-
Postów
4 222 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Patricko
-
Ciekawe na ile ta wieża będzie trudna w porównaniu do innych biomów. Dajcie znać.
-
Pofarmisz przez 5-10 godzin tą samą trasę i będziesz miał.
-
Fajna strona z aktualnymi rzeczami: https://ddm999.github.io/gt7info/ Zwróćcie uwagę na czas grindu na jedno auto... 91 godzin [emoji1782] Niech PD upadnie jak najszybciej...
-
W jakim grasz trybie?
-
Przedwczoraj obejrzałem Matrixa 4 i gdy wjechały napisy, to nie wiedziałem co właśnie oglądnąłem... Przecież to nie mogła być kontynuacja jednej z najlepszych trylogii w historii kinematografii, prawda? Tragiczne sceny walki, słaba charakteryzacja, zastąpienie legendarnych postaci jakimiś zyebami, no i ten Merowing jako żul... Co to miało na celu? Jedyne co mi się podobało to IO i wytłumaczenie co tam się dalej działo z maszynami. Tutaj historia mogłaby być dobra, gdyby to pociągnąć w tę stronę. Jak lubię i szanuję pana Keanu jako aktora i człowieka, tak tutaj rzeczywiście chyba wskoczył między scenami w Johnym Wicku 4. Niestety ta część miała się nigdy nie pojawić. Ta scena z tech dema Unreala 5, gdzie Neo i Trinity jadą autem miała więcej sensu i klimatu niż ten cały film. Dlatego też musiałem dzisiaj odpalić Matrixa 1, żeby zmyć niesmak w ustach. Mój boże, ależ to jest kolosalna różnica, w filmie który pojawił się w 1999! Piękne sceny walki, dokładne, bez miliona cięć, pełne emocjonujących i pasujących efektów, które do dziś robią za wzór. Do tego charyzmatyczne postacie, a sam Keanu to zupełnie inny aktor niż to co widziałem w 4 części. Ten film jest już legendą w każdej kolejnej sekundzie i wypowiedzi, wszystko tu pasuje i powoduje gęsią skórkę. Hugo Weaving jako adwersarz to wisienka na torcie i każde jego pojawienie się na ekranie wzbudzało dodatkowe emocje. Ja wiem, że sporo osób psioczy na 2 i 3 część, ale nie zmienia to faktu że efekty i sceny na autostradzie czy obrona Syjonu to wciąż jedne z najlepszych jakie w życiu widziałem. Polecieli w tych częściach już mocno z fantazją, ale idea samego Matrixa jaki i spotkanie z architektem są również genialnie zaimplementowane. No i Moniczka i jej cysie...
-
Jak Ci obcinają non stop hajs to ciężko je zaraz będzie kupić...
-
Też jestem bardzo zadowolony z W11, jedyne co mi nie pasuje to brak funkcji drag & drop do aplikacji w taskbarze, ale już widziałem, że w wersji insider to ogarnęli, także trzeba poczekać chwilę.
-
Przecież Kazek już Wam napisał, że chce aby auta kosztowały tyle co realnie i nie chce, żebyście farmili hajs, więc obciął nagrody o połowę. Chcesz furę? Dawaj hajs frajerze albo jeździj 40 godzin w kółko. Nic się nie zmieni, japońce są tak do tyłu w gamedevie, że to jest zgroza. Zatrzymali się jakieś 20 lat temu (może z paroma wyjątkami).
-
Yebać ich z każdej strony. Zamknąć to studio najlepiej, przywrócić Evolution i dawać Drivecluba 2 [emoji16]
-
5 czy 6 patchy, a w elektrykach nadal można olej wymieniać... No, ale ważniejsze jest obcinanie nagród.
-
Jest, ale nie musisz go robić do platyny. Trzeba zrobić 15 torów, także Nordshleife można odpuścić.
-
Niestety ale nawet HBO Max nie pomogło jeśli chodzi o jakość. Obejrzałem wczoraj Diune i nazywanie tego 4k to nieporozumienie. Obraz dalej jest rozmazany jakbym oglądał go w 720p czy nawet 480p. Nie ma w ogóle ostrości obrazu, szczególnie to było widoczne na ujęciach pustyni czy tego miasta z góry, do tego jest mega ziarno. Przy Matrixie było to samo. Oglądam na LG CX jak coś i net też jest odpowiedni, więc nie obniżyło mi jakości. Reszta pozostała bez zmian, myślałem że podniosą jakość przynajmniej tych oryginalnych seriali, ale jest kropka w kropkę to co było na HBO Go, a szkoda. Dziwię się tylko, że im to przechodzi i nikt nie robi gównoburzy o tą tragiczną jakość. Włączyłem sobie potem coś na Amazonie... Masakra jaka różnica. Obraz czysty, żyleta, brak jakichkolwiek problemów.
-
Honda wciąż mocno im pomaga w pracach, ale kto wie, RB lubił skręcać silniki ponad normę. W następnym dokręcą odpowiednio i będzie git.
-
No, nie wyglądało mi to na silnik właśnie, ale eksperci już "Honda hahah". Przypominam, że ta Honda ograła Merca w topowej formie [emoji6] Jeśli miałbym obstawiać problemowy silnik to Merc. Zobaczcie, gdzie są kierowcy z silnikami Merca, a gdzie z innymi. No, ale to pierwszy wyścig, także tutaj niczego nie można być pewnym.
-
No otrzymania, kliknięcia, ruchnięcia, bez różnicy, efekt ten sam. Prędzej piekło zamarznie niż zmienią coś pod graczy w tych biletach. Skoro średnia 2.0 na meta nic im nie dała do myślenia. Kolejny krok to bilety za hajs (te mogą mieć rzeczywiście lepsze szanse), zobaczycie.
-
Za taki hajs może mi się sypać bolid w każdym wyścigu [emoji14] Tak poważnie to poczekajmy na oficjalne info co poszło nie tak, bo sam jestem ciekaw.
-
Czekaj, bo my chyba mówimy o różnych rzeczach, albo ja się źle wyraziłem. Każdy bilet, skrzynka, cukierek czy co tam jest w grze, ma zawsze pulę, z której bierze. Nie bez powodu są oznaczenia rzadkości. W takich Borderach jeśli dobrze pamiętam to każda broń miała kilka losowych elementów jeszcze (wiem, że w jedynce były to różne kolby, magazynki, lufy, buffy i potem z tego składało jakąś broń, itd. Tutaj pewnie jest tego jeszcze więcej), więc tutaj pula jest ogromna. Pewne przedmioty mają mniejszą szansę, inne większą. Tak, w pewnym momencie następuje losowanie co weźmie z tej puli, raz jest to, gdy otrzymasz bilet, a innym jak kliniesz magiczny przycisk. Zasada działania pozostaje ta sama, a animacja losowania to tylko bajer mający wymusić chęć jeszcze jednego zagrania. O to mi chodzi. Dlatego też bilety w GT7 mają limit czasowy, żeby ich nie kisić, gdy zmienią pulę (jak dodadzą fury, albo nowe elementy do tuningu). W takim Destiny się już wycwanili, bo ludzie kisili engramy między sezonami, żeby je użyć i dostać nowy sprzęt czy kosmetyki od razu, więc zaczęli robić nowy typ engramów co jakiś czas, albo nie zmieniali puli w starych. Sporo zależy od devów jak do tego podejdą. Teoretycznie kiszenie ma sens, gdy mają zamiar dodać nową zawartość, ale tutaj jest limit bodajże miesiąc i jeśli znowu nie wymyślą jakiś nowych biletów (mogą być jakieś eventowe przecież). Zresztą póki co w tych biletach to i tak same śmieci, także trzymanie tego nie ma większego sensu, chyba tylko żeby dla frajdy otworzyć kilka biletów pod rząd. GT7 kręci się bardzo blisko mechanik gacha, które są jednymi z najgorszych. Tu można więcej poczytać: https://en.m.wikipedia.org/wiki/Gacha_game
-
No szkoda RB, takie odpadnięcie w samym końcu boli jak cholera. Ale lepiej w 1 wyścigu niż w ostatnim, mają czas na zbadanie usterki i jej wyeliminowanie.
-
To raczej nie wina samego silnika. Trzeba poczekać na zbadanie problemu.
-
Ja pyerdole jaki pech...
-
Nie no tak poważnie to te mechaniki zawsze tak działają, w każdej grze. Ludzie to już odkryli lata temu, gdy wprowadzili to do gier. Wystarczy wpisać w Google "Gran Turismo 7 tickets rigged" i jest sporo stron. Oficjalnie nigdy twórcy tego nie powiedzą, bo gracz ma myśleć, że może coś wygrać (oczywiście od wielkiego dzwona zdarza się, żeby go nie zniechęcić, ale w GT7 to nie działa tak dobrze). W dodatku tutaj tego nie potwierdzisz, bo save jest u nich i uja im zrobisz. Każdy bilecik z 1, 2 czy 6 gwiazdkami ma swoją pulę nagród. Otrzymując bilet, otrzymujesz tak naprawdę już przedmiot, tyle że tego nie wiesz. Nie zdziwiłbym się, gdyby losowe było pozostałe przedmioty w losowaniu z puli. Myślałem, że jest to w miarę powszechna wiedza jak to działa [emoji14]
-
Bo jestem mądry.
-
Wszystko gra dziś pod Ferrari. No, ale dużo lepiej oni niż ten Merc.
-
Save jest u nich na serwerze. Nie są głupi, wiedzą jak doić ludzi.
-
Ja tam nie widzę różnicy w tempie, macie jakies ujowe TV [emoji1787] Na pewno nie aż tak znaczącej.