Ograłem kilka demek na tym stimowym festiwalem i chce się podzielić z forumowym zagrajmerem kilkoma produkcjami które przykuły moją uwage, pozdrawiam was.
Sea of Stars.
Ta gierka ma nawet temat na forumku więc pewnie większość osób kojarzy. Klasyczny jrpg dla starych ludzi w pięknej oprawie, dla mnie must have.
Mega City Police
Wygląda i gra się w to jak enter the gungeon tylko mamy stylówe filmów akcji z lat 80' zapowiada się bardzo miło
Loddlenaut
Gra typu chiluwa z grafiką stylizowaną na czasy sonki1. Zajebista jest. Pływasz sobie tym gogusiem po oceanie i zbierasz śmieci a potem można z tego craftować itemki ułatwiające sprzątanie. Można zmywać też jakieś gówno i potem wyrastają roślinki coś jak w okemi, idealna gra dla mnie.
Beyond sunset
gra typu ghostrunner tylko w retro oprawie która nie do końca mi siadła ale gameplay jest przyjemny (tutaj już raczej luknięcie gameplayu konieczne bo screen nic nie mówi) będę miał na radarze ale będzie trzeba poczytać opinie o pełnej wersji.
Thronefall
Gra dla której się ciesze że poświęciłem czas na sprawdzanie tych demek bo liczyłem że odkryje jakeś goty
Tower defense w minimalistycznej oprawie. Jeździmu królem na koniku w dzień rozbudowujemy naszą wioske a w nocy odpieramy wrogów za których dostajemy hajs na rozbudowe. Szybka, seksowna, piękna. Idealna gra na namiętne wieczory pod kołderką jeśli człowiek jest zmęczony, polecam spróbować.
Wizard with a Gun
Trochę skojarzenia z don't starve i curse of the lamb przez oprawe i poruszanie się postacią. Jak rozumiem jest to rogal gdzie na start jesteśmy w bazie i jak wychodzimy na misje to mamy 5min które możemy sobie przedłużać przez zabijanie różnych stworków. Zapowiada się całkiem ciekawie chociaż na ten moment wydaje mi się że gra ma duże szanse skończyć w kategorii "ładne ale potem nudy"