-
Postów
1 669 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Kalinho_PL
-
nic nie zrabali tylko grać ludzi trzeba w to nauczyć. nikt nie rzuci apteczki, nikt nie ożywi, nikt nie rzuci przede wszystkim respawna gdzieś na (pipi)e dla przeciwnika. to beta - pare ludków zagra, leveli nikt nie będzie przecież wbijał jakiś ogromnych, by odkryć zdolności. jest duża roszada. anyway - potencjał jest, udźwiękowienie kopie mosznę no i nadal można znikać oraz się przebierać - CZAD
-
Shank jest świetny ale 5 dych nie jest wart. 50 zl warty jest Trine. Shank pęka za jednym posiedzeniem. Wiadomo, że jeśli polujesz na trofea to zajmie Ci to o wiele więcej czasu. Niemniej jednak odradzam zakup... świetnej gry Dead Nation to kolejny dobry tytuł z debilną ceną tyle, że tam jest z 20 poziomów trudności i wszystko idzie zagrać z ziomkiem w multi. W Shanku do coop'a jest 5 plansz, które pękają w 2,5h.
-
Z tego co czytałem to pojawiły się już glitche na kase i nody. Bardzo podejrzanym jest, że jeden z glitchy działa tylko z bronia DLC. Także, nie macie już u mnie respektu za zrobienie Zealota lub innego HC
-
dzięki Bogu nie wykorzystałem online pass tylko wziąłem triala online i... jest tak jak miało być. Pif paf, rzyganie i bieganie po sufitach Całkiem spoko ale maksymalnie bez głębi i nudzi po 1h grania. Fajne, ze jest staza, że można dla gracza sterującym nekrem odciąć ręce i nóżki, że są perki i nowe kombinezony. Ogólnie online na równi lub minimalnie gorzej od tego z AC:B.
-
ale wbić je można bardzo łatwo w prywatnym meczu tylko trzeba wiedzieć co się robi. przeczytaj proszę (How to Boost Extreme Variety with 3 people przeczytaj przede wszystkim) jak zrobić 'pracownik miesiąca abstergo' tutaj a następnie daj mi znac i machniemy to razem. Mam jednego ziomka już do tej ustawki ale brakuje nam 3. około 20h. grać trzeba w trybie polowanie, najlepsze perki do ataku to wizja i petardy. najlepsze do obrony to petardy dymne i wstrzymanie (czy wytłumienie, nie pamiętam nazwy) lub petardy i zmiana. za mecz średnio wpadało mi około 4K punktów. czasem 12K a czasem 1,5K. Gra w dużej mierze opiera się na szczęściu więc jednemu moze zająć dotarcie do 50 lvl mniej a innemu więcej czasu. pucharów za online nie powinno być bo psują one granie dla ludzi, którzy maja puchary w (pipi)e. Trophy hunterzy robią ustawki, wymyślają H4H, graja nieuczciwie, wykorzystują glitche itd. dobry online obroni się sam i nie potrzeba mu żałosnych trofek typu 'play for 1000h', 'kill 6666 ppl' lub 'reach maxium online lvl'.
-
nie zgodzę się z Tobą w kwestii poziomu trudności. nie grałem jeszcze w DS2 ale w wielu grach większy poziom trudności to czasem nawet inni przeciwnicy, inne QTE, zmiejszona ilość wspomagaczy (gry wyścigowe). zmniejszenie Twojej odporności to najprostszy i chyba najstarszy ze sposobów zmiany trudności. anyway - może się okazać, że grając w DS2 na casualu nie zobaczysz nawet pewnych akcji zarezerwowanych dla poziomu hard
-
artystów nie wolno poganiać. jakkolwiek tandetnie by to nie brzmiało to uważam, że w dobie zalewu grami typu FPS (nie, że nie lubię ale ile można?) nie wolno nam cisnąć TEAM ICO bo wypuszczą niedopieszczony produkt. To jest pozycja na którą liczę jak na żadną inną. To jest pozycja, która ma dowieść, że Japońce jeszcze potrafią robić gry - pełne cyfrowego piękna i z tym czymś co nie pozwala odejść od TV. Aby zrobić coś tak wspaniałego i ponadczasowego jak SotC lub ICO właśnie, potrzeba masę pracy. Niech pracują i nas nie zawiodą a w międzyczasie powystrzela się jeszcze paru badguys
-
pendulum w ch u j
-
jak do #$%wy nędzy przejśc misje czołgiem bez oberwania z armaty? ma ktoś to zrobione? brakuje mi tylko tej misji do 100% sync
-
trofea za multi w K2 były super - trzeba było się wykazać skillem i brakiem czasu aby byc w czołowych % tabeli wyników tygodniowych
-
rest in peace BFBC2. byłeś dobrym żołnierzem. ja pozbyłem się gry tuż po tym jak wyszedł Vietnam. Już wtedy czułem co się święci. Wbiłem 100% trophies i czekam teraz na K3
-
mam pytania odnośnie zadań gildi: - jak zrobić skok na 25m dla złodziei - gdzie nabijać strzelanie do strażników stojących na... straży dla kurtyzan btw - ta gra jest boska a zakończenie mnie wnerwiło bo nie mogę się doczekać AC 3 edit: dobra już wiem - trzea skoczyć na dynie ze szczytu kryjówki Ezio a najlepsza misja to 'francuskie porachunki'
-
dla mnie lumines to hc. ta gra wymaga myslenia a w zręcznościówke to i małpa się nauczy grać
-
wet (dopiero jakieś 30 % trophies), call of juarez (zostało collectibles i very hard), bayonetta (2 ostatnie poziomy trudności), killzone (zostały znajdki i veteran oraz hard)
-
gametrade.pl
-
darksiders i conan to kupy. Castlevania jest piekna, grywalna i przede wszystkim długa. To jest God of War na XBOXa. Bierz a potem dziękuj dla wujka Kalinho, że polecił Ci tę grę
-
fajowe ale na PS3 TNT tak ładnie chyba nie lata
-
info dla trophy hunterów - nie grajcie w story po sieci bo trofki potrafia się zwieszać. Gra ma problemy z rozpoznawaniem co zrobiliście z ziomkiem online a co grajać offline. Ostrzegam bo ja musiałem przez taki szkopuł grac 2 razy
-
Szmira , (pipi), szajs. Grafa - tekstury z ps2, wszystko się trzęsie jakby miało się zwuiesić, zielona kupa. Platformówka - trzymaj strzalke w górę i skacz. Walka - 3 hitowe combo wymieszane z wystrzalową laską. Kamera - o żeby cię (pipi) ja (pipi)e krew zalała, zarazo yebana. Fabuła - uciakaja, wracaja, uciekaja, a tu matrix. Epic Fail, po grzyba Wam chłopacy te DLC? Kupcie se giere z PSS. W(pipi)iła mnie ta gówniana gra
-
BTW Panowie, Konami i Kojima to pewnie w tą grę nawet nie zagrali. Mercurysteam nie miało by przebicia jakby nazwało to Lords of Shadow. A tu mamy Castelvanie, mamy Kojimę i mamy Konami więc ludzie kupią bo grę reprezentują znane im marki. Należy jednak pamiętać, że to MERCURYSTEAM pokazało jak się robi gry i jak wiele można jeszcze wycisnąć z gatunku slasherów. Wnerwia mnie gloryfikacja Konami i Kojimy (serio wierzycie, że on napisał fabułę albo w ogóle cokolwie w tej grze? On ma swojego Raiden'a i 30 minutowe filmiki)
-
A po co zmieniać coś co jest bardzo dobre i unikatowe? Drugiej takiej gry nie ma niestety, dlatego też twórcy nie muszą się za bardzo wysilać. Może Capcom, dzięki serii DS, wreszcie zauważy, że na rynku jest nadal miejsce dla gier tego typu. RE5 był świetną strzelaniną - głównie na split-screen lub online - ale to nie był survival horror ani tym bardziej RE. Capcom powinien zerżnąć całą mechanikę gry z Dead Space, przenieść miejsce akcji do jakiegoś miasta i dać dobre stare powolne zombiaki. jeżeli uważasz, że grafa w DS jest unikatowa i nie wymaga usprawnień to ok. Ja osobiście wolę wydawać 189 zł na grę wyciskającą z PS3 7 mocze
-
po zmianie języka systemu w XMB Twojej PS3 na polski w NfS'ie będziesz miał polskie napisy
-
AK-47 wydaje się być przepotężny. Podzielacie moją opinię?
-
Pograłem w demko i lekko się rozczarowałem bo liczyłem na wiekszy wytrzeszcz moich oczu na widok konkretnej grafy. Jest bdb ale chciałem kosmosu Gra jednak nadal porywa klimatem i jest to dla mnie kolejny must have