Jak się zrobi zadanie dla dziewczynki co chce żebyś coś znalazł w podziemiach później ten mały doktorek nam da to zadanie. Jakoś szybko tego nie zrobicie więc na chilku, trochę polatacie bez pikania
Jest ale odblokowuje się go w zadaniu pobocznym. W ogóle ten pomysł z tym że kapliczki są połączone z tymi
to najlepszy pomysł w historii zeldingu. Muszę przyznać że botw bez internetu nigdy bym nie znalazł kilku kapliczek a tutaj wszystkie elegancko wleciały podczas normalnej gry.
Shriny też dla mnie na plus względem botw chociaż wydaje mi się że tamte były czasami troche trudniejsze ale co z tego skoro te są fajniejsze. Fajnie że przenieśli pomysł z dlc i tych wyzwań master sworda do kapliczek i wyjebali milion walk z jednym przeciwnikiem. Na minus jedynie te w których są samouczki ( nie ma to jak po 20h gry dostać shrina z nauką skradania i tymi gdzie dostajemy tylko kulke mocy. Niby najczęściej dostajemy je gdy samo dostanie się do kapliczki jest wyzwaniem ale niestety nie jest to regułą
ej bez kitu ten chłop to kakashi z naruto, Ty to zawsze poratujesz ciekawostką Krzysiu! Dla mnie klimat gierki i samo miasto super ale gameplayowo to mnie strasznie ta gra wymęczyła
Trochę racja A trochę mylne wrażenie. Też tak na początku myślałem ale ich eksploracja mega wciąga ale jak nie będziesz chciał to nikt Cię nie będzie tam zmuszał do schodzenia
Chłopie ja jestem true zagrajmerem co wbił 100 godzin w tydzień a nie jakimś graczykiem co robi 300h przez 40 dni mdr
A shriny w przeciwieństwie do botw łatwo znaleźć dzięki podziemiom
Lecą napisy. Zostało mi jeszcze 8 szrajnów i jakieś zadania poboczne ale już był hajpik na KONIEC. Co ja tu będę mówił dla zagrajmera, pewne goty i u mnie wskakuje do top 10 żyćka, sequel idealny.
A to niezłe gnoje z tych chińczyków bo jak odpaliłem wiśniowe drzewko to nie zaznaczyło tej jaskini c0rwa ale bym sobie poszedł na ganonsa ale zrobienie wszystkich kapliczek to minimum zanim pójde po jego łeb