No obejrzałem sobie to cudo na Showmaksie, a właściwie to tak tylko rzucałem okiem i słuchałem, bo pracowałem na dwa monitory i pośrodku postawiłem sobie tablet, na którym leciało to dzieło. Miejscami była konkretna beka. Szczególnie jak koń szalał po moście, albo jak koleś turlał się uwięziony w beczce. No też za (pipi) nie słyszałem co tam bełkocze mamuśka z rodzinki pl.
Spoko filmik, taki nie za dobry/10