Ty no c0rwa o wiele lepszy ten doom eternal od 2016. Chociaż to latanie na arenach to mi bardziej jakiegoś quake'a czy innego unreala przypomina no ale jak się zajebiście gra to co mnie to obchodzi? Mega satysfakcjonujące jak zrobisz piu, piu, podskoczysz jak małpa na rurce a potem wybijesz się w góre i wyrwiesz oczko dla pana kakodemona. Ale mam tak samo jak w poprzedniku że jeden lvl dziennie bo jak więcej to trochę męczy ta gierka