Ale ten strój biały taki xD (nie pamiętam dokładnej nazwy) to miał bardzo wysoką obrone na trucizne i w lesie było czuć zauważalną różnice jak się w nim latało, więc czasem te ciuszki warto zmieniać.
Taki średni ten odcinek trochę, strasznie mnie wkurzały te retrospekcje, nie za bardzo lubie takie zabiegi gdzie teraźniejsza akcja przeplata się ciągle z wydarzeniami z przeszłości.