No właśnie mnie zastanawiał ten posąg bo zdaje mi się że był on nawet zaznaczony na mapce.
A powie mi ktoś co jest za tymi zamkniętymi drzwiami rozsianymi w świecie gry?
Od tamtej środy.
imo lepsze, szczególnie te dungeony są (pipi)a niesamowite, ekipa jest sztywniutka i miasto też. Chociaż chyba wole takie wiejskie klimaty jak w p4
Trochę jakby po zaje*istym roku w firmie gdzie wszyscy tyrali jak woły na rekordowy od lat wynik, ostatecznie w plebiścycie na pracownika roku wygrał syn szefa...