Obejrzałem parę odcinków i zapowiadało się bardzo fajnie ale jakoś odpuściłem oglądanie
Ja też tu zarzuce pytaniem. Jakiego tasiemca byście mi polecili? Mam ochote na coś dłuższego bo mi smutno jak się przywiąże do bohaterów a tu już koniec bajeczki bo seria ma 12-24 odcinki. Tylko nie wiem czy coś mi podpasuje bo pare próbowałem
black clover- odpuściłem bo mnie denerwował główny bohater
one piece- odpuściłem bo nie chciało mi się skipować pół odcinka za każdym razem żeby zobaczyć w końcu coś nowego
naruto- do pierwszych odcinków mam sentyment ale potem niby kibel więc nie wiem czy się w to pchać
dragon ball- nie moja bajka za dużo bitki
bleach- tu chyba najdłużej wytrzymałem i bardzo mi się podobało ale bo uratowaniu rukii jakoś straciłem zapał do oglądania
xD no jestem ciekawy czy jest coś dla mnie