Skocz do zawartości

Farmer

Senior Member
  • Postów

    7 261
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Farmer

  1. Farmer

    Cinema news

    To może być życiówka Nicka i przy okazji obali mit co do jego aktorstwa: im dłuższe włosy ma w filmie tym gorzej gra. jak znajdę lepszą jakość to wrzucę edit: ok jakość dla ludzi już jest
  2. Samo w(pipi)ienie zarówno Goku i Trunksa wypas ale sam odcinek pełen głupot po których dr Brown przewróciłby się w grobie jakby nie żył. Ja raczej obstawiam ten moment https://youtu.be/PgIzLCMgQdg?t=111 jebaniutki Co do Trunksa to trochę beka z Goku i Vegety. Vegeta ma trochę najgorzej. Dumny książę, a dni jego świetności już nie wrócą. pamiętamy [*] Nie wiem czy dobrze pamiętam ale podczas walki z Kid Buu obaj mieli problem z tradycyjną fuzją więc zdecydowali się na kolczyki pomimo ostrzeżeń. Chociaż teraz to nie problem skoro mają Smocze Kule. Fuzja Kaioken to ostateczność i chyba Goku jeszcze nie doszedł do pełni sił by go użyć.
  3. Farmer

    Arrow - 2012 - The CW

    To co wyżej plus Arrow wreszcie zaczyna korzystać ze swojego kołczanu jak komiksy przykazały. Wierzę, że ma tam jeszcze gdzieś to cudo EDIT: Guggenheim w ostatnim wywiadzie przyznał, że chciałby aby jakiś odcinek Arrowa wyreżyserował del Toro. Nawet dał mu osobiste zaproszenie “I’d be lying if I said I never broached the topic with him. He’s so busy and he is filming right now actually up in Toronto…He’s got a standing invitation.” Jeśli Guillermo miałby wyreżyserować odcinek Arrowa to obowiązkowo z Constantinem i Zatanną.
  4. Farmer

    The Flash - 2014 - The CW

    Alternatywna linia czasowa miała ogromny potencjał ale oczywiście zmarnowali to. Do tego nie sądzę żeby ten incydent miał większy wpływ na uniwersum CW pomimo zapewnień twórców. A przynajmniej nic na to nie wskazuje. I dziwię się, że to piszę zwłaszcza po ostatnim sezonie ale jak na razie Arrow > Flash Ale to pierwsze odcinki. Pogadamy przy grudniowej przerwie.
  5. No widziałem ten bonusowy chapter. Idź pan w chuj z takim wytłumaczeniem.
  6. Yosh! Nadrobienie serii Super na roz to był dobry pomysł. Nie wiem czy dałbym rade ciągnąć to tydzień w tydzień. Pierwsze odcinki były tak słabe, że odpadłem po 10 epkach. Potem było już lepiej co nie znaczy dobrze. Głupot, błędów i poronionych pomysłów było multum. Zwłaszcza pod koniec z Blackiem. Jakim cudem Mai z przyszłości jest w wieku Trunksa skoro wydarzenia z przeszłości nie mają wpływu na przyszłość. Dwa razy to przedstawiali: w Cell Saga jak i teraz. Do tego Black. Jak Zamasu może być w dwóch miejscach naraz plus w ciele Goku, który nie żyje w tej linii czasowej od walki z androidami? Może Beerus wcale nie zniszczył Zamasu? Może odcinek 61 to wyjaśni. Podobnie rzecz ma się z Golden Frieza. Serio? Bo potrenował 4 miechy z jakimś leszczem? W ogóle motyw z kolorowymi włosami przemilczę bo nie ma sensu tego wałkować. Turniej był ciekawym pomysłem i gdy już zaczynałem się przyzwyczajać do łysego królika Beerusa i metroseksualnego Whisa wrzucają misia haribo (zabrakło napisu, że anime zawiera lokowanie produktu) i dopakowanego Clanka. A no i Wszystkomogącego. Ja pierdzielę. Co to ma być? A kiedyś myślałem, że nic nie pobije mojego zdziwienia jak przy prezentacji Grand Kai'a rodem z Sons of Anarchy. Enyłej, pomysł z turniejem wielo-światowym to niezgorszy pomysł. Ktoś czyta Dragon Ball Multiverse. Oczywiście wątpię, że zobaczymy tyle wersji bohaterów bo to spowoduje kompletny chaos na ekranie. Ale liczę, że ów turniej przywróci chwałę serii jak to miało miejsce dotychczas. Pomimo słabej kreski, zapchajdziur z Pilafem i debilnych zagrań to nawet do obiadu mogło być. Ratował sytuację głównie Beerus. Najlepsza scena A początek walki Trunksa z Vegetą pokazuje, że ktoś tam czytał DBM. Sceny tego typu przypominają mi czasy krwotoków z nosa Roshi'ego i klepanie Bulmy po (nene)ie. Choć takie zagrania są jak najbardziej wskazane to wypadałoby by Bóg Zniszczenia pokazywał od czasu do czasu swoją naturę. Mógł to pokazać przy roz(pipi)ianiu Zamasu. Było tylko "zdegradowanie". A i kwestia powiązań z Kaioshinami. Na początku nie rozumiałem czemu Bóg Zniszczenia choć jest przeciwwagą Bogów Życia, jest jeden i to przekoks, że nawet kaioshiny srają kolczykami ze strachu. Podejrzewam, że jest kaioshin na poziomie Beerusa. Innej opcji nie widzę. W ogóle Beerus i Whis są przykładem największej mocy Goku - zdolność do zmian w ludzkich (i boskich) sercach. Kiedy dalsze odcinki? Znów przymierzam się do maratonu. jak manga stoi daleko względem anime?
  7. Farmer

    The Flash - 2014 - The CW

    E tam, płaczącego Kevina zawsze dobrze jest obejrzeć Co do potencjału to mam cichą nadzieję, że masz rację ale boję się, że teraz przez resztę sezonu Barry będzie naprawiał teen drama, którego nawarzył. Komiksowy Flashpoint to epokowe wydarzenie pod kilkoma względami ale głównie dla tego, że jest fundamentem pierwszych, tak poważnych zmian w DC Comics od czasów "Kryzysu". Na razie nie widzę tej epickości w tym. Jedynym czynnikiem łączącym oba Flashpointy to zmiany w czasie i ich następstwa oraz konwersacje z Reversem nawiązujące do ostatnich stron komiksowej historii.
  8. Farmer

    The Flash - 2014 - The CW

    Nowy sezon, bardzo dobry Reverse, dobry Flash (jako odcinek), słaby Rival, chujowy Flashpoint. Pozdrawiam. Na plus chyba tylko nawiązanie do komiksowego TV 52 i za niedługo Draco jako Dr Alchemy. Jakoś zakończenie poprzedniego sezonu seriali DC/CW skutecznie stłumiło mój hype. Lepiej obejrzeć Honest Trailers
  9. Farmer

    Nowości serialowe

    No Alexis jest tylko jedna... evil bitch
  10. Farmer

    The Flash - 2014 - The CW

    Martian pojawił się w ulubionym serialu Masorza o ludkach w trykotach pt. Supergirl Ale ten Fight Club 2.0 słaby. Pierwszy był sporo lepszy. I te trzymanie się za rączki. Jak taki wydźwięk ma mieć ten serialowy sezon to ja dziękuję. A byłbym zapomniał. Podano już przeciwników z crossovera. https://twitter.com/CW_TheFlash/status/781539041166684160/photo/1?ref_src=twsrc%5Etfw
  11. Farmer

    Arrow - 2012 - The CW

    Trailer fajnie zmontowany Może nie będzie takiej kupy jak ostatnio. Może sceny walk będą przyzwoite. Ta scena z łopatą
  12. Z Lambertem owszem nie ma jako takiej opcji gry ale wystarczy zaraz po zakończeniu zadania podejść do niego i zagadać. Jest dostępna opcja gry w Gwinta. Nie jestem pewny ale w Kaer Morhen później też chyba da się go ograć. Co do drugiego. Trofeum dotyczy potworów. Na pewno wszystko miałeś wyczyszczone? Mutageny z drzewka usunięte? Tu masz filmik co i jak.
  13. Farmer

    Uncharted 4: A Thief's End

    Wystarczyłoby zlikwidować eliminacje pomiędzy poziomami w danej lidze, czyli z I do II i z II do III. Zostawić tylko eliminacje pomiędzy ligami. Niestety rankingowe mecze to tyowa drużynowa gra i bez kumatego teamu jest zło. Zawsze można liczyć na skilla i masę szczęścia, że wylosuje nam ogarniętych typów.
  14. Farmer

    Battlefield 1 (BF5)

    "Skrypty, skrypty, skrypty, skrypty, skrypty, skrypty, skrypty, skrypty, wybuchy, wybuchy, skrypty, Michael Bay!"
  15. Inside Out / W głowie się nie mieści (2015) - Dobra animacja od mistrzów z Pixara. Ciekawe zinterpretowamie wnętrza ludzkiej świadomości oraz tak jak wspomniał wyżej kolega, ważne ukazanie roli emocji w naszym życiu. Film z humorem, lekkim dramatem, dobrą akcją i z przekazem. Aktorzy dobrani dobrze zwłaszcza w oryginalnej wersji. Wszyscy odzwierciedlają emocje swoją dotychczasową karierą. Polska wersja też poprawna. Fajnie wypada konfrontacja emocji w głowach rodziny w różnym wieku. Szkoda tylko, że najzabawniejsza scena jest w napisach końcowych. Ocena: 5/6
  16. Fajnie jak po tylu godzinach gry gdy wyczyściłeś już wszystkie misje, zlecenia i pływasz sobie łódeczką, i zauważasz wrzawę na lądzie, wtrącasz się, i dostajesz nowe zadanie. No i walka z Bazyliszkiem o 13 poziomów wyższym od ciebie. Ładujesz oleje na miecz, wypijasz kilka odwarów i eliksirów, a następnie przez kilka minut rozpierdzielasz gada bez draśnięcia
  17. Dokładnie. Kilka wątków ładnie przedstawionych: Goty sezon się zapowiada.
  18. Farmer

    Uncharted 4: A Thief's End

    Możliwe. Ale to nie był żaden mój team tylko wylosowane typy. Kompletnie mi nie idzie, a w rankingowych jest jeszcze gorzej. Z platynowej wciąż nie potrafię wyjść. Dzisiaj spróbuję co nie co ale raczej gierka wyleci z czytnika na dłuższy czas.
  19. Farmer

    własnie ukonczyłem...

    Ja pamiętam MK: Special Forces... A chciałbym zapomnieć.
  20. Masz sporo racji ale mam kilka przemyśleń od siebie... Pitbull: Nowe Porządki (2016) - No nie wyszło Patrykowi tym razem. Serial szanuję bo fajnie ukazywał mroczne strony polskiego półświatka. Vega zrobi dobre seriale ale nie umie robić filmów. Tak jak kolega wyżej wspomniał cały obraz to zlepek scen, które praktycznie nic nie łączy. Nie zgadzam się co do głównego wątku. Owszem pierwsze sceny mogą sugerować motywy Babci ale tak nie jest. Są raptem 3 sceny gdzie ów wątek jest "popychany do przodu" ale absolutnie nie można go nazwać wątkiem głównym. Tym wątkiem jest raczej próba rozbicia grupy przestępczej. No właśnie. Grupa przestępcza w liczbie 3 gości, babci z syndromem Sztokholmskim, (pipi)ą i małolatem. Wszystkie akcje wykonuje tych trzech gości. Nie widać w ogóle, że to organizacja, która rządzi Mokotowem. Raz tylko było wzywanie chłopaków w celu napierdalania się z pseudokibicami. Wszystko wydaje się wyrwane z kontekstu. Linda wyskakuje znikąd, brutalnie przejmuje interes i zarabia krwawe pieniądze. Zagrał poprawnie ale nie widziałem w nim żadnej motywacji. Postacie na drugim planie są za to skrajne. Aż dziw, że Osztaszewska nie przefarbowała się na blond zaś Oświeciński czyli Strach to już całkowita groteska i stereotyp koksa z rozumem Kubusia Puchatka. Najlepiej wypadli Dygant i Czeczot. Pierwsza, czyli Kura dała pokaz zniszczonej, mocno niestabilnej emocjonalnie dziewczyny. Widać w niej jak mocno skrzywione jest jej życie. Dlatego łatwo uległa Zupie. Ten z kolei to klasyczny "psycho next door". Wyrachowany, zimny, skrupulatny. Przerażający i niebezpieczny. Jego motywacje łatwo można scharakteryzować kwestią Alfreda z Dark Knighta: " Some men just want to watch the world burn". Co do starej ekipy to nie ma sensu się rozwodzić. Są tylko tłem, który ma połączyć obraz z uniwersum serialu. Jest kilka scen kompletnie bez sensu. Np. honor pomiędzy przestępcami. No kurwa. Albo Natomiast scena z rodziną od kebabów miała podłoże fabularne: Groteska jest silna w tym filmie. Nie wiem jak wypadną Niebezpieczne Kobiety ( ) ale również odnoszę wrażenie, że oba filmy są niejako wstępem i promocją do nowej serii Pitbulla już z nową ekipą ale pewnie z duchowym wsparciem weteranów. Nie mam najmniejszej ochoty wracać do tego filmu. Ocena:2/6 The man from U.N.C.L.E. / Kryptonim W.U.J.A.S.Z.E.K. ( ͡° ͜ʖ ͡°) (2015) - Nie lubię okresu lat 60-tych ubiegłego wieku. Kicz, tandeta i Beatlesi. Toteż seriale z tamtego okresu muszą być naprawdę dobre by przykuć moją uwagę. Również ówczesne obrazy nawiązujące do tamtego okresu muszą mieć to coś. Panowie z U.N.C.L.E. to mają. Guy Ritchie zawsze miał u mnie kredyt zaufania. I jakoś nigdy tego zaufania nie nadwyrężył. Chociaż najtrudniejsze jeszcze przed nim. Mianowicie wyreżyserowanie adaptacji komiksów z Lobo. Ale nie zbaczajmy z tematu. Obraz Ritchiego broni się w klasyczny sposób. Od takiego filmu szpiegowskiego oczekujemy akcji, wyrazistych postaci, intryg na światowym szczeblu, humoru, a wszystko posypane szczyptą dramatu oraz ładnymi plenerami, szybkimi kobietami i pięknymi autami. I w gruncie rzeczy dostajemy to wszystko. Właściwie tylko scenariusz kuleje lekko ale wszystko inne ładnie odwraca od tego uwagę. Postacie są dobrze napisane i takoż zagrane. Hammer wprawdzie średnio pasuje mi na nerwowego i impulsywnego sowieckiego szpiega ale za to Cavill wypada bardzo dobrze. Ma w sobie coś z Rogera Moore'a ze "Świętego" i trochę z brosnanowskiego Bonda. Przy każdej robocie trzeba zachować styl, szyk i wdzięk. Typowy kochaś-złodziej. Choć nie lubię lat 60-tych to muszę przyznać, że Guy rzetelnie przedstawił owe lata. Nie wciska nachalnie całego tego kiczu lecz z gracją serwuje nam poszczególne elementy. Scena z jedzącym Napoleonem i szalejącym w łodzi Illya cholernie piękna i wymowna. Goty. Dobre kino rozrywkowe z klasycznymi motywami choć słabym scenariuszem i miałkimi antagonistami. Ocena: 4/6
  21. Farmer

    Uncharted 4: A Thief's End

    Fajnie pierdolą, że mecze dłużej by się wczytywały. Serio? Coś co się sprawdzało w poprzedniej generacji teraz jest problemem? Mapki nie są aż tak rozległe. Nawet nie mają skryptowanych akcji ze śmigłowcami czy czołgami. Po prostu ekipa odpowiedzialna za multi nie ogarnia kodu/nie chce im się. Ta cała szopka z darmowymi dlc to nic innego jak rozłożenie multi na części i serwowanie po kawałku czegoś co powinno być od początku. Sam nowy tryb Bounty Hunter to wariacja Commanda tylko bez stref przejmowania, a z nagrodą za kapitana.
  22. Farmer

    Uncharted 4: A Thief's End

    Wioska wypas jak zawsze tylko gdzie czołg ja się pytam? Oni chyba już nie dadzą możliwości wybierania mapki spośród dwóch. Harrison 1890 fajna broń tylko trzeba mieć cela. No i znerfili P90. Wprawdzie tylko blindfire ale zawsze coś.
  23. Walić BvS. To byłby sztos.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...