No ale pisałeś że nawet zwykłe strzelanie i jazda autem Cię jarała w gta a w rdr gdzie model strzelania jest chyba najlepszy w grach R* imo to już nie. Czo ten rejwen.
Ale grałem w jakieś demo deadbolta po tym jak gdzieś wspomniałeś o tej gierce i po prostu niezbyt wygodnie mi się grało na pc, a że na oledzie vity gra wyglądałaby jeszcze lepiej to inna sprawa.
Kung Fury- goty tylko szkoda że taki krótki.
Evil dead (to nowe)- chuyowy jako evil dead i średni jako horror. Nawet odnowiona scena drzewnego gwałtu nie pomogła. Daje /10
Fabuła głupkowata jak to w grach o zombie a gameplay po paru godzinach może znudzić, no chyba że będziesz grał w coopie to ani przez chwilę nie ma nudy.