Skocz do zawartości

Patricko

Użytkownicy
  • Postów

    4 221
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Patricko

  1. Patricko

    Star Wars Jedi: Fallen Order

    Mnie tylko zastanawia, czy poziom trudności będzie można zwiększyć niż to co tutaj widzieliśmy, bo miałem wrażenie że oglądam jakiegoś samograja. Wszystko padało na hita praktycznie.
  2. Patricko

    Cyberpunk 2077

    Ale że bomba? [emoji1787]
  3. Patricko

    Zakupy growe!

    Obecnie chyba w żadnej bez znajomości, albo mega farta. Wszędzie tylko te podstawowe kolory, gdzieniegdzie trafi się jakiś rzadszy. Ja się rzutem na taśmę załapałem na Alpine Green.
  4. Patricko

    Cyberpunk 2077

    Nie wiem jak u was, ale mój michałek już zaczyna drgać na jutro godzinę 22:00 [emoji16]
  5. Patricko

    Cyberpunk 2077

    Widać dobrze na półce będzie, o to chodzi [emoji16]
  6. Patricko

    Destiny 2

    Ej, ten łazik będzie grywalny?
  7. Patricko

    Destiny 2

    Michałek mi nie drgnął po tym streamie szczerze mówiąc.
  8. Patricko

    Destiny 2

    No to znamy chyba tą przyszłość, będzie na Księżycu.
  9. Patricko

    Doom Eternal

    O, nowego Duke'a to też bym przytulił, byle szybciej wyszedł niż Forever [emoji12]
  10. Patricko

    Zakupy growe!

    Moja kochana [emoji16]
  11. Nie dawno znalazłem pudełko po białym padzie z PS3, którego kupiłem na redolcoonie pod koniec generacji (tak z 2 lata). Dałem też trochę ponad 200 zł, więc ceny aż tak się nie różnią.
  12. Na lepszą fizykę niestety póki co się nie zapowiada. Raczej dalej będziemy nakładać npcowi garnek na łeb i szabrować mu biznes.
  13. Patricko

    Doom Eternal

    Tak swoją drogą, to jestem ciekaw kiedy Bethesda przywróci Quake'a do życia, oczywiście singiel jak Doom. Pewnie po Doomie może coś zapowiedzą, bo nie ma co ukrywać że marka gigant.
  14. Patricko

    Platinum Club

    No z tym zoo to pojechali po bandzie. Nie wiem kto to wymyślił, ale kop w jaja gwarantowany. Na początku, nim w ogóle zacząłem myśleć o ich zbieraniu, myślałem, że każdy zwierzaczek gdzieś tam sobie biega i trzeba w niego strzelić usypiaczem, podnieść i zabrać ze sobą. Podobnie jak z owcami czy zebrami, które sobie hasały po pustkowiach. Jak się dowiedziałem, że można je tylko złapać do klatki to jepłem na cyce i już tylko rozstawiałem te klatki tak jak na filmikach. Na szczęście poszło to w miarę szybko, ale i tak głupota.
  15. Patricko

    Platinum Club

    Przez Vettela aż mi coś w kierownicy zaczęło stukać wtedy XD
  16. Patricko

    Platinum Club

    Mam kilka minut wolnego czasu to opiszę kilka moich ostatnich platynek Metal Gear Solid 5 - długo się zabierałem do tej gry. Jakiś czas temu zrobiłem 100% w Ground Zeros i nie powiem, że trochę mnie to zmęczyło i wystraszyło przed MGS V. Jednak dałem jej w końcu szansę i z jednej strony nie żałuję, ale z drugiej myślałem, że osiwieje. Takiej mieszanki słodko-kwaśnej już dawno nie miałem. Gra ma bardzo dobry gameplay, świetne elementy skradania, spory ekwipunek, ilość podejść do jednego miejsca, itd. Ogólnie można się bawić na najróżniejsze sposoby. Z drugiej jednak strony mamy takie akcje jak sokoli wzrok NPC, potężny recycling misji od połowy gry, czy powtarzanie każdego etapu po minimum 2-3 razy. Platyna nie jest trudna, powiedziałbym że to takie max 4/10, ale za to bardzo czasochłonna. Najlepsze jest to, że zrobienie rangi S w każdej misji to prosta sprawa, są szybkie metody jak to osiągnąć. Gorzej wypada robienie wszystkich zadań w każdej misji, tutaj niekiedy zmarnujemy spore ilości godzin na głupotach typu "leż w krzakach i słuchaj co gadaja". No i pucharek rekord, zbieranie zwierzaków do zoo... Miałem wrażenie, że chyba pomyliłem gry, bo zamiast przejmować bazy i dusić przeciwników to łapałem węża albo lisa do klatki... Ogólnie gra jest dobra, jak mawiał klasyk, gra dobra, ale słaby MGS. Wszystko wydaje się tutaj rozciągnięte do granic możliwości. CoD MW Remastered - zagrałem tylko i wyłącznie z powodu, że była w plusie, tak to pewnie bym w życiu w remastera nie zagrał. Niestety, ale ta gra przypomniała mi jak uboga i płytka jest ta seria. Do tego poziom Veteran to jest książkowy wzór jak nie powinno się robić trudnego poziomu w grach. Padasz na hita, przeciwnicy widzą Cię z mysiej dziury, ich kule trafiają nawet przez najmniejsze możliwe otwory, a nawet i przez ściany, zawsze wiedzą gdzie jesteśmy, itd. Ogólnie zero funu grając na takim poziomie, a tylko wiaderka frustracji. Obrona partnera w Prypeci to był po prostu szczyt wszystkiego. Sam przecierałem oczy jak widziałem co tam się wyprawia. Reszta pucharków za to bardzo prosta, typu zrób coś tam podczas misji, zbierz znajdźki, itd. Jeśli ktoś chce robić Veterana legalnie to ta gra to spokojnie takie 8/10, ale z glitchem musimy użerać się tylko w kilku misjach, więc 5/10. Gran Turismo 5 - jak kocham tą serię, tak platyna w tej grze mnie zniszczyła. Takiego grindu w życiu nie przeżyłem, a grałem w sporo jrpgów, które z tego słyną. Platyna to spokojnie 10/10, dla niektórych nawet nieosiągalna... Nie dość, że mamy pucharki, gdzie trzeba wygrać prawie 100 w trybie online i prawie tyle samo zdobyć Pole Position, to jeszcze dostajemy uber grind w postaci zdobycia 50 levelu. Po zrobieniu WSZYSTKIEGO i każdego innego trofeum, miałem około 38 poziom, także tego... A od około 45 do 50 jest mniej więcej tyle samo co od 0 do 45. Najgorsze jest to, że wszystkie łatwe sposoby zostały załatane, więc zostaje legalne powtarzanie 2, albo 3 wyścigów na krzyż z trybu single. Także przez bite 2 tygodnie, dzień w dzień, po parę godzin, jeżdisz jak ten debil non-stop jeden i ten sam wyścig. To co żółtki odwaliły to się w palę nie mieści, po cholerę takie wymagania to nie mam pojęcia. RAGE 2 - co prawda platyny jeszcze nie wbiłem, ale jestem już niedaleko, więc chyba kilka słów mogę powiedzieć. Przede wszystkim, platyna jest mega banalna. Obecnie jest już na poziomie 20%, także tego... Mogli się bardziej postarać jeśli chodzi o trofea, bo tutaj wszystkie to praktycznie samograje. Jest kilka dzbanków, które trzeba lekko przyfarmić i bodajże 2, które warto zrobić w miarę szybko (zabicia z liny oraz ubicie crushera samochodem). Co by nie mówić, sama gra daje mieszane uczucia, z jednej strony świetna strzelanka z fajnymi skillami do zabijania i siania spustoszenia, a z drugiej bardzo marne elementy jeżdżone. W każym razie nie żałuję grania w tę grę, bawię się póki co dobrze, a już prawie mam wyczyszczoną całą mapę. Nie czuję jakiegoś zmęczena, ani tym bardziej przymusu grania. Liczę na jakieś ciekawe DLC, bo chętnie wróce do tego świata. Na celowniku zaraz będzie Team Sonic Racing, a potem chyba odkopanie czegoś z kupki wstydu, albo Dirt Rally, albo Shenmue I & II.
  17. Bo nie ma dobrego zamiennika w tej cenie. Płacisz za oryginał. Możesz kupić "pro" pada za 2x albo nawet 3x więcej, tylko po co? Dla mnie to też chora cena, ale za tydzień będą po 160 zł to jest jeszcze znośna cena.
  18. Patricko

    Destiny 2

    Mają obrać jakiś zupełnie nowy kierunek. Zobaczymy czy rozłam z Acti przyniesie coś dobrego. Podobno sporo w studiu się zmieniło.
  19. Patricko

    Destiny 2

    A strajki nowe dali od czasu Forsaken?
  20. Patricko

    Destiny 2

    Oni wyprali mózgi gawiedzi lepiej niż Activision w przypadku CoD'a. Nie dość, że usunęli całkowicie nasz progres z jedynki i w zamian dali jakieś gówniane emblemy, to jeszcze teraz przywracają stary szajs, na który trzeba grać godzinami, żeby znów strzelać z tego co 5 lat temu... Ok, niech go dają, ale to powinno być w formie dodatku obok nówek, a tutaj nowych zero i same reskiny. Już nie wspomnę o wciąż tragicznych armorach i ornamentach. O braku jakichkolwiek nowych lokacji też nie wspominam. Poza tym wszyscy wiemy że na koniec dadzą Gjalahorna i hamburgery się obsrają na miętowo. Kochałem tę grę, w jedynce spędziłem ponad 1000h, w dwójce chyba koło 400h, ale za takie zachowania bungo straciło mój kredyt zaufania. Ostatnia ich szansa to D3, jak tutaj dadzą dupy to mogą wracać ssać członka Microsoftowi, żeby znów mogli robić Halo.
  21. Mercedes doskonale wiedział, że dojedzie na tych oponach. Cała reszta to tylko szopka pod publiczke, nic więcej. Te opony jeszcze by z 20 kółek wytrzymały. Ten tor niestety to nieporozumienie i rywalizacja kończy się na kwalifikacjach, szczególnie że bolidy są jeszcze większe i nie ma szans wyprzedzić.
  22. Patricko

    Cyberpunk 2077

    Lepiej bym tego nie ujął...
  23. Tak, Roberta ściągnęli kilka kółek po SC, ale nie wiem czy tylko opony czy coś się działo.
  24. Nie lubię typa, co poradzę. Mało brakowało, a by Hulkowi wyścig zepsuł. Robert robi blokady na torze XD
  25. Młodemu pokory brakuje, druga gwiazdeczka ala Max się szykuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...