Niektórzy spodziewali się po AW głębi jak z Drabiny Jakubowej a AW to po prostu, prosty amerykański thrillerek, jak to pisarzyk się najebał i miał zwidy przez 15 godzin:D Choć nie powiem, ten początek w barze to trochę nawet Silent Hillem zajeźdżał. Ogólnie bdb gra:)