jandersun

Ja pograłem z tydzień-dwa i DFGT znowu się kurzy. Nawet żadnego auta nie stuningowałem. Ta gra nie jest zła, ale po prostu zupełnie nie mam ochoty w nią grać.

Obydwa.

Nie ma wersji niesteamowej. Ze swojej strony polecam, kupiłem za 5 razy tyle i na liczniku mam 200 godzin. Dodatków będzie pewnie miliard, nawet ze zbroją dla konia, część feature'ów pojawi się w patchach. Wymagań wielkich nie ma, najgorzej jest pod koniec gry gdzie gra się strasznie wlecze.

Sądzę, że w okolicach tankowca albo Virtuous Mission + misje poboczne i wyzwania, żeby pokazać możliwości MGS5, które zajmą kilka razy tyle czasu. Ja biorę w ciemno wersję cyfrową, pewnie wymasterowanie całości będzie trwało trochę dłużej niż parę godzin.

Mam to samo: 155 ofert, ale już wszystko sprzedałem, więc nie sądzę żebym do końca roku dobił do 200. Danych nie mam zamiaru podawać, chociaż Steam pewnie i tak je już posiada.

Obecne DLC są prawie wyłącznie kosmetyczne, a'la zbroja dla konia czy dodatkowa muzyka (konwerter mnie akurat w ogóle nie interesował). Można je kupić, ale nie jest to niezbędne. W trójkę zacząłem grać dopiero po ukazaniu się Divine Wind, ale tutaj gram od początku i już czekam na pierwsze dodatki. Jestem ciekawy jak gra będzie się rozwijała i nie żałuję wydania na nią już teraz trochę kasy i tego że wydam drugie tyle, bo spędzę czy niej setki godzin. Jedyny minus grania od premiery to bugi i kiepska optymalizacja. Premierowa wersja już była 1.1, bo naprawiała rzeczy z dema (które polecam obczaić). jakbu - polecam zacząć od Portugalii, sojusz z Kastylią i masz spokój od problemów Europy i możesz się spokojnie rozwijać i kolonizować.

Niedawno wydana czwóreczka jest dużo łatwiejsza do ogarnięcia. A jedna noc w EU3 nie wystarczy, tak z 10h mi zajęło żeby w ogóle zacząć ogarniać, a po 150h jeszcze nie wszystko łapię.

FF3 to niezły remake, świetne sterowanie i grafika. Czasem bywa na promocji i wtedy nie trzeba płacić tych 55zł tylko nawet połowę mniej.

Tak, współpracuje, przynajmniej tak mówi internet. DFGT to chyba najlepszy wybór w przedziale cenowym do 500zł na PS3. G27, tej samej firmy ze sprzęgłem, zaczyna się na Allegro od chyba 650, średnia cena 800.

Wystarczy odpalić, a potem zminimalizować. Karty będą same wypadać.

Czyli tak jak myślałem. Bo dyskutujecie tu o cenach prądu, a wydropowałem wszystkie możliwe karty w jeden dzień. Jeszcze tylko został Alan Fake i myślę co z tymi kartami kombinować. Dzięki za plusa.

Hm, jest jakaś opcja, żeby karty dropowały dalej jak się już skończyły dropy? Sprzedać/wymienić karty?

Możliwe, że za jakiś czas pojawi się Nexus 7 2.0, więc polecam poczekać. Ja ze swojej strony polecam, bardzo przyjemny sprzęt.

Z chęcią Tomb Raider 119/2 = 59,5zl 1. BoryZPL (bk) 2. Jandersun (karta)

Walking Dead Season Pass 59/2 = 29,5 1. jandersun (karta)

Maszyna jest przykładem Boostrap paradox, rzeczy która nigdy nie została stworzona, dość częsty w s/f. http://en.wikipedia....otstrap_paradox Co do Planu: W tym roku mają zostać wydane trzy książki, które będą pokazywać wydarzenia niepokazane w serialu, jak współpraca Waltera z Bellem, młodość Olivii czy najnowsza historia Petera, tuż sprzed wydarzeń pierwszego sezonu. Jeśli nie będą kaprawe to z chęcią przeczytam. Ma też ukazać się encyklopedia "September's Notebook - a Bishop paradox". Co do Bishopa to w poprzednim sezonie pojawia się ciekawa rozmowa, wskazująca że twórcy wiedzieli jak to się skończy: "D. Jones: This board never changes. How long do you take between moves. W. Bell: Since the last move... about 20 years. In this game the skill one must have above all else, is patience. The board changes, but very slowly. The art of chess… the art is knowing when a piece is most valuable, and then, in that very moment, being willing to sacrifice it. For in the vacuum created by the loss of what is most precious, opportunity abounds. Influence is maximized, and desire becomes destiny. For Example, on this board, the most valuable piece is the bishop. Therefore for the game to be won... D. Jones: The Bishop must be sacrificed. " Swoją drogą jestem pod wrażeniem, jak można oglądać do końca "średni serial", "bez spójnej koncepcji". A przez cały sezon kompletowali nie tylko urządzenie, ale głównie Plan, na który składały się np. magnes, "pociski" Obserwatorów czy Michael. A "banalne" zastąpienie to nie była taka prosta sprawa.

Nie pojawia się sam moment w serialu, Walter tylko mówi, że już to zrobił i musi zrobić to ponownie tuż przed tym, jak świadomość Petera wraca do współczesności.

Przecież sprawa maszyny jest już skończona od 3 sezonu, a owa "starożytna cywilizacja" to Walter i inni. Reszta pozostaje kwestią czasowych paradoksów. Ja co do finału mam mieszane uczucia. Liczyłem na trochę większą epickość jak na finał, ale i tak było dobrze. Warto było oglądać te 100 odcinków.

Ze swojej strony polecam Nexusa 7, czasem całymi dniami nie włączam laptopa. 7 cali w zupełności mi wystarcza.

Far Cry 3 134zł/2 = 67 zł tomci23 (bk) jandersun (karta)

Nie dragona tylko lancera - żeby go odblokować musisz mieć 3 lvl thiefa.

Jeśli nie są to skany, tylko pliki pdf z samym tekstem, łatwym do skonwertowania, to bierz Kindle. Poza tym korzystam z Nexusa 7, ale do e-booków wyłącznie Kindle. Nexus najwyżej do gazet.

Wtyczka Kindle Collections do Calibre powinna pomóc: http://swiatczytnikow.pl/kindle-collections-jak-zarzadzac-kolekcjami-przy-pomocy-calibre/ Ja szczęśliwe utrzymuję względny porządek, kilkuset książek na raz nie wrzucam, najwyżej kilkadziesiąt jednego autora.