-
Postów
7 260 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Farmer
-
Tylko komu? Square Ty pewnie nie masz U3, c'nie?
-
Nie mam znajomych U mnie na wsi zdaje się tylko ja mam nadkonsolę. Kumpel kiedyś miał xkloca360... przerobionego i się go pozbył. Także sam widzisz nie ma lekko.
-
Chyba dwa czy trzy podejścia miałem na tym etapie. Trudniej miałem na etapie z dżinami. Co do co-op to nie jestem pewien czy na spilt screenie da się wbić tego pucharka (poza tym nie mam z kim zagrać )czy trzeba wykupić tego sieciowego co-op'a za coś koło dwudziestu kilku złotych.
-
No w trójce tryb crushing jest najłatwiejszy z trylogii. Kruku ty się przejmujesz trofikami, a mnie do platyny brakuje tylko pucharku za co-op (oczywiście nie liczę tych z dodatków). Nie masz pojęcia jak wkurzające jest gdy przeglądając listę z trofeami trafiasz na tytuł gdzie brakuje ci jednego w dodatku banalnego trofea do upragnionej platyny.
-
Dobry, ale kompania bez porównania lepsza. W sumie nie ma co się czaic ino oglądaj Bez przesady. Pacyfik świetny. Podobny poziom do kompanii miejscami nawet lepszy (niektóre sceny niszczą). Oglądaj śmiało. I czemu jeszcze nikt nie zapodał serialowego Fargo? Wprawdzie 10 odcinków ale praktycznie każdy GOTY także ten, no... oglądać
-
Tylko ja mam skojarzenia, że tych dwóch typków z tyłu to Daft Punk? Zresztą czemu nie. Idealnie pasują do konwencji Borderlands. W dwójce ich chyba nie było. Nie mam pojęcia czy w jedynce zaznaczyli jakoś swoją obecność.
-
Dobrze, że Hideo nie wpadł na pomysł na i nie zrobił z tego patentu face camouflage. Już kombinuje z prochami z urny.
-
Jestem po Good Morning, Vietnam (sam nie wiem już ile razy widziałem w życiu ten film) i mógłbym wiele napisać o nim ale dzisiaj w pamięć zapadła mi jedna scena. Ta gdzie Whitaker próbuje . Dziś ta scena jest cholernie wymowna i spokojnie można ją podpiąć do samego Robina Williamsa i rzeszy fanów. Facet pomimo wewnętrznego kryzysu dawał ludziom śmiech, dawał radość. I nie robił tego z przymusu on się po prostu urodził by bawić innych. Goodbye Williams.
-
No ja całkiem zapomniałem o tym filmie. Widziałem trailer jakiś czas temu i zupełnie wyleciało mi z głowy. Dzięki za przypomnienie.
-
Dan Aykroyd & Chevy Chase = Szpiedzy tacy ja my. Najlepszy duet komediowy lat 80-tych. Można zamykać dyskusję.
-
Jego role będą wieczne. Z szacunku dla genialnego artysty dzisiaj będzie oglądane Good Morning, Vietnam.
-
Czekamy na Indianina, howgh!
-
No. Twierdził, że Aquaman to może być badass i sporo namieszać. Że z Supermanem ma spore szanse itd. Za to ciekawie ma się sprawa z filmową adaptacją Justice League Dark od del Toro. Jest spora szansa, że możemy zobaczyć The Spectre czy serialowego Constantine'a czyli Matta Ryana. Włodarze WB dają mu sporo swobody w kształtowanie obrazu: Guillermo wspomina też o innych postaciach jakie mogą znaleść się w filmie m.in. Deadman, Etrigan, Swamp Thing czy Zatanna. O sam film się nie boję bo del Toro ma talent do przenoszenia wizji komiksowej fantazji czy magii na język filmowy co pokazał choćby w Hellboy'u Na razie jest zbyt wcześnie by cokolwiek insynuować ale jeśli ewentualna fuzja doszłaby do skutku to kto wie może postacie z Arrowa czy Flasha znajdą miejsce w filmowym uniwersum. Oba seriale należą do CW, a to z kolei jest praktycznie własnością WB.
-
Roztoczy wprawdzie nie widać (małe są skubańce) ale i tak fajna fota . Jeszcze raz gratulacje.
-
Za(pipi)iste było w MoS choćby to, że wreszcie eS ruszał się jak na Człowieka ze Stali przystało. Było czuć, że to prędkość + siła, a nie podrasowane slow motion.
-
@Orzeszek, tu masz co nie co wyjaśnione czym są kamienie i jakie mają funkcję w Marvel Cinematic Universe. Plus info o znanych nam już Infinity Stones: https://www.google.com/url?q=http://screenrant.com/infinity-stones-gauntlet-marvel-movies/&sa=U&ei=DOPlU978GMTYOvr5gLgF&ved=0CAYQFjAA&client=internal-uds-cse&usg=AFQjCNFQDN_NVayrbmB4SCO_gzUuwfzgKQ
-
Wg komiksów macki są dziełem doktora (miały mu pomóc przy eksperymentach). Prawdopodobnie w Sinister Six będzie pracownikiem w Oscorp jak dr Connors, a Fiers, za kierownictwem Harry'ego, zleci mu skompletowanie załogi. Pewnie wtedy dojdzie do wypadku w którym przejmie kontrolę nad mackami. Mnie ciekawi czy wykorzystają jakoś
-
No na poprzedniej stronie napisałem co jest powodem takich "byków" fabularnych.
-
Yano co do Spider-Mana to
-
Fajne ploty chodzą co do jego roli. Podobno ma wystąpić gościnnie w drugim epizodzie i ochrzczono go mianem "The Doctor" co z miejsca wywołało spekulacje czy przypadkiem to nie ma być TEN doktor: co raczej na pewno nie jest prawdą (za szybko by go ujawniali, a poza tym zbyt duży kaliber jak na drugi sezon serialu). Inna teoria mówi o tym, że ma zagrać ojca Skye i sporadycznie wracać do serialu.
-
Co to jest na kłodzie? Jakieś miny zbliżeniowe? Bo rozumiem za "rozruch" odpowiadały C4. W ogóle mają chłopaki fantazję.
-
Skończyła mi się cebula plus i nie mam w co grać po sieci. Próbowałem wrócić do darmowego multi w Uncharted 3 ale to już nie to. Ale aż tak zdesperowany nie jestem jeszcze żeby dla BF4 kupować ps4. Może w przyszłości.
-
Pierwsze miejsce mnie zniszczyło mentalnie. Snajper koksu. Ta snajperka ma taki świetny zasięg czy coś kombinowali z grawitacją? Trzaskał dość odległe cele posyłając pociski tuż nad głowami. A sprzęt ze wsparcia? Praktycznie zerowy odrzut przy strzelaniu z MG4. Nie grałem jeszcze w BF4 więc nie wiem. A właśnie opłaca się brać czwórkę na ps3 czy nie warto?
-
Zaopatrz się jeszcze w młotek i czekamy na relację w wieczornych wiadomościach
-
Za(pipi)ista jest ta sprawa z grawitacją. Grupka przeciwników w kupie i banan już ciśnie się na pysk bo to aż prosi się o granata. A potem pozostaje tylko oglądać truchło jak zmierza w kierunku gwiazd obowiązkowo z tym kawałkiem: