-
Postów
7 277 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Farmer
-
Sezon zaczyna się bardzo dobrze. Wszyscy dostają odpowiednią ilość czasu antenowego, a animacja czachy Ghost Ridera jak na serial bardzo dobra. I to nie przypadek, że ten sezon powoli zahacza o elementy mistycyzmu. Czekam na nawiązania do dr Burskiego. Patrz Berlanti, tak się wtłacza magię do serialu o gościach w trykotach. No i gdzie jest Ash gdy trzeba zniszczyć jedną, demoniczną księgę?
-
Tak! Długo kazaliście czekać (pipi). Panie i panowie wraca tryb klasyczny (na razie jako beta przez weekend). http://www.naughtydog.com/blog/uncharted4_multiplayer_beta_test_classic Zmieniono też rankingi. Teraz kwalifikację odbywają tylko między rangami (np. z srebrnej do złotej) i chyba można kickować w rankingowych meczach Plus poprawili problem z turlaniem się/przyklejaniem do osłony Modlitwy zostały wysłuchane.
-
Big Hero 6/Wielka Szóstka (2014) - śp. użytkownik tk__tk polecał i ja też polecam gorąco. Ocena: 5-/6
-
pajgi co tak słabo? Jak już głosisz herezje to przynajmniej rób to z pompą. Zootopia/Zwierzogród (2016) - Kolejna świetna animacja od Disney'a skierowana do wszystkich. I trzeba przyznać, że stoi na bardzo wysokim poziomie zarówno technicznym jak i merytorycznym. Fabuła może nie jest specjalnie odkrywcza ale też nie jest do bólu głupia choć z grubsza przewidywalna. Historia ładnie buduje klimat, zawiązuje wątki i popycha bohaterów w głąb przygody co też przekłada się na fun płynący z oglądania. Właściwie widz nie nudzi się ani przez chwilę. Żarty sytuacyjne, uszczypliwe komentarze, nawiązania do popkultury i filmów gangsterskich... jest tego sporo. I idealnie wyważone. Twórcy nie wciskają nachalnie wszystkiego jak leci. Ładnie po kawałku serwują nam owe elementy tak byśmy nie wytrącili się z głównej osi fabularnej ale uśmiechnęliśmy się od czasu do czasu pod wąsem. Żartów jest od groma. Na czele oczywiście z panem Be. Kurde, to chyba najlepsza interpretacja sceny z Ojca Chrzestnego od czasów oryginału. Inne postacie też dają radę. Uliczny rzezimieszek (łasica) to przykład typowego gangstera niskiego szczebla, takiego który zawsze wypłynie na wierzch. Pokazuje to scena jak handluje pirackimi filmami. Jest też tam nawiązanie do innej animacji od Richarda Moore'a. Uszczypliwości Nicka względem Hopps (i vice versa) są swoistą wisienką na torcie. Sama animacja wypełniona jest stereotypami. Szczwany lis, nadpobudliwy królik, poważny bawół, dumny lew, zimny miś-ochroniarz czy Każde zwierze ma usposobienie, które na przestrzeni tysiącleci nadał im człowiek, a które wynika z jego zachowania w naturze. Technicznie jest bez zarzutu. Doskonała animacja i płynność ruchów, mimiki twarzy (ryjków?). Odwzorowanie środowiska oraz... sierści. Udźwiękowienie również na wysokim poziomie. Ale tu nie ma co się dziwić. Nad wszystkim czuwał Michael Giacchiano. Słówko o dubbingu. Oczywiście oryginalna obsada jest znakomita. Elba, Bateman, Simmons, Tudyk to znane nazwiska. I tu mocne zdziwienie moje na napisach końcowych. Przez cały czas myślałem, że głos pod lisa podkłada Rob Lowe. Normalnie identyczna barwa głosu i sposób mówienia jak u Roba w roli Chrisa z Parks and Recreation. A to jednak Bateman. Doskonale zresztą wypadł. Tudyk zaś świetnie odwzorował "chłopaka z ferajny" podkładając głos pod Duke'a Łasicę. Co do gazeli to obstawiałem Lady Gaga. Sam nie wiem czemu. Polski dubbing wypada znakomicie, a to za sprawą Paszkowskiego, który trzymał pieczę nad poprawnością dubbingu. I świetnie się z tej roli wywiązał. Tam gdzie trzeba zastosował "spolszczenie" kwestii np. w scenie gdy bohaterowie po raz pierwszy spotykają ochroniarzy Pana Be. Po angielsku ta kwestia brzmiała dobrze ale w polskiej wersji jest zacięcie na rosyjski i to wypadło genialnie. Pomimo, że to typowa rodzinna animacja to nie da się nie zauważyć problemów współczesnego świata. Segregacja rasowa, uprzedzenia, bagatelizowanie prawdziwych zagrożeń. Wszystko to co dręczy nasz świat, a przecież Zootopia jak sama nazwa wskazuje miała być utopią, gdzie wszystkie zwierzęta: drapieżniki i roślinożercy żyją w zgodzie i harmonii. Animacja szybko jednak uświadamia widzom, że taki świat jest ułudą, a rak trawiący zdrową tkankę zazwyczaj zaczyna się na szczycie łańcucha pokarmowego choć i to nie do końca prawda. I pomimo lat ewolucji pierwotne instynkty wciąż są głęboko zakorzenione w naszym DNA. Ocena: 4/5
-
Plus użycie mafuby wymagało, przynajmniej na początku, użycia całej energii życiowej i wiązało się ze zgonem użytkownika, liczyła się też precyzja bo było tylko jedno podejście. No i była to mocno niedopracowana technika. Wystarczyło zniszczyć naczynie bądź jak Piccolo podczas turnieju odwrócić działanie mafuby. Na korzyść techniki działał element zaskoczenia. Drugi raz ta technika nie zadziała na tego samego przeciwnika.
-
Ale o jakiej "drugiej stronie" Watykanu piszesz? Jeżeli chodzi ci o szemrane interesy, kontrolowanie Kościoła (jako wspólnoty) z za kulis przez kardynałów czy zatajanie "prawdy" o Chrystusie rodem z twórczości Browna to raczej zapomnij. To nie o tym jest serial. To Lenny jest postacią centralną zaś kuluary Państwa Watykańskiego są, jak w poprzednich obrazach Paolo, tłem. Swoistym uzupełnieniem.
-
Coś się pieprzy z grą czy tylko ja tak mam? Po golu kamera czasem śledzi nie tego co trzeba, nicki graczy się krzaczą, itd.
-
Kurde serio? Taka jest teraz polityka Berlanti'ego i spółki? Arrow też zalicza lekki downgrade. Te strzelanie ślepakami
-
Vegeta też koksu. Dorównuje mu tylko Eric Legrand z Francji https://youtu.be/Kw8Xu_ztvco
-
Wyciekły fotki nowych xenomorphsów z Covenant czy raczej "Neomorphs" jak to określił Fassbender. Nieletni może nie powinni tego oglądać
-
Young Pope S01E01, E02 Jest siła w dialogach... i w ujęciach. Kilka odniesień. Dobre role Keaton i Orlando. Law pełen sprzeczności. No i te drobne elementy. Humor zadany z gracją. Czekam co przyniosą kolejne odcinki. na razie jest dobrze.
-
Również czekam Trailer pachniał sztosikiem
-
Skoro jesteśmy przy Cable'u. Źle się dzieje w obozie Deadpoola 2. Reżyser Tim Miller odszedł z projektu. Mówi się, że sprawa dotyczyła aktora, który miałby wcielić się w pana Cable. Miller chciał w tej roli widzieć Kyle'a Chandlera zaś Reynolds kogoś zupełnie innego. Włodarze poparli Ryana więc Miller dał sobie spokój. Ciężko wyobrazić sobie Chandlera jako twardego skurkowańca ale jak to w życiu bywa pozory mogą mylić, a przy dobrym pokierowaniu mógłby być świetny. Ostatnio jednak padają hasła jakoby dramat w kulisach Deadpoola 2 spowodowały kwestie pieniędzy. Wizja Millera miała rzekomo trzykrotnie przebijać budżet pierwszego filmu co zupełnie nie podoba scenarzystom i Reynoldsowi, którzy chcą stworzyć obraz podobny pierwszemu Deadpoolowi. Tani, surowy i efektywny aniżeli efektowny.
-
Jak wypromować markę? A choćby zrobić shorta z znanymi nazwiskami. Firma BMW wypuściła niedawno teaser promujący ich autka - "The Escape", a teraz dostaliśmy pełną wersję. I oczywiście same znane nazwiska: reżyseruje Neill Blomkamp, a grają Clive Owen, Dakota Fanning i Jon Bernthal. Owen gra "kierowcę". Fani Stathama najszybciej skojarzą obraz z "Transporterem". Dakota ofiarę, a Punisher najemnika. Dla BMW to nie pierwszyzna. Ani dla Clive'a. Niespełna 15 lat temu firma wypuściła podobny twór w formie mini sezonów - "The Hire". Owen również reprezentował wtedy "kierowcę". Przewijały się tam takie nazwiska jak Mickey Rourke, James Brown, Madonna czy Gary Oldman. Wszystko do obejrzenia na twojej tubie.
-
Ano. Potwierdzili już, że dzieciak to Laura http://screenrant.com/logan-wolverine-2017-x23-confirmed/
-
To zobacz drugi odcinek Flasha Taki Flashpoint, że ja pierdole. W trzecim odcinku Diggle ma lepiej bo Ziomal Amella z WWE też daje radę.
-
Pierwsze dwa odcinki naprawdę dobre. Co jak co ale Legendy potrafią wbić się na imprezę z przytupem. Wprawdzie mają jeszcze problem z scenami walki gdzie uzbrojeni po zęby naziści nie strzelają tylko wbiegają w grupę dostając baty. Cała reszta? Bardzo dobrze.
-
Komiksy: wasze zdanie i ulubione tytuły
Farmer odpowiedział(a) na FLooK temat w Klub Dobrego Komiksu
Wczoraj świat komiksowy stracił wybitnego rysownika Steve'a Dillona. Steve odszedł w wieku 54 lat. Dillon wraz z Ennisem zaczynał od Hellblazera, a sukces pozwolił wydać ich autorski (i kultowy dziś) projekt "Preacher". Dillon rysował też Punishera. Pamiętacie? To dzięki Dillonowi mogliśmy zobaczyć tą scenę w drugim sezonie Daredevila od Netflixa. -
I tak powinno być. Sam Marston wspominał bodajże Bonnie, że gang nauczył go czytać i był praktycznie rodziną. Sam Dutch kierował się altruizmem i był przecież wzorem dla Johna. I to on powinien być jedynym protagonistą. Powinni pokazać jak z ideologii Robin Hooda zmienia poglądy na ciemną stronę mocy i kończy tak jak kończy.
-
o tak, każdy chciał mieć najszybszego zebrowego osiołka na Dzikim Zachodzie.
-
Dobra ale mówimy o otwartym świecie online w RDR, tak? Bo meczyki na mapkach nawet przyjemne były pamiętam. Team deathmatch na farmie albo klasztorze... No i najlepsze rozpoczęcie meczy - standoff. Tylko cziterskie klany i auto aim psuły grę.
-
Widoczki i muzyka pozamiata.
-
Jutro? O (pipi)a.... Trailery RDR2 i Logana w ten sam dzień
-
Mirror Master kurwy! https://youtu.be/-IGCBNJi3YI Jesse fajnie wygląda w stroju. Pomarzyć żeby założyła oryginalny
-
Atmosfera się zagęszcza. Mam tylko nadzieję, że 10 odcinków to nie będzie za dużo i odcinki stracą na impecie narracji.