Mimo wszystko jakieś standardy powinny być, a nie jak u osób nintendo np. z deadly premonition 2, co wygląda jak z 5/wczesnej 6 generacji, a (nie)działa jakbyś miał zaawansowaną fizykę i destrukcję otoczenia.
Do dzisiaj wypuszczam powietrze noskiem szybciej na wspomnienie pewnego użytkownika, który co pacz do Cymbepunka mówił "ta, chuja naprawili na konsolach, pokaż zdjęcie puszki"
Tego folkloru nie ma w żadnym innym miejscu w sieci