Nie jest źle, jak na fakt że zaczęła się nowa generacja + obsrany covid nie pomaga w robieniu gierek. Jak komuś źle to niech się Cię nie do tego obsrańca 2014 roku
No to prawda, ale mimo wszystko grę wspominam bardzo dobrze i nie żałuję że grałem, fajnie się zwiedziło nowe miasteczka, fajne zadania były też dla zabójców czy kogoś tam, no można się fajnie pobawić
Jedyną siła tej gry to eksploracja (zresztą jak każda gra tych partaczy) chociaż muszę przyznać że ja po 100h i nie skończonym wątku głównym grę odłożyłem na półkę bo ile można zwiedzać identycznie wyglądające lochy i jaskinie
Oglądałem recenzję zagrajnika i mówił że zabrakło takich bardziej przygodówkowych lvli jak w jedynce szkoda bo np. Ten z grą planszową to było mistrzostwo świata no i jeszcze jęczał na walkę więc potwierdził w sumie to co mi nie pasowało od pierwszego gameplayu, jak w ogóle z jej ilością? Mam nadzieję że nie przesadzili
Też nie cierpię czegoś takiego, już e gta 5 mnie to iryowało i te tłumaczenia że w los angeles wszędzie jest daleko i ludzie jeżdżą wszędzie samochodami dlatego jest mało ludzi na ulicach xD No ciekawe czy w tym mitycznym nextgenowym paczu dodadzą ludzi do gry
To jest główny powód jestem też ciekawy jak wygląda gta 4 w więcej niż 20fpsach i rozdziałce wyższej niż 480p najbardziej to bym chciał pcta ale chyba nawet pingera w 2021 nie stać na tak ekskluzywny sprzęt xD
Tak, właśnie to że nie miałem wcześniej xboxa też wydaje się mocnym plusikiem w moim przypadku. Na ten moment wolałbym xboxa i ps5 jak już się skończy generacja do ogrania exów (chociaż i tak moje ziomki to stare klapy więc pewnie do jakiegoś gotg bym pożyczył od nich konsole)
Mi to się marzy takie podróżowanie ale samemu nie lubię za bardzo A znajomi to same leniwe chuye. Teraz jeszcze się naoglądałem na jutubku jak chłop sobie jeździ kamperem po Japonii i teraz mam fazę na kampery
Mam 6 lat i oglądam z siostrą i kuzynką jak mój kuzyn przechodzi to goty
Jest 5 rano 25 grudnia i gram sobie na nowym kozag ps2 slim po cichu żeby rodzice nie słyszeli
14 letni pawciokratos bardzo się wzrusza jak zaczyna grać ta muzyczka bo miał wtedy ciężki czas
Na xboxiku w teorii wydaje się fajny ten ficzer że można mieć kilka gier odpalonych jednocześnie. Korzystacie czy raczej bajer o którym się szybko zapomina?
Ej chłopaki co mają obie nowe konsole, która wam bardziej siedzi po kilku miesiącach? Pytam o sam sprzęt A nie o gry jbc. Wiem że istnieje spora szansa że zrobi się z tego lekkie cw ale jestem ciekawy waszych odczuć. Możecie napisać ma czym siedzieliście poprzednią generację żebym wiedział czy jesteście normalni