-
Postów
404 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Matinx
-
Kupilem gre i tak. I zdanie mam zupelnie odmienne od Twojego Kazda ustawka z kumplami to łupanina w Jama. A Boss Battle z Shaq'iem np. to po prostu rewela.
-
a masz fife na ps3?
-
wielki powrót to to nie jest. Raczej swiatelko w tunelu, majac na uwadze nastepne lata. Ogolnie rzecz biorac - nadal syf. Zarowno fifa jak i pes.
-
(pipi)enie o szopenie. Powszechnie wiadome jest, ze gra wyprawia cuda, ktore nie powinny miec miejsca. Nie powinno byc zadnej pseudo ingerencji w statystyki/mechanike podczas meczu. Kazdy szcza na to, jaka mentalnosc maja wirtualni zawodnicy. Tu gramy MY i MY powinnismy decydowac, czy nam sie chce walczyc do konca czy nie. PES 6 nie mial czegos takiego, dzieki czemu w gre mozna bylo ciupać pare lat, a nie 3 miesiące. Proste jak drut
-
czasem podoba, czasem nie. Zalezy jak wiatr zawieje. Podoba mi sie chyba jednak bardziej niz pes, skoro pes sprzedany a fifa lezy na polce.
-
tez masz zdrowie. Ja po 2 meczach mam dosc. W jednym turnieju uzawansowalem do 1/4 i juz mi sie tak masakrycznie nie chcialo w to grac, ze oddalem w/o ;d
-
Ja zagrałem w 2 turniejach bodajże w fife11 i wiecej mi sie nie chce. Tempo szybkie, ping pong był, pressing. Nie wiem z kim Easye grasz w tych ligach ale chyba poziom tam najwyzszy nie jest. Chyba ze grasz dla czystej przyjemnosci na polmanualnych ustawieniach, to wtedy jestem w stanie zrozumiec.
-
Nikt nie gra na hurra... ciekawe
-
gra wciaga z meczu na mecz co raz bardziej. Nie gralem w zadnego nhla od mniej wiecej 2000 roku. Zagralem raz u znajomego i przypomnialem sobie co to znaczy magia hokeja Nie wiem jak moglem zapomneic o tak kozackiej dyscyplinie... EDIT Ta gra po prostu uzaleznia. Wczoraj mialem w nocy 2 ekstra mecze (gram tylko online bo pykanie z konsola jakos niezbyt mnie kreci). Pierwszy przypadek: Ostatnia minuta meczu, koleś strzela mi gola na 2;1. Mysle sobie: "No coz, w koncu to hokej, moze jeszcze zdąże z nim pocisnąć" i co? W ciagu tej samej minuty ładuje gościowi 2 gole i konczymy z wynikiem 3;2 dla mnie. Tu jest to o tyle rewelacjne, że w hokeju takie rzeczy są o wiele bardziej prawdopodobne, niż cuda wydarzające się w ostatnich paru minutach w FIFIE. Mecz kolejny, rywal w 1 tercji załadował mi 5 goli (co mnie specjalnie nie zdziwilo, bo mam rozegranych ledwie pare gier). Wiary jednak nie straciłem i w ostatniej tercji ze stanu 3;5 zrobilo sie 5;5. Niestety przegralem w dogrywce ale... i tak wrazenia niesamowite i zadowolenie, ze z totalnie gownianej sytuacji udalo sie cos tam osiagnac. Fajne akcje, fizyka, dźwięki, timing, strategia, animacje.... jeszcze tylko szyby nikim nie wybilem, na co czekam z utesknieniem :)
-
Siemanko, Gral ktos w ta gre? Mam zamiar na dniach wyrwać ten tytuł. Skusiły mnie głownie wspomnienia z mojej gry w podstawówce w NBA Hangtime, turnieje z kumplami na jednej klawie... To były czasy! Interesuje mnie, jaka jest grywalnosc, jak chodzi online, jak muzyka... Czy w online jest jakis ranking, statystyki? Czy mozna tworzyc swojego zawodnika (I tak jak np w NBA Hangtime grać krową? widzialem, ze mozna Clintonem lub Obamą poszalec na parkietach ale moze sa jeszcze jakies ciekawsze opcje?). Wszelkie inne opinie, sugestie rowniez mile widziane. Pozdro!
-
a ja aktualnie mozna powiedziec ze w nic nie gram, bo 3 mecze na tydzien w fife chyba tak mozna nazwac. Drewniany babolowaty pes / a z drugiej strony fifa z jakims z dupy momentum. Nie mam juz nerwow na te gry Najfajniejsze w fifie sa minuty 40-45 i 85-90. Taka glupote to ciezko tolerowac.. (ostatnio gralem mecz BVB vs Barca [ja bvb], w 80 minucie wygrywalem 1;0. Potem gol z wolnego dla Barcy no i 5 ostatnich magicznych minut. Moi zapomnieli jak sie gra w pilke, maly xavi przeskakiwał niemieckich konusow w walce o glowki, pique przepychal kogo chcial i w 90 minucie gol po roznym [mimo ze specjalnie blokowalem tego brodatego frajera, moj obronca mimo spamowania kwadratu postanowil nie skakac do glowki, 2;1, borussia do domu ;d)
-
no to współczuje zachwycania sie.. rzeczami przeciętnymi.
-
malkontentów w kraju dostatek a czym tu sie zachwycac?
-
6 meczy zagralem? Nie za duzo?
-
r.2 (Matinx) Benfica 2 - 1 Rangers (Pablisso) Saviola, Aimar - Naismith Malo brakowalo a niezbyt radzacy sobie w tym meczu rywal urwal by mi 2 pkt. Przewaga pod wzgledem sytuacji ogromna po stronie benfici
-
runda 5 (Matinx) Benfica 1 - 0 Fulham (Faranel) Saviola Dzięki, pozdro
-
runda 3 (Matinx) Benfica 2 - 1 Everton (Kuno_PL) Aimar, Javi Garcia - Arteta Dzięki za mecz.
-
nie, nie mam w nawiasie, bo wezmy przyklad PSV Eindhoven. W nawiasie jest Cris a PSN ID ma Crispoland czy jakos tak. Takze dzieki za cenną poradę
-
Jakaś lista gg? ID PSN? Cokolwiek?
-
GK: Van Toorssen Obrona: Isah, Jacihalez, Simao, Wortwistle (czy jakos tak) pomoc: DMF - De Jong, SMF - Hines, Benitez, AMF - Osman atak: C. Ronaldo, Arshavin na dniach kupie Hamsika zamiast Osmana. No a dalsze plany to.. Boruc do klaty, Valencia RMF, LMF Malouda i cala defensywa... jeszcze nie zdecydowalem kogo chce. Statsow nie pamietam, podam pozniej. Raz doszedlem do 1/8 w competition.
-
tez macie problem z zalogowaniem sie do MLO? Mnie przed chwila rozlaczylo w 60 minucie jak wygrywalem 3;1 i nie moge sie lognąć...
-
ja zrozumialem ze nawyzywal barce jako klub, bo ich nie lubi, a nie Ciebie za to ze grasz barcą. Tak napisales i odczytuje to raczej poprawnie. A ze gra najlepszymi - niech sobie gra. zreszta nie wiem po co o tym dyskutuje jak to i tak do niczego nie prowadzi ide cos obejrzec, pozdr
-
Dosłownie 5 minute temu wygrałem, a właściwie wygrywałem 2:0 do 80 minuty (przeciwnik wyszedł z meczu przed zakończeniem wypisując różne (pipi) pod moim adresem i Barcy, którą grałem) mamamya (Francja) - wygrał ML OPEN Pomyślałem sobie, że ok skoro jest taki dobry to zobaczę kim grywa i ostatnie gry to nic innego jak: Real, Barcelona i Chelsea... Żal takich pajacy. Dodam tylko, że ewidentnie gra mu się nie kleiła, Torres był dobrze kryty cały mecz, ani jednej akcji 1v1, 3 setki spieprzyłem. Mogło być więcej i jeszcze się ośmiesza. co Ci przeszkadza, ze facet gra sobie najlepszymi teamami? Ma ochote, to gra, nie rozumiem w czym problem. A ze wyzywał to osobna kwestia. Tak czy siak barca ssie razem z realem Gdybyś czytał ze zrozumieniem to byś wiedział, że akurat mi to nie przeszkadza. Chodzi bardziej o zachowanie lamerów i wyzwiska po przegranym meczu. Przecież widział jaką drużynę wybrałem, mógł zmienić. Chętnie z Tobą zagram, pokażesz mi jak się gra i czym.. Pisz ze zrozumieniem, potem wymagaj takiego czytania. Poza tym, ja nei jestem od udowadniania/pokazywania czegokolwiek. Grzecznie zapytalem, co Ci przeszkadza, ze gosc lubi grac najlepszymi teamami i ma fun ze zwyciezania nimi? Tok Twojego rozumowania odczytuje na zasadzie "moja racja jest najmojsza". Jak sie myle to mnie popraw.
-
Dosłownie 5 minute temu wygrałem, a właściwie wygrywałem 2:0 do 80 minuty (przeciwnik wyszedł z meczu przed zakończeniem wypisując różne (pipi) pod moim adresem i Barcy, którą grałem) mamamya (Francja) - wygrał ML OPEN Pomyślałem sobie, że ok skoro jest taki dobry to zobaczę kim grywa i ostatnie gry to nic innego jak: Real, Barcelona i Chelsea... Żal takich pajacy. Dodam tylko, że ewidentnie gra mu się nie kleiła, Torres był dobrze kryty cały mecz, ani jednej akcji 1v1, 3 setki spieprzyłem. Mogło być więcej i jeszcze się ośmiesza. co Ci przeszkadza, ze facet gra sobie najlepszymi teamami? Ma ochote, to gra, nie rozumiem w czym problem. A ze wyzywał to osobna kwestia. Tak czy siak barca ssie razem z realem
-
zarzucę pomysł: może do dnia przed startem ligi, dopisywać ludzi bez zadnych problemow? Im nas więcej, tym fajniej, a jakies dodatkow ekipy na pewno sie znajda.