Wielki K

Z braku lepszej alternatywy zabrałem się za zalegające na półce od kilku miesięcy RDR Undead Nightmare- całkiem śmiechowa i przyjemna gra.

Rok później sumiennie to nadrobiła, wysprzedając każdego kto potrafił w miarę prosto kopnąć piłkę.

No i mamy Rewelacyjny wieczór- chwilę po meczu Wisły już zaczynałem zbierać się z pubu do domu, szukałem kurtki, czy coś, i kiedy nagle usłyszałem piękny wrzask kilkunastu przechlanych gardeł, to (zostawiając elegantsze porównania w kieszeni) prawie zesrałem się z radości Cupiał powinien wysłać do Odense co najmniej tonę swoich najlepszych kabli- Duńczycy pokazali, czym jest profesjonalizm i gra do końca.

Temat rzeczywiście już z deka nieświeży, ale... Spoko, że spowodowane podczas wesołego 11.11 szkody finansowe (ponoć coś około 500tysi) rozłożyły się między obydwoma stronami sporu dość równomiernie, tj.: - debile z Antify: spokojnie około 8 złotych (urwany guzik munduru polskiego rekonstruktora i rozbita szklanka, zrzucona ze stołu podczas próby ukrycia się w barze Krytyki Politycznej) - debile z Marszu Niepodległości: reszta

Myślałem, że już niewiele rzeczy jest mnie w stanie zdziwić, ale powszechne zrozumienie dla nagrody idącej w ręce Skorży sprawiło, że nieliczne włosy na plecach lekko stanęły mi dęba. Zadałem sobie trud sprawdzenia, ile meczów w zeszłym ligowym sezonie (nie chciało mi się już patrzeć ile przypadło na rundę wiosenną) i połówce obecnego przegrał Pan Maciuś- trener roku. Odpowiedź: -15- Czy Orest bardziej zasługiwał na tę nagrodę? IMO, mimo, że daleki jestem od spuszczania się nad stylem gry Śląska, czyli najczęściej misterną taktyką pt. ''Mila wrzuca, któryś z drągali wbija głową do siatki'', to tak. Mimo dobrych fajnej gry Legii w LE, rewelacyjne wyniki Śląska w lidze, podbite dwoma zwycięstwami nad Legią właśnie, przemawiają do mnie bardziej, szczególnie biorąc pod uwagę, że: - Śląsk to zespół biedniejszy- Legia przed każdą rundą wydaje fortunę na piłkarzy, których zamarzy sobie Skorża, po to, żeby później stwierdzić, że jednak większość z nich się do gry w piłkę nie nadaje (nazwisk z litości nie wymienię)- to też jest część pracy trenera. W Śląsku Voskamp to chyba pierwszy naprawdę poważny gotowkowy transfer. - Śląsk, szczególnie w zeszłym sezonie, był zespołem słabszym kadrowo- vide np. właściwie brak napastników przez większość sezonu. Poza tym tak po ludzku obawiam się, czy i tak już rozbuchane do granic absurdu ego 'polskiego Murinio' wytrzyma taki hołd...

Ofensywa Lechii nadal daje radę i śrubuje rekord świata w najmniejszej ilości strzelonych goli w sezonie, skutecznie odstraszając ludzi od przychodzenia na stadion <_< Chyba żadne zmiany na boisku już nic nie dadzą, więc ja spróbowałbym zmienić coś na trybunach- niech np. kibice Lechii zamiast wrzeszczeć 'precz z komuną', zaczną śpiewać 'komuno wróć'. Może pomoże??

Kogo to obchodzi, grunt, że Legia nie strzeliła gola ps. Żartuję. Nie wiem, czy już mi się robi gorzej, ale od oglądania tego uskutecznianego przez 3/4 zespołów ligi stawiania autobusu w bramce tak chce się rzygać, że aż momentami miałem nadzieję, że Legia coś końcu wciśnie i odprawi Craxę bez punktów.

Dodałbym do tego ogólne pozwalanie drwalom z Polonii na chamską grę, czego ukoronowaniem było zostawienie na boisku, zajętego głównie polowaniem na nogi Meliksona i Ilieva, Sadloka, którego Gil spokojnie mógł wyj.ebać może w 30 minucie. btw. jak już mowa o sędziowskim dawaniu dupy, to Podbeskidziu zdecydowanie należał się karny w meczu z Bełchatowem

A mnie kiedyś psy capnęły jak przechodziłem po pasach na czerwonym świetle, i kiedy powiedziałem ''Panowie, litości, strasznie mi się śpieszy, od 15 minut mam kolokwium'', to jeden z nich machnął ręką i odpowiedział ''Dobra, spie.rdalaj''. Wtedy odebrałem to pozytywnie, ale teraz rozkminiam, czy ten haniebny wulgaryzm rzucony w moją stronę kwalifikuje mnie do grona chociaż drugoligowych męczenników Tuskowej IIIRP?? Jak coś to spoko- chętnie udzielę płaczliwego wywiadu jakiejś niezależnej.pl, czy innemu medium uciśnionych :ph34r:

Ja je.bię, takiego pokazu antyfutbolu jaki dziś zaprezentowała Polonia jeszcze w tym sezonie nie widziałem, a miałem wielokrotnie przyjemność oglądać mecze np. Podbeskidzia, Widzewa, czy Lechii. Zieliński, Wojciechowski- weźcie ze sobą waszego sędziego Gila, i idźcie do diabła z taką piłką.

Oj, ta wrażliwość na 2 (słownie: dwa) kopnięcia, którym został poddany jakiś niepodległościowy rozrabiaka, wobec całkowitej olewki np. rzucania kilkukilowymi kostkami brukowymi w psiarnię z odległości 3 metrów i ogólnego spowodowania strat rzędu pół mln złotych, jest wprost urocza Ale już abstrahując od tradycyjnego tematu niedobrych dziennikarzy, Tuska i jego policyjnych siepaczy oraz -weszło-, jako największej dziennikarskiej wyroczni: Pojawił się motyw atmosfery na dyscyplinach innych niż piłka. Byłem dwa razy w życiu na meczu hokejowym i muszę przyznać, że panował tam burdel znacznie większy niż na meczach piłkarskich- cała gama wrzasków, wyzwisk (standard), różnych dość ostrych przepychanek i gości tak schlanych, że mających problem np. z siedzeniem na krzesełku (a było to, o dziwo, spoooro lat przed podstępnym wprowadzeniem przez Tuska tego strasznego 3% piwa na stadiony). Ogólnie dość specyficzny klimacik

(pipi)ens, przez parę kolejek w ogóle zapomniałem o FL na wp, i niczym Józek Wojciechowski utrzymywałem spory klub Kokosa niegrających kopaczy. Teraz przewietrzyłem szatnię i mam zamiar zakończyć rundę z przytupem. Bójcie się.

Co zapamiętałem z tej kolejki: - Wisła, nie dawać gówniarzom megafonu i nie dawać piłki Małeckiemu, bo ten chłopak osiąga już Himalaje piłkarskiego debilizmu. - Naprawdę ładne zwycięstwo Podbeskidzia i chyba już trzeci gol w tym sezonie strzelony po całkiem składnej akcji, czyli taki np. Widzew zostawiamy w tym względzie daleko w tyle - Brawo ŁKS i przede wszystkim Zagłębie

Miejscami dziwny ten skład. Że Kazimierczak i Fojut jak najbardziej by się nadali zostało już napisane. Dalej- obsada bramki; wiadomo, że w Polsce 24latek to młodziutki talent, ale nie lepiej niż brać na wycieczkę Gikiewicza i Gliwę (jeszcze niedawno przyspawanych do ławy rezerwowych), byłoby sprawdzić naprawdę młodych i utalentowanych Pawłowskiego i Skorupskiego?? O tym, że obecność Mili (jedyny polski klasyczny rozgrywający z prawdziwego zdarzenia) w tym towarzystwie różnorakich noname'ów i kalek jest kolejnym wytryskiem geniuszu Smudy, nie wspominam... btw. Jak Franz już powołuje np. śmiesznych grajków Zagłębia Lubin, to takiego Sylwka Patejuka też mógłby wziąć spokojnie

Jak Michał Pazdan. Michał Pazdan jednak reprezentował ten legendarny 'international level' <_<

Koniec świata, Lechia Gdańsk strzeliła gola po składnej akcji Jedynym wytłumaczeniem dla tej dziwacznej sytuacji może być pozytywna motywacja związana z obecnością na trybunach pierwszego kibica RP- Donalda Tuska...

Nie ma co dmuchać balonika, bo szanse awansu są iluzoryczne- sam nie wiem, który motyw jest bardziej abstrakcyjny: Wisła ogrywająca Twente czy Fulham nie dający u siebie rady grającym piach Duńczykom, aczkolwiek jeśli wszystko się ułoży, to będziemy mieli cud równy temu z pamiętnego meczu z Saragossą

Spoko, że za warty wrzucenia tutaj uznałeś ten prześmiewczy artykuł, a nie np. wiadomość z wczoraj: Udana akcja funkcjonariuszy CBŚ. Policjanci rozbili gang pseudokibiców. Zatrzymano 43 osoby, głównie mieszkańców Śląska. Bojówka sympatyzowała z klubem piłkarskim Ruch Chorzów . Bandyci działali niezwykle brutalnie. Według Anety Orman ze śląskiej komendy policji przestępcy mają na koncie prawie trzysta przestępstw. Większość z zatrzymanych została już aresztowana. Przeprowadzona akcja to wynik śledztwa specjalnej grupy do zwalczania przestępstw pseudokibiców powołanej przez Komendanta Głównego Policji. Śledztwo jest rozwojowe. Policjanci zapowiadają kolejne zatrzymania. (Radio ZET) Parafaszystowskie państwo policyjne Tuska w rozkwicie. Szykują się kolejni więźniowie sumienia, tyle dobrze, że senator Romaszewski ma więcej wolnego czasu- będzie mógł ich odwiedzić i (jako stary opozycjonista) podnieść na duchu

Patch patchem, ale dzisiaj miałem po raz pierwszy czas na dłuższe posiedzenie ze Skyrimem, i w ciągu kilkugodzinnej gry konsola zaliczyła zwiechę 3 razy <_< Tyle dobrze, że autosave'owanie co 10 minut czyni ten problem mniej wkur.wiającym.

Zdzichu chyba ma dość medialnej nagonki i sytuacji, kiedy jest zwierzyną łowną dla dziesiątek dziennikarzy. Swoje w życiu już zarobił, więc pewnie znajdzie sobie spokojniejsze zajęcie.

Po 10 rundach typowej dla siebie, ciężkiej do oglądania bokserskiej męki, Krzysiek Włodarczyk w pięknym stylu wygrał przegraną walkę, kończąc (jeśli wierzyć w zapowiedzi) karierę Danny'ego Greena. Pan Diablo zawalczył w swoim standardowym stylu (którego oglądać nienawidzę), czyli pasywnie, biernie i z zostawianiem strasznych dziur w obronie, ale wykorzystał to co dał mu łaskawy Bóg, czyli wytrzymałość i siłę ciosu, prezentując naprawdę imponujący ciężki techniczny nokaut na człowieku z dużym nazwiskiem. Brawo.

Nie zawiodłem się dotąd na żadnej z konsol Sony, więc PS4 jest jak najbardziej logicznym wyborem. Uskuteczniana po śmierci GameCube'a filozofia stacjonarek Nintendo zupełnie do mnie nie przemawia, Xboxa sympatią nie darzę, więc przypadku następcy 360tki pewnie skończy się tak jak w tej generacji, czyli: kupno, ogranie exów (przede wszystkim Alan Wake) i sprzedaż.

Nowa świecka tradycja, że poniedziałkowe mecze Ekstraklasy, nadawane w Eurosporcie, charakteryzuje najmniejsza ilość strzelanych goli i największy poziom piłkarskiego kalectwa Niech Europa patrzy i zazdrości.

Dobra linia obrony i bramkarz to jedno, ale widzewska ofensywa to kuriozum wagi ciężkiej- atak oparty na: polskich drewniakach i anonimach, obrońcach (vide Ben Radhia ustawiony jako rozgrywający w meczu Legią), chcącym przedryblować cały świat Dżalamidze, no i Okachim z drugiej ligi maltańskiej. Efekt? 3 punkty straty do ligowego podium

Możesz dać linka, bo pierwsze słyszę. Nie sądzę żeby to było oficjalne pismo jakiejkolwiek Grupy Kibicowskiej Lecha Poznań. A jeśli nie jest, to możesz sobie takie niusy wsadzić w kieszeń Też nie sądzę, bo mimo nie najlepszej opinii o zorganizowanych grupach kibicowskich, przypuszczam, że jednak są w nich ludzie operujący językiem polskim trochę lepiej niż autorzy 'wznoszący' tę bełkotliwą petycję. A informacja przedwczoraj przewinęła się przez większość portali, np. http://sport.onet.pl...,wiadomosc.html .