Buffon jakie gorzkie żale wywala na sędziego w prasie, podważając jego uczciwość, przecież to hipokryzja level hard. Ile to razy sędziowie zrobili wałek w Serie A na korzyść Juve i Buffon grzmiał, ze to oszczerstwa, np. w poniższej sytuacji to w żywe oczy kłamał po meczu, że słusznie nie uznali bramki Milanowi, bo on przecież obronił piłkę na linii bramkowej. xd