-
Postów
1 669 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Kalinho_PL
-
BF:H mnie totalnie nie grzał, ale nachalna kampania reklamowa zrobiła swoje i postanowiłem przynajmniej sprawdzić pełną wer... khem... 'betę'. Pierwsze co się rzuca w oczy, to strasznie słabiutka grafika. Jest sterylnie, plastikowo, na mapie nic się nie dzieje, zniszczalności otoczenia praktycznie nie ma, modele i animacje postaci również zasysają. Gra wygląda jak jakiś PayDay, tylko, że w lekko podbitej oprawie. Kolejne co mnie natychmiast zniesmaczyło, to te same problemy z pokonywaniem przeszkód, które były w poprzednich BF'ach. Tak jak wspominał Coody - ponownie niski murek może być przeszkodą nie do pokonania dla naszego zbira/gliny. W grze, w której tyle trzeba będzie jeździć, powinno się ogarnąć model jazdy tak, aby był przyjemny, widowiskowy, no fajny po prostu. Oczywiście nic takiego w BF:H nie uświadczyłem - sterujemy kartonami, walczymy z dziwnym 'rwaniem' pojazdu (podobny efekt można było zobaczyć gdy jeździliśmy blisko siebie przykładowo czołgiem i jeep'em w poprzednich BF'ach) i ogólnie nie ma z tego bujania się po mapie jakiejś większej radochy. Wspomnę jeszcze o nieczytelnym menu, ponownym namieszaniu w sterowaniu śmigłowcem (dlaczego za każdym razem zmieniają defaultowe ustawienia kontroli pojazdami latającymi? ) i problemami z dołączaniem do składu (możliwe, że to chwilowy problem związany z obciążeniem PSNu), no i oczywiście klasyczny wkurzający motyw z dołączaniem do meczu, który właśnie się kończy. Ok, ponarzekałem, to teraz wspomnę o tym co mi się podobało. Oczywiście 60fps'ów robi swoje i tutaj nie ma się do czego przyczepić - taką płynność musi mieć absolutnie każdy szanujący się FPS multiplayerowy. Twórcy Dead Space namieszali z trybami gry i faktycznie wprowadzili trochę świeżości do gry. Czy nowe tryby dadzą radę i przyciągną do BF:H na dłużej? Ciężko powiedzieć po rozegraniu tych paru meczy. Zdecydowanie polecam sprawdzić tryb w którym śmigamy w ruchomych 'flagach', bo w sumie na tym opiera się 'hotwire'. Jest intensywnie, szybko i czasem wychodzą iście filmowe akcje - czyli 'battlefield moments' . Masa nowych gadżetów - szczególnie tyrolka zapowiada się ciekawie i z pewnością da graczowi więcej wolności w planowaniu ataku. Z rzeczy, o których nie mam jeszcze wyrobionego pewnego zdania, to należy wspomnieć o znacznym ułatwieniu w obsłudze giwer. Strzelanie jest bardzo łatwe, bronie nie mają jakiegoś specjalnie dużego odrzutu. Rozwiązanie to było chyba spowodowane tym, że w BF: H często strzelamy będąc w pojeździe więc twórcy chcieli jakoś ułatwić drive-by'e . Gra jest też bardzo szybka, a zgon można zaliczyć dosłownie w ułamku sekundy. Pojedynki często przypominają starcia z CoD - ten kto zauważy przeciwnika pierwszy i zacznie pierwszy strzelanie - ten zazwyczaj wygra. Czy to dobrze? Nie wiem, ale pasuje do klimatu gry - ma być szybko, intensywnie, wybuchowo. Pierwsze wrażenie 6+/10 i na premierę nie wezmę, szczególnie po cyrkach z premierą BF4
-
Od 2:40 leci po prostu standardowo genialny final fantasy theme Muza zapowiada się genialnie i będzie to miłą odmiana po kompletnie nie zapadających w pamięć ścieżkach dźwiękowych z XII i XIII. BTW - nie martwi Was, że wszystkie filmiki pokazują tylko jedną lokację? Unikają spoilerów, czy po prostu szykują Calm Lands 2.0?
-
no weź to ogarnij i daj znać, bo faktycznie już reszta namieszała. Dla mnie, to bardzo ważna informacja, bo będzie wiadomo, czy warto to DL w ogóle brać do wspólnego grania, czy lepiej poczekać na wersję z koszyka w biedrze
-
Pewnie się nie znam, ale te dziobanie energii fugami wykorzystując dmg na bloku, to średnio mi się podoba. Z drugiej strony wymusza gra ofensywną. Sam nie wiem
-
Nie wiem, ale odnoszę wrażenie, że zachodnie serwisy nie lubią się z Krainą Cebuli. Może to zemsta za nie dostarczenie szybciej gry do testów? Moża Techland nie posmarował tyle co trzeba?
-
Nie nie będziesz mozesz robić je u kumpla a usiebie powtarzasz. W 2015 roku odstawiać taką żałość? Podobnie drętwo jest w FC4. W głupim Saint's Row się dało to zrobić, a w grach, które aspirują do bycia uber AAA nie można? Po to chyba jest ten coop, aby sobie pomagać i wspólnie zdobywać grę, a nie by potem powtarzać wszystko w pojedynkę. Mega minus dla Techlandu.
-
Był na ASOTcie jeszcze jeden remix, ale za cholerę nie mogę na YT odszukać. Klimaty jednak bardziej taneczne, ale też fajne
-
Przypomniał mi się klasyk, który zawsze sprawiał, że drgał mi michałek
-
Rękawice huntera można kupić, aby bawić się w solo przejście pierwszego etapu na Crocie.
-
Ten Apotheon wygląda identycznie jak Outland, który był przyjemnym indyczkiem.
-
do usunięcia
-
@Square Pracuje w korporacji i mam mega zyebe jak nie dopilnuje terminów, a tu takie wielkie SONY nie jest w stanie ogarnąć głupiego ogłoszenia nadanego w terminie. Drażni mnie niechlujstwo tej firmy, a z drugiej strony pokazuje to dlaczego marka podupada i nie jest to już potęga jak za czasów walkman'a, czy innych płyt CD. @ussr przed końcem miesiąca lubię sobie kupić jakąś grę i chyba normalnym jest, że wolę wiedzieć wcześniej co dadzą w PS+, aby nie wtopić pieniędzy. Dodatkowo sugerowanie, że mój dorobek pucharkowy uzależniony jest od łaski sony jest bardzo słaby i mocno nietrafiony. Jakbyś zerknął na moją listę to zobaczysz, że większość giereczek-popierdółeczek z PS+ nawet nie tknąłem, bo daleko mi do trophy whore. @balon tu akurat ogólnie masz rację - jak zapowiedzą jakiś fajny tytuł, którego jeszcze nie splatynowałem, to zawsze jest to dla mnie super informacja i dodatkowy impuls do przedłużenia subskrypcji. To chyba normalne, że w ramach tej usługi chcemy dostawać gry, w które jeszcze nie graliśmy?
-
6h, to ja przeciętnie gram w CoD, a nie w grę z otwartym światem i masą pobocznych zabaw. Nie ma szans, że normalnie grając zakończymy kampanie w tak krótkim czasie.
-
W tym sony, to jest taki burdel, że ja się nie dziwie, że im się wszystko sypie. Tak ciężko jest dotrzymywać tych środowych terminów zapowiedzi?
-
W sklepiku widać już mega produkcję na luty "Woah Dave!" Zapowiada się świetnie qerva edit: ej ten woah to gra ze stycznia?
-
zahipnotyzowałeś ich tańcem, czy po prostu glitch?
-
Co to za szopka z tymi ocenami ostatnio? Kiedy puści embargo? Przecież nie będę pakował się w gierkę od Techlandu w ciemno, bo każdy chyba pamięta jakim potworkiem technicznym było pierwsze DI.
-
Zizou był genialny i niepowtarzalny. Ruleta, ruletą, ale jemu nie dało się zabrać piłki, miał fenomenalne podania i fantazje do robienia rzeczy niezwykłych. Brakowało oczywiście speeda, ale nadrabiał to resztą swych umiejętności podobnie jak to robił Pirlo. Oczywiście zespół Francji i Realu bardzo pomagał dla Zizou być wielkim, bo wtedy grali tam wielcy piłkarze
-
Ło qerva!
-
To jest ta sama wokalistka co w Hot Ride? https://www.youtube.com/watch?v=HSZVs82NBoM
-
Obstawiam NFS'a / BF4 i jakiegoś indora obesranego
-
0 19:00 odpalam PS4 i szukam okazji
-
Ja mam tygodniówki ogarnięte, ale dniówkę mogę pograć. Priorytetem jest jednak zagrać wreszcie jakiś raid!
-
Dzisiaj jak tylko zobaczę u kogoś z forumka wolne miejsce w fireteamie, to wbijam na chama i lecimy Crotę na hardziku
-
Jeśli dadzą radę, to chyba nie mam wyboru i będzie day 1.