Ja tam w większości się zgadzam że Suavkiem. Estetycznie ta gra rozjebała wszystko z poprzedniej generacji ale to wciąż gra telewizyjna i dużo jej brakuje do ideału. Mnie z perspektywy czasu i 2 przejść najbardziej nie podoba się fabuła, postacie i większość confidantów. Ale pierwszy raz w serii dobrze się bawiłem w pałacach bo w poprzednich częściach był to dla mnie przykry obowiązek. No nie jest to persona 4 Golden pod kołderką na ps vicie i przygody z moimi anime ziomkami z inaby ale i tak gra odstawia wszystkie te japońskie gówno rpgi