Skończyłem RESISTANCE 2. Gra pod każdym względem lepsza od pierwszej części którą też niedawno kończyłem. Jako że to strzelanka to najbardziej czuć że poprawiono strzelanko z broni i teraz jest to zayebiście zrobione i sprawia przyjemność zabijanie chimer kochanych.
Różnorodność leveli i oprawy to też c0rwa różnica generacji a gra wyszła chyba 2 lata po jedynce xD No dalej to ładnie wygląda i pozostaje mieć ból dupy że jakimś cudem taki odpad jak seria killzone jest tą bardziej znaną serią
Z minusów to strasznie nierówny poziom trudności, kurde czasem są takie momenty że nawet taki poczciwy zagrajmer jak ja zaczyna wyzywać chimery od kurwiszonów a tak nie wypada no i to ten etap w świecie gierek gdzie twórcy zabierali pasek życia i broni więc chodzimy jak jakiś daun z dwoma brońmi a reszta się marnuje, całe szczęście że się ogarnęli w trójce i powraca koło broni i pasek życia.
W przeciwieństwie do jedynki polecam zagrać nawet dzisiaj bo grało się ekstra, szkoda że gra utknęła na ps3 więc oprócz mnie i mejma mało kto może spróbować