Dla mnie szukanie tych wszystkich małych zjebów to sztuka dla sztuki ale jak ktoś chce spędzić sobie w tym świecie to czemu nie. Natomiast nieszukanie ich wcale to już w ogóle bezens bo to tylko zdaunianie sobie gry, no później nie dziwota że ludziom aż tak przeszkadzają psujące się bronie skoro mogą trzymać z 3 sztuki jednocześnie.
W pierwszym przejściu miałem około 300 zebrane, teraz mam 120 i imo tyle starcza do komfortowej gry a przy tym nie męczy zbieranie tych małych pokrak