Kalinho_PL

DmC wreszcie zrobione. Zajęło mi to (według zegarka w grze) 47:35:40 (HUMAN - 7:50:26, NEPHILIM - 3:46:52, SOS - 8:52:31, DMD - 5:40:47, HOH - 1:52:06, HAH - 3:26:31) czyli dość długo. Platyna oczywiście mogłaby być trudniejsza gdyż trzeba wymasterować jedynie poziom NEPHILIM na 'SSS' co nie jest trudne z uwagi na to, że człowiek do tego czasu zna 90% systemu gry (nadal nie wiem jak robić cancele i inne cuda ale nie jest to kompletnie do platyny potrzebne), potrafi zrobić szybkie kuku wymaksowanym Dante i ogólnie czuje się mega madafaką. Kostium 'super dante' dający nieskończonego DT tak naprawdę skraca jedynie czas jaki jest potrzebny na przejście HAH i nie wnosi wiele do ogólnej trudności platyny. Tak jak pisał XM. - na HAH mamy 3 orby przy każdym czekpoincie i jedynie ostatnia walka może sprawić problemy. Dodatkowo nie opłaca się używać super dante na nephilim gdyż użycie kostiumu ucina wynik o 50% utrudniając tym samym wbicie SSS. W grze jest jedna durna trofka - zabić 5000 demonów. Po przejściu gry 6 razy i zagraniu kilkukrotnie w trybie bloody palace nadal brakowało mi 53 kille Gierkę polecam każdemu - jest to mega satysfakcjonująca produkcja. Głównie dzięki czytelnemu i łatwemu w przyswojeniu systemowi walki (za(pipi)iste jest to, że każdy atak przeciwnika jest sygnalizowany! świetne jest też parry wykonywane podobnie jak w MGR:R). Ocena trudności? Coś między 5 a 6. Chociaż w sumie trochę skilla trzeba mieć więc niech będzie te 6/10

Pepe czy to prawda, że w grze da się spamować kierunek+atak i odpalać 'skillowo' kontrę?

Dive Kick dla mnie bomba

te plotki to nic nowego http://www.ps3trophies.org/news/news-9043-New-Batman--Arkham-Title-Confirmed-For-This-Year.html

@ mashter Jak strzelać to tylko z łuku. Dodatkowo granie tylko stealth. To jest sandbox z duża swobodą i trzeba sobie samemu wymyślać fazy, bo Inaczej zrobi się z tego CoD w dżungli Zresztą ja zawsze mówiłem, że to po prostu bardzo dobra gra a nie GotY, jak krzyczało wielu. @XM. No to faktycznie chyba będzie luzio. W ogóle to ostatnio odkryłem, że najlepszą bronią w tej grze jest... kamera Jeżeli na ekranie nie ma adwersarza to jesteśmy bezpieczni a przeciwnik będzie spokojnie czekał na swoją kolej.

Call of Zduty: Black Cock: II - MOCNE 7/10 Single na veteranie? Banał - najłatwiejszy w serii. 160 challengy? Monotonne i czasochłonne ale bez problemów idzie zrobić. Mulit? Całkiem ok, 20h strzelania do amerykańskiej młodzieży i wpada prestiż wymagany do trofki. Zombie? Tu jest problem. Jak się nie ma ziomków kumatych w eksterminacji nieumarłych, to ta platyna jest minimum 8/10. Jak się ma, to nawet nie trzeba pada dotykać Teraz czas na DmC. Jedyny problem widzę w Hell and hell oraz DMD. Zobaczymy. Najważniejsze, że gra wymiata i aż chce się grać. CoD'a miałem dość po 10h.

Tak sobie przeglądałem temat i... Hanka Montanka Igor67 (igor-pff) - 10 dafuq? a moich ocen się czepiacie

Zrobiłem pierwsze przejście nowego DmC. Graficznie potworek ale design pierwszoligowy. Muzycznie fantastycznie - genialne dobranie muzyki pod wydarzenia na ekranie. Gameplay wyborny - masa cisów, zależności, sposobów na przeciwników (mam nadzieję, że na wyższych poziomach trudności będzie jeszcze lepiej). Fabuła - meh. Voice acting również na najwyższym poziomie. Czas gry na 'human' zadowalający i bankowo podskoczy przy kolejnych przejściach. Daje mocne 8/10.

Są w ogóle ludzie do wygrania w każdym trybie czy już trzeba czekać godzinami w lobby?

Uwielbiam takie miesiące - totalnie nie wiem czego się spodziewać po LotR i the Cave. Właśnnie dlatego mam plusa, by pograć w 'podobno dobre gry' na które nigdy nie wydałbym pieniędzy w obawie o wtopę. Okami, za czasów bycia korsarzem na PS2, nawet nie ukończyłem, bo mnie troszeczkę znudziła dość ślamazarna rozrywka. Jednak były to czasy posiadania 20 kozackich gier w jednym momencie także teraz dam edycji HD drugą szansę. Fajny miesiąc.

To, że jak nie jesteś podpięty to nie ma grania. Jak zwali im się coś na serwerach to nie ma grania. Możliwe też, że każda Twoją grę będą śledzić i sprawdzać czy grasz na używaku i nie ma grania jeśli na używaku właśnie grasz. Ogólnie każdy PCtowy gracz Ci powie, że przymus stałego podłączenia do jakiekolwiek sieci to nic milusiego. Ten cały kinect ceny konsoli pewnie nie obniży, że już nie wspomnę o hitach jakie na tą zabawkę się ukazały. Serio, lepiej niech to będą jakieś nieprawdziwe informacje, bo inaczej będzie masowy pojazd po xbotach hyhy

Jak to się potwierdzi i hasło "Always on, Always connected" oznacza 'nie pograsz jak nie podepniesz,' to temat Console Wars uważam za zamknięty gdyż mamy zwycięzce.

@smoo - polecam porzucić przyzwyczajenia z poprzednich DS, bo jak słusznie zauważyłeś, prawa jakimi obowiązywały poprzednie serie nie mają w DS3 racji bytu. Przerzuć się na shotguna i karabin, tak by grać w tą grę, tak jak się gra w szuterka. Odstrzeliwanie kończyn nie jest już tak istotne gdyż wrogowie rushują jak psychopaci, dlatego trzeba mieć jak najwięcej 'stopping power' pod ręką

@ MEVEK - masz platynę w MP3, GT5 i paru CoDach a dajesz 8 dla DS3 Co do rączki i innych cudów jakie można robić w DS3 to poczytaj sobie tutaj: klik, ogólnie wszystko polega na pozbyciu się patchy. Mówiąc o wspomagaczach w innych trybach miałem na myśli bonusy jakie się dostaje za przechodzenie gry na poszczególnych poziomach trudności. Pamiętać też należy o tym, że posiadając on-line pass dostajemy na starcie najlepszy imo shotgun z karabinkiem a posiadając save z ME3 dostajemy zbroję z maksymalną ilością miejsca w plecaku. Tryby classic i survival nie różnią się wtedy niczym od zwykłego przejścia DS3 na hardzie co przecież nie jest trudne. Jedyny problem w 'legalnym' przejściu stanowiłby hardcore. Można zginąć w wielu głupich miejscach (ja prawię zawszę ginę na klifach pomimo tego, że widziałem tą sekwencję 4 razy) i pewnie szybko się zniechęcić do powtarzania gry od początku. @mashter - cieszę się, że nie jestem sam w moim rozumowaniu pojęć 'trudna gra' i 'trudna platyna' @darkknight - high five! hehe

Jak kolejna część ma iść w ślady 3 to ja już podziękuję tek serii. Niech idą w schizy i straszenie nieznanym i niewidocznym oraz zabawy dźwiękiem a nie w Call of Dead Space Gers of War Edition.

Kerwa 40 zeta za NP? Masakra :confused: Poczeka sobie ten GoW zanim go oplatynuję

Usuwasz patche i wszystkie glitche działają. Pytanie jaką dałbym ocenę gdyby nie było glitchy uważam za trochę bez sensu. Wiadomo, że wtedy byłoby bardzo trudno. W tym temacie piszemy jak trudno jest zrobić w czymś platynę. Używając wszystkich możliwych opcji, platyna w DS3 nie jest żadnym wyzwaniem tylko cholernie długim grindem. No ale jak już chcesz wiedzieć to, gdyby nie glitche, byłaby to platyna nawet trudniejsza od DS2. W 2 można saveować 3 razy. W 3 masz jeden save (da się jednak 'uciekać' z gry używając 'save and quit' gdy widzimy, że mamy przesraną sytuację). Byłoby wtedy mniej więcej tak trudno jak w Max Payne 3 (którego jeszcze nie pokonałem ale uważam, że to tylko kwestia zmuszenia się do przyjęcia tych ewentualnych porażek na klatę ). Jeszcze jedna rzecz mevek - hc powinno się robić na samym końcu, bo wtedy dostajesz masę bonusów z poprzednich przejść (nie mówię o glitch z "Łapką" tylko o dodatkowych kombinezonach, częściach broni i surowcach pozwalających na szybszy upgrade postaci). Sam sobie utrudniłeś granie No i podaj tego swojego PSNID jeżeli to nie tajemnica. BTW mam 6h na liczniku i lecę 18 chapter Zaraz platynka. Następną grą na celowniku jest CoD:BO2. Są jacyś chętni na zombie? BTW2 - darkknight - czy Ty mnie hejtujesz? Zagrałbyś coś ze mną wreszcie edit - jest platynka. przejście na hc zajęło mi nawet mniej jak 6:30 Ja dla tej gry daje 4/10 ale bez glitchy byłoby znacznie, znacznie wyżej.

Ja wiem, że każdy ocenia indywidualnie, subiektywnie itd ale kurde, 8/10 dla DS3? Ja właśnie kończę i zastanawiam się czy dać 3 czy 4 Nieskończona amunicja, nieskończone surowce, możliwość bezpiecznego grania w trybie HC, broń, która zabija jednym strzałem, co-op... no kurde W tej średniej gierce jedyna trudność to konieczność przebrnięcia przez monotonnie wylewającą się z ekranu aż czterokrotnie. Pierwsze przejście i zrobienie wszystkiego zajęło mi 28h (dzięki mashter za chęć pobiegania w co-op'ie ). Drugie, na classicu - 11. Trzecie przejście na survivalu już tylko koło 7:30 (używając broni 'Łapka'). Pisząc to kończę hardcore i pewnie będę miał coś koło 6:30 (jednak co jakiś czas wychodze z gry i robię backup save'a). Czyli jedyna 'trudność' to czas a każdy hunter wie, że czas na zrobienie platyny nie podbija trudności platyny Mevek, zarzuć swoim PSNID to wtedy zobaczę w co tam grałeś i może znajdę usprawiedliwienie Twojej oceny. Osobiście uważam, że DS3 jest łatwiejszy do zrobienia niż takie U2. Wymaga po prostu masy czasu i trochę kombinowania (tryb HC i odblokowanie DH do strzelania w każdym trybie). Dobra kończę marudzić i jadę z 14 chapterem

o kurde, dobre :rofl2: Rozwala mnie w ogole jak widze, ze pierwsze artworki sie ukazuja, to od razu jest marudzenie, ze taki sam styl jak w BF3... A niby jaki ma byc?? Jakiś nowy? A nie kopiuj wklej z 3 i dodanie cyfry 4? Przecież te artworki wyglądają jak zapowiedź kolejnego DLC. Byłoby fajnie jakby chociaż innych kolorów użyli by było widać, że ludzie z DICE potrafią zrobić coś kreatywnego Przez ten sam styl nie mam poczucia, że idzie nowe tylko więcej tego samego. Tak, przez jednego artworka już mam dość tego BF4

Wpadnie Ci chyba jedno z 2 trofeów. Darmowe multi w U3 obejmuje tylko competitive multiplayer. Jednak jest jeszcze trofka za rozegranie meczu w trybach współpracy a za to trzeba już zapłacić.

Moi szpiedzy mówią, że nie warto inwestować w to DLC. 1,5h grania, nic nowego i 36 zeta w plecy. Wolę dołożyć i wyekwipować się wreszcie w pierwszego ME Ja również atakuje platynę w DS3 i nie wiem jak można mieć jeszcze chęć na DLC po ograniu tej, mocno średniej, gry 4 razy