Speedrunowanie nabralo nowego znaczenia. Savey sie kumuluja teraz i wszystko jest liczone w profilu.
Teraz grajac aby powiedzmy sobie pocwiczyc i wymasterowac sciezke do kolejnego rozdzialu nie ma juz sensu, poniewaz kiedy siegamy po zapias poprzedni, czas sie nie cofa do momentu z przed poprzedniego zapisu, tylko leci dalej. Nie naprawimy popelnionych bledow. Licza sie jedynie cale przejscia od A do Z. Prawdziwi hardcororzy w koncu beda zadowoleni bo cheatowanie poszlo do lamusa. Zastaly tylko glitche ale te pewnie zaraz usuna. Nie ma lekko.
Czekaj.. chyba myle to z ogolnym czasem na zapisie, juz sam nie wiem. W pauzie pokazuje normalnie.