-
Postów
7 261 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Farmer
-
Tommy Gunn jako Wolverine rozpieprza wsio.
-
Teenage Mutant Ninja Turtles / Wojownicze Żółwie Ninja (2014) - Miałem oglądać film w święta zaraz po nowych Transformersach ale jakoś się złożyło, że nie dało rady. I chyba dobrze bo oberwałoby się Żółwiom rykoszetem po kupie. Jedno trzeba wyjaśnić od razu: film śmierdzi Bayem na kilometr. Slow motion, wybuchy, iskry... Michael mocno wpływał na obraz. Podobnie jak w Transformersach pierwsze 20 min to właściwe typowe pierdoły o ludziach i ich problemach. No właśnie. Megan zupełnie mi nie podeszła jako April. Nawet mate5 chyba kiedyś wspominał, że cosplayowa April jest 100 razy lepsza niż panna Fox. I to prawda. Oglądając jej wyczyny przypomniało mi się kilka postów z tematu "Czy baby są głupie". Serio ona chyba nic o postaci nie wie. No i pokazała się od dobrej strony na całe dwie sekundy. Druga sprawa. Zamienili Casey Jonesa na operatora kamery Technicznie jest ok. Walki są czytelne choć kamera skacze jak poparzona co wprowadza sporo chaosu. Dochodzimy do najważniejszej kwestii, czyli żółwi. Design komputerowy gadów jest przegięty. Dalej utrzymuję swoje zdanie, że wyglądają jak Goombasy z Super Mario Bros. z Hoskinsem. Choć uwydatnienie ich indywidualności na plus. Świetnym pomysłem było zaangażowanie do ról aktorów o zbliżonych charakterach do postaci. Dzięki czemu wypadają naturalnie choć Leonardo jakiś taki bez wyrazu. Shredder to w ogóle padaka. Wypisz, wymaluj Megatron. Zero charakteru. Twórcy próbowali nadać świeżość żółwiom w taki sposób by spodobały się zarówno starym wyjadaczom jak i nowym fanom gadów. Jednak trochę przegięli. Najlepsze akcje to walka Splinter vs Shredder i żółwie na stoku. Olali również przeszłość Yoshi'ego i Mashimi'ego robiąc z jednego zwykłego szczura, a z drugiego pustą wydmuszkę. Niestety jest również sporo głupot jak np. szybki kurs ninjutsu z książki. Zmarnowali potencjał. Chociaż z drugiej strony mogło być gorzej. Mógł to reżyserować Bay Ocena: 6/10
-
No ja tam, Teka, Glee nie oglądałem. O Gustina też się bałem na początku, a wpasował się chłopina. Melissa też da radę tak sądzę.
-
Nowy serial komediowy od McFarlena i Amesa gdzie gra Prof. Xavier Walter Blunt to brytyjski prezenter, który przyleciał do LA by być gospodarzem talk-showu. A, że Walter lubi sobie czasem wciągnąć krechę i nie wylewa za kołnierz to wpasuje się szybko w Hollywoodzki styl życia. Premiera w lato na Starz. Od czasów Star Trek: The Next Generation mało było Stewarta na małym ekranie więc warto się zainteresować. EDIT: A z innych newsów potwierdzono już kto zagra Supergirl. W Ostatnią Córę Kryptona wcieli się gwiazda Whiplash, Melissa Benoist Szukają jeszcze aktorów do ról m.in. Power Girl, Cat Grant, Jimmy'ego Olsena, Toymana i Hanka Henshawa
-
Pierwsza część była średniej klasy wysysaczem płynu mózgowo-rdzeniowego ale dało się oglądać. To jest już niestety mizerny skok na kasę Ben? What the Fuck, man?
-
Troszkę szkoda. Lazarus Pit dawał spore pole do popisu dla scenarzystów. Ollie lekko odmieniony (w podobny sposób ja Jason Todd) mógłby sporo namieszać. Co do Kanarków to którą wolicie? Ja mam sentyment do Sary ale na Laurel strój fajnie leży ...zwłaszcza na tyłku
-
Dokładnie. Heat Wave żywcem z komiksu wycięty. Troszkę się bałem na początku o postać ale niepotrzebnie. Spiny z Coldem świetne. Wentworth dobrze zrobił wciągając Dominica do tej roli. Przez długą znajomość aktorów relacje ich postaci są naturalne. Fajne nawiązanie do Pied Pipera przy motywie z obrazem. No i Glider na horyzoncie
-
Fajnie się dzieje w Gotham. Na dniach pojawią się The Flying Greysons i Scarecrow, a teraz zapowiedziano Red Hooda. Wprawdzie nie ujawniono w jakiej formie się pojawi ale czas w jakim rozgrywa się serial daje jedyną opcję Ciekaw jestem czy będą nawiązania do Jokera.
-
nie grałem w GZ ale i tak wiem, że MGSV:PP zakupię bo to MGS. Serię kocham i szanuję, a grafika nigdy nie decydowała o kwestii grać lub też nie. Wciąż świetnie się bawię okazjonalnie szarpiąc w Metal Gear czy Metal Gear 2 Solid Snake.
-
Aaaa chyba, że tak. Na telefonie czytałem to jakoś przekręciłem fakty.
-
No jest fajnie. Siostrzenica Proctora to niezla socjopatka Zreszta wojskowy tez. Jaram sie mysla, ze wszyscy beda dojezdzac sie w wielkiej wojnie na ulicach Banshee. Plus Lukasowi odblokowal sie nowy acziwment: indianska dupa szeryf do zaliczenia
-
Kurde, kusi jsk diabli. Tylko skad kase na to wszystko. Tez planowalem przesiadke na ps4 ale wraz z premiera MGS:PP albo Uncharted 4. Teraz to juz nie wiem. Boli troche brak jedynki i fakt, ze ogralem dwojke i pre-sequel w zeszlym roku. No i lekki zawod najnowsza odslona. Cena z kosmosu. A ogralbym dodatki z dwojki
-
Też biorę koszulkę.
-
I tak nie gracie w BF3. Zaqair mnie wyruchał z tym graniem na święta Jeden mecz zagrany i tyle... Zaopatrzyłbym się w BC2 ale jak znam życie to nikt już nie będzie grał. A tak z inne beczki. Ciekawą zależność ostatnio odkryłem. Każdy powrót do gry po przerwie wygląda u mnie identycznie. Wpierw słabe początki i przyzwyczajenie się do mechaniki gry, potem skok formy, a po jakimś czasie drastyczny spadek (głupie błędy, pech, etc.). Ostatnio ledwo utrzymuję stałe K/D Ratio.
- 6 499 odpowiedzi
-
- Battlefield 3
- Polska
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jakby się uprzeć to można dodać jeszcze seriale z zakończonym sezonem ale nie zamknięte jak The Knick, True Detective, Fargo czy Peaky Blinders (choć tu nie wiem bo jeszcze mam sezon 2 do nadrobienia). W sumie na chwilę obecną Ray Donovan też się tutaj zalicza. Teka, kiedy ty to oglądasz jak doba taka krótka...
-
Do pogrubionych dochodzą jeszcze: Galavant Archer Gotham Person of Interest Bones (tu mam sporo zaległości z obecnego sezonu) I tak jak myślałem. Sporo mi do Masorza brakuje
-
Control pewno zrozumie fakty jak będzie już za późno. Tak samo jak Dominic. Za to liczę, że Ashura zwerbują do paczki. Fajnie by było.
-
No właśnie jak na razie nic. T-Rex to samym rykiem potrafił ciarów narobić. Zobaczymy jak pokażą w ruchu.
-
Jak zacznie telepotać oczami to już wiem jaką będzie miał moc Czekam aż wykreują antagonistę na miarę Sylara.
-
Trzymajcie zwieracze bo zasłona milczenia opadła i ujawniono tajemniczą hybrydę z Jurasic World Ma też imię: Indominius Rex. Szykuje się niezłe skopanie kultowej trylogii.
-
Wiecie może gdzie da się dorwać Ghost In The Shell: Arise w dobrej wersji pomijając torrenty?
-
Tom Hardy odpada z ekipy Sucide Squad. Nie podano powodów jak na razie. Za to od razu wyskakują przypuszczania, że zastąpić ma go Jake Gylenhaal. Jake wpasowałby się idealnie bo jest świeżo po przypakowaniu do Southpaw. Choć z drugiej strony strata Toma mocno boli. Gdyby odpadł Smith to nie byłoby płaczu. http://screenrant.com/suicide-squad-movie-tom-hardy-jake-gyllenhaal-replaced/
-
Hmmm... Towarzysz Кларк? W takim razie zapisuję na listę