Fakt, zabawa i fair play w online mnie mocno zaskoczyły, szczególnie jak się przechodzi z innej gierki. Spędziłem w online dużo godzin i ilość zepsutych wyścigów mógłbym na palcach jednej ręki policzyć, nawet w tej startowej kategorii (już nie pamiętam skali). Jedyne co mi w multi przeszkadzało to tylko 3 eventy, które startują o danych porach. Dla mnie chory pomysł, bo jak nie trafimy z czasem na dany event to trzeba czekać te 15 minut czy 20. Naprawdę nie mogli dać większej ilości? Tak jak jakby w takim CoDzie przez tydzień można było grać na 3 mapach i w dodatku o określonych porach. Ja wiem, że to ma na celu zwiększenie populacji w wyścigu, no ale strasznie mnie to irytowało.