Od tamtej środy.
imo lepsze, szczególnie te dungeony są (pipi)a niesamowite, ekipa jest sztywniutka i miasto też. Chociaż chyba wole takie wiejskie klimaty jak w p4
Trochę jakby po zaje*istym roku w firmie gdzie wszyscy tyrali jak woły na rekordowy od lat wynik, ostatecznie w plebiścycie na pracownika roku wygrał syn szefa...
Widzicie, mówiłem że będzie taka średnia
Co do gry, jestem po 4h i jest fajnie, angielski voice igora i ann jest tragiczny ale reszta S Z T Y W N I U T K A