-
Postów
7 278 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Farmer
-
Takie zamieszanie, a i tak mamy tylko dwa równoległe światy (jak na razie) .
-
Deadpool pokazał to czego zabrakło w Dreddzie z Urbanem: dobry marketing sprzeda wszystko. Dredd się nie sprzedał przez zdupcony marketing. Liczę mocno, że lubiany i szanowany producent Adi Shankar przestanie się wygłupiać i zrobi drugiego Dredda (oczywiście gdy znajdzie inteligentnych ludzi, którzy go dobrze sprzedadzą publiczności).
-
No mam nadzieję, że nie każą nam czekać aż do następnego roku. Na jesień byłoby fajnie. Cholera myślę nawet, że może być podkład pod całkowicie nową serię. Dwa odcinki mitologiczne kończące wątek albo cały sezon przeplatający motyw z 10 sezonu z "monster of the week". Tyle, że Mulder I Scully już jako gościnni, a serial skupia się na Millerze i Einstein. Wiadomo, że Duchovny i Anderson raczej nie zgodzą się na pełen sezon gdzie graliby pierwszoplanowe role (szkoda). Amell z tą drugą mogliby ich zastąpić jeśli spodobają się publiczności po tym sezonie.
-
Battlefield 4 (kampania) - Szkoda marnować literek na to "dzieło" więc najlepiej zacytować łodzianina Qauza: Zgadza się wszystko oprócz kosmosu i hordy. Jedyny plus to długość kampanii. W jedno, góra dwa posiedzenia można skończyć. Ocena: 4/10
-
Vixen wkracza do Star City Z tego co gadał Masorz zmienia się osoba odpowiedzialna za choreografię walk, a dziewczyna odpowiedzialna za stunt akcje Vixen (Rochelle Okoye) umie się ruszać więc jestem dobrej myśli jeśli chodzi o walki
-
Geoff Johns zapowiada Rebirth A wszystko przez falę krytyki w obawie o nowy komiksowy reboot Nie wiem co znaczy ten poster ale troszkę się boję
-
Rayos fałszywy nintendofag. Jeszcze napisz, że na NESie i SNESie nie grałeś.
-
Jaki ten odcinek był dobry Nie mogę się doczekać aż Zoom zdejmie maskę.
-
Oscary coraz bliżej... Dajesz Leo, dajesz! Leo! Leo! Leo!
-
Ten odcinek sponsorował Hank Moody. Jak dla mnie bomba.
-
Aaaa... obrzyn. Swoją drogą to shotguny też są przegięte.
-
Ja? Szukam. Najlepiej z jakąś forumkową ekipą. "W kupie raźniej" jakby to powiedział Masorz. Chodzi o myśliwską? Odblokowałem wczoraj i się nią dzisiaj trochę pobawię.
-
Jak pokazały chociażby Green Lantern cz Fantastic 4 da się.
-
Jakoś powoli ogarniam. Wyjaśniło się jak szturmowiec skosił mnie jednym strzałem. Zauważyłem porozrzucane tu i ówdzie bronie na mapach. Wydaje mi się, że mocno podniesiono też dmg wszystkich broni (choć na normalu wciąż trzeba dwóch strzałów w korpus by zdjąć snajpą albo jeden w głowę). Kilka strzałów i gryziesz beton. Zmieniono też strzelanie z ręcznych. Moim ulubionym rewolwerem był w 3-ce MP- 412 REX. Tutaj został dziwnie zmieniony. Zmniejszono chyba szybkostrzelność i jest mniej celny podczas strzelania "z biodra". Rozumiem też czemu tak popularną klasą na filmikach jest wsparcie. Wprawdzie z RKMami nie biegałem dużo ale wydają się mieć mocno zredukowany recoil. Bardziej teraz opłaca się strzelać z biodra niż rozstawiać się na dwójnogu (w zależności od sytuacji). Samym ogniem zaporowym łatwo ściągnąć kilku delikwentów.
-
Pod żelazną maską jest
-
Doomsday to taki koks, że nawet Darkseid miał mokro gdy ten wylądował na Apokolips. O ile origin był jeszcze jako tako znośny tak to co zrobili z jego dziedzictwem woła o pomstę do nieba. Zresztą jak mnie pamięć nie myli kolejne inkarnacje Doomsday'a to klony bo prawdziwy został wysłany na koniec czasu po kolejnej walce z eSem na Apokolips tak by nie mógł się nigdy odrodzić.
-
Dokładnie. Doomsday to zbyt wysoka pólka na film z taką ilością postaci. Tylka walka 1v1 pod zgliszczami Daily Planet.
-
My to znamy ale te historie są robione głównie pod publiczkę. Jest to też oczko w stronę widza ogarniętego. Czasem ładnie jest zobaczyć jak postać ożywa z kart komiksów. Pierwsze sezony muszą jakoś przedstawić postacie. Później można zrobić historie nie oparte na komiksowej fabule. Ale np. właśnie Black Mercy nie był jeszcze wykorzystywany w serialu (nie licząc animacji). Z drugiej strony nie mogą od tak wrzucać całkiem nowych postaci nie związanych z uniwersum bo z Flashem (czy innym bohaterem) wspólne będzie tylko nazwa i moce. Bądź co bądź są to ikony i elementy, które kreują świat przedstawiony. A we Flashu było od groma rzeczy i postaci z uniwersum ale tak jak napisałeś podane są one w ciekawy sposób. Myślę, że warto sięgać po mniej znane postacie. Np. Calculator z Arrowa w formie Steve'a Jobs'a plus ciekawy twist. Bizzaro jako postać była nawet znośna. Problemem było ckliwe podejście do tematu. Serial ma zarąbiste patenty ale ubrane są w gówno przez co dziwnie się ogląda. Problem polega na tym, że twórcy muszą myśleć też o noobach pokroju Blantmana co to nie czytują noweli graficznych. I dla nich dwóch Deadshotów to mógłby być problem. Niestety to jest spora grupa widzów. Niby nie chcą łączyć seriali i filmów ale we wrześniu to samo gadali o crossoverze z Supergirl. Ale na razie nie ma co gdybać. Trza się cieszyć tym co jest.
-
Bardzo fajnie, że o tym wspominasz. Motyw z ostatniej sceny też zauważyłem. No po tym trailerze również zaczynam się zastanawiać. https://youtu.be/My9uSscBO8E Mówi się ostatnio, że wszystko sprowadza się do historii z "Crisis on Infinite Earths", czyli wielkiego sprzątania w DC Comiks. I coś w tym jest. Niestety mam pewne obawy co do tego. Niby DC/WB odcinają seriale od filmów po czym Następnie Zack Snyder wypowiada się jak to fajnie by było gdyby połączyć seriale i filmy, następnie w randomowy sposób Przypadek? Nie sądzę. czego się boję to to, że filmowy Flash doprowadzi do Flashpoint Paradox. Historii, która zapoczątkowała restart w postaci New 52. Ucierpieć mogą na tym seriale. Mogą wtedy skasować Flasha i każdą postać do tej pory wykreowaną. Arrow mógłby dołączyć wprawdzie do Justice league ale jakim kosztem. Sezon 1 Flasha był wypełniony po brzegi postaciami i zastanawialiśmy się wtedy czy starczy im materiału na kolejne sezony. Filmowy Flash ma premierę w marcu 2018. Biorąc to pod uwagę serialowemu Flashowi zostały dwa sezony. Edit: Paweł o którym odcinku piszesz? Ten z Black Mercy? Samo przedstawienie roślinki jak dla mnie super. Zresztą przypomnij sobie odcinek z Justice League gdzie to samo spotkało eSa. W serialu brakowało tylko Mongula xD Cieszy mnie, że wykorzystują postacie i historie, które nie były pokazane w Smallvielle. Bizzaro teraz Black Mercy. No i technicznie bardzo dobrze. Pozostaje tylko kwestia przesłodzonego drama jak w Modzie na Sukces. I ten trójkąt Supergirl/czarny Olsen/Toyman. Instant sandwich.
-
Wszystko fajnie w ogóle ale ja się pytam, do chuja wała o co chodzi z tym multi? Ja rozumiem, że noob w BF4, że mapy trzeba ogarnąć ale myślałem, że jako weteran z BF3 będę przygotowany. Jeśli chodzi o serwery dla noobów to było ok. Ładnie ogarniałem. Ale na normalu to jest tragedia. W życiu tylu pocisków nie przyjąłem na plecy. Gdybym siedział w miejscu to ok ale to nie to. Tutaj chyba obowiązuje zasada "kto kogo pierwszy zobaczy i czy ciebie nikt nie zobaczył też". I CZEMU SZTURMOWIEC LATA Z UBER LUFĄ CO ŚCIĄGA MNIE JEDNYM STRZAŁEM W TUŁÓW! Hardcore jest przystępniejszy i na Operacji Wirus można ładnie flankować czy zachodzić snajperów. No ale i tak większość czasu spędzam na odradzaniu się. Głupio się przyznać ale macie może jakieś porady jak to ogarnąć?
-
Serio? Major Payne jako Murtaugh? Zresztą serial skończy podobnie jak serialowe Godziny Szczytu (choć te nawet jeszcze się nie zaczęły ).
-
Kryptonit. Poczytaj The Dark Knight Returns Millera albo obejrzyj animację to zrozumiesz. Osłabił go kryptonitem. Dokładnie te same mam odczucia. Ten trailer przywraca mi nadzieję na dobry film w uniwersum DC.
-
I dobrze. Za młodu szajba im odbiła ale dobrze, że młodsza siostra bliźniaczek ogarnia się. Która zaćpała Ledgera? Scarlet Witch czy któraś z bliźniaczek?
-
Jeszcze Tim Roth tam będzie. Genialnie.
-
Bizon, gdyby to był temat o ostatnim sezonie PB to hejtowałbym razem z tobą. Ten sezon X-Files (po tych 4 epizodach) kształtuje się na takie postscriptum czy może bardziej epilog całego serialu. Coś w kierunku bonusowego sezonu Parks and Recreation.