-
Postów
7 275 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Farmer
-
No próba adaptacji Discworldu Pratchetta. BBC chciało swoje własne Doom Patrol/Umbrella Academy/inny przykład pojebanej ekipy, a co wyjdzie czas pokaże. Niemniej paskudnie sklecony trailer. Ale beka w internetach i tak z innego powodu: No kurwa, nie dogodzisz.
-
To już wiem czemu tak kaleczyłem w combosy Nienawidzę kulek w FFVII. Obrzydziły mi rpg-i aż do W3. Wracając do RM to nawet dobra gierka była (ograne na ps3) zaś Nilin fajna dupa (wzorowana troszkę na Joannie Drak z PDZ), a Neoparyż potrafił zachwycić.
-
Tylko, że młynek na DKZ jest troszkę niebezpieczny bo nie blokuje ataków przeciwników. Tak naprawdę każdy build jest dobry, a wszystko rozchodzi się o preferencje. Podobnie ma się z rynsztunkami poszczególnych szkół. Na pierwszym przejściu waliłem w znaki, a w kolejnym w alchemię. Dopakowany jeszcze mutagenami z dodatku KiW byłem niczym blender, wlewałem w siebie co się dało, a statusy świeciły się jak choinka Technicznie rzecz biorąc dobrze jest wpakować punkt w automatyczne blokowanie strzał przy bloku w czerwonym drzewku no i tak jak wyżej do udźwigu plecaka. Dodatkowo przy eksploracji & lootowaniu warto poznać recepturę na odwar z biesa ale przy czyszczeniu pytajników i tak skończysz przeciążony
-
Teoretycznie tak ale teraz coraz częściej wrzuca się tego typu rzeczy (ng+, tryb foto, wyższy poziom trudności, itd.) w późniejszym czasie. Zwyczajna zagrywka marketingowa mająca na celu promowanie suportu gry elementami, które nie zdążyły znaleźć się (lub celowo zostały wycięte) w grze na premierę. Pomijając już fakt samego NG+, twórcy dodają dość rozbudowany (na pierwszy rzut oka) tryb, którego właściwie nie musiało być plus udoskonalają gameplay (w przeciwieństwie do ostatniej odsłony pewnej popularnej serii od gości z trybikiem w logo firmy), który tak na prawdę nie wymagał jakiś znaczących usprawnień. Jak dla mnie to fajnie z ich strony Oczywiście są studia, które wspierają lepiej swoje gierki (Rocket League np.) ale są też studia, które nie dość, że zamiast poprawić gierkę tylko ją niszczą plus biorą ciężki hajs za nikomu niepotrzebne pierdoły, dlc...
-
Przecież napisane jest, że przez invite'a też da się. Co mnie cieszy niezmiernie to sloty na talizmany pod stroje Męczyło mnie ciągłe przerzucanie talizmanów, a tak cyk, zmiana stroju i można naparzać dalej. Update'y do singla, ng+, co-op, a wszystko za darmo. Tak się wspiera gierki. @wet_willy-dono, soshite @Bansai-dono. Polerujcie katany bo będzie ciachane
-
Już pierwszy sezon odleciał mocno od komiksu jednocześnie kalecząc wątki w nim zawarte czego nie lubię. 2 sezon niby jeszcze bardziej odchodzi od noweli, a skoro dali ten motyw już teraz to pewnikiem jest zupełnie inny niż w komiksie (jeszcze nie widziałem 2 sezonu). W sumie to mnie nie zaskoczyli bo spodziewałem się, że na złość niejako odwrócą scenę "odsłonięcia", beacuse reasons. Wiem, że jest w 2 sezonie Pan Vas i, że coś pozmieniali z nim. Liczę jednak, że przynajmniej on wciąż będzie wesołym dziadkiem mrozem
-
Jak dobrze pamiętam to nie wszystkie misje poboczne pojawiają się same na mapce. Czasem trzeba z kimś pogadać (ikona chmurki z kropkami przy NPC-cie) w wioskach czy obozach. Plus do tego trofiku zaliczają się też "opowieści" postaci pobocznych jak Ishikawy czy Masako ale te pewnie już zrobiłeś. Porównaj listę wykonanych misji z gry z listą wszystkich misji z internetu i zobacz czy którejś nie brakuje.
-
Z czasem tak. To jest właśnie kwintesencja tactical espionage action. Jeżeli zrobiłbyś dywersję i najpierw załatwił anteny i radio typki z obozu nie miałby jak wezwać wsparcia ani powiadomić HQ o sytuacji. Podejść do wykonania zadania jest od groma.
-
Raczej przeniesie postacie czy tam otworzy portal do ich świata, whatever. I właśnie trzeba czekać na serial i tego co pokaże. Motyw próby wydaje się być najbardziej oczywisty (i oczywiście po drodze gówno wleci w wentylator), dlatego też fani łączą to z nadchodzącym, drugim Dr. Strange, który ma ruszyć ze zdjęciami już na przełomie października i listopada, a w którym Olsenówna będzie kontynuowała rolę Wandy. Coś tam jeszcze pierdololo o gówniakach Wandy i Visiona czy Americe Chavez ale to raczej ploty ciepnięte w internety.
-
To chyba pierwszy raz kiedy DC jest o krok przed Marvelem ze swoim masta planem. To, że Foxx będzie w pierwszym kooperacyjnym Spajderze od Sony i Marvela niekoniecznie musi znaczyć multiversum. Równie dobrze może być to swego rodzaju pomost bądź gałązka oliwna pomiędzy filmami Sony i Marvela. Obecność JJJ w wykonaniu Simmonsa to też raczej easter egg. Sugerowanie, że Wanda/Vision również "lizną" multiversum jest tylko spekulacją. Fani bardziej kierują wzrok na Dr Strange'a. O samym multiversum przebąkują głównie fani komiksów, a po prawości oprócz ostatniej animacji ze Spider-Manem samo multiversum było wspomniane raz (nie licząc endgame'owych alternatywnych linii czasowych) w Far from Home i było raczej odniesieniem do komiksów niż wprowadzeniem. Niemniej Marvel nie pierwszy raz przemodelowałoby swój plan na przestrzeni kilku filmów, a z powodu covida mieli sporo czasu (i wciąż mają przez przesunięcia Black Widow i innych filmów) na naniesienie "poprawek" do Fazy 4, której pierwotnie punktem kulminacyjnym mieli być Eternals. Zważywszy na wprowadzenie S.W.O.R.D. jak i potencjalnie Kanga (Ant-Man 3) do MCU widać wyraźnie, że kolejna faza idzie w kosmos. Zresztą multiwersum jest najprostszym sposobem na wprowadzenie X-Menów do świata MCU.
-
Ale jak o Hollanda jak on nawet w połowie nie jest podobny. W gierce z Avengersami nie ma nikogo podobnego do obsady MCU. Zresztą to byłby za gruby hajs żeby używać twarzy znanych aktorów. Nie muszę przypominać bólu dupy związanego z Ellen Page i TLoU. Jak znam życie to pewnie o jakieś "nieprzychylne" posty z przed 10 lat
- 833 odpowiedzi
-
- ps5
- spider-man
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Beta? Panie, już rok temu ta gra była kompletnie inna od bety. Nowe frakcje, karty, modyfikatory, nerfy, boosty... a jak olali konsole to już nawet nie wiem co tam doleciało. W każdym bądź razie wciąż mam dreszcze jak przypomnę sobie potyczki z talią Scoia'tael i jej boosty, które rozdupcały mi system w jednej rundzie
-
Mnie tam podobają się te megafamiloki. Mam grubą nadzieję, że będą soczyste nawiązania do uniwersum pana Dredda.
-
@PupcioAle ładnie to tak dziadka kurnikiem i chlewem zastawiać? A w sumie parę screenów z Pana Jina też mam. Reszta w linku bo duuużo tego https://postimg.cc/gallery/Zd7m6VD Gierka naprawdę zacna zarówno pod względem opowieści jak i gameplayu, i choć są pewne inspiracje Wiedźminem przy konstrukcji misji pobocznych czy ranom eventów, to jednak kilka szlifów przydałoby się by urozmaicić podróże, bo ileż można ratować związanego podróżnika czy rozpierdzielać patrol? Niemniej cała reszta goty. Oczywiście prym wiedzie strzepywanie mieczyka. Poezją jest to jak można ładnie operować kataną i to w otwartym świecie. Poezją jest też grafa. No i te loadingi, a raczej ich brak Nie wiem kto sprzedał duszę by to się tak elegancko wczytywało czy to po śmieci czy po prostu przy uruchamianiu ale dobrze zrobił.
-
She-Hulk dla Disney + obsadzona: https://www.cbr.com/marvel-she-hulk-orphan-black-tatiana-maslany-disney-plus/ W sumie byłem niemal pewny, że obsadzą w tej roli jakąś gwiazdę WWE czy coś (byle nie Ronde Rousey), a tu takie zaskoczenie. Fajnie. Pewnie będzie więcej z życia panny Walters niż z zielonego alter ego (wszystko zależy od budżetu).
-
No i supcio. Walki dostarczą. Tylko żeby jeszcze tą blondynę, dziedziczę firmy przejechał powóz i będzie git.
-
Banshee to yebane dzieło sztuki nawet z finałem, który lekko zaniża poziom. W sumie to zmarnowali srogi potencjał bo Stormfronta spokojnie mógłby zagrać Geno Segers (Chayton). Ło jo cie, co tam by się działo
-
Pattinson rzekomo z pozytywnym testem na covida. Zdjęcia wstrzymane. https://www.vanityfair.com/hollywood/2020/09/09/robert-pattinson-the-batman-coronavirus
-
"Dobry, Klubowe poproszę... dla taty oczywiście"
-
Chuj z tym czy urwany czy nie ale okropnie nierówny sezon. Elementy zaczerpnięte wprost z kart komiksów wyborne zaś cała reszta to niepotrzebne smuty. Kogo obchodzi, że Cyborg zaliczył, kogo obchodzi, że Rita dorwała rolę w osiedlowym teatrzyku, kogo obchodzi, że Cliff to chuj i sobie stawów nie smaruje, kogo obchodzi, że Larry nie potrafi w rodzinę (chociaż to jedna z lepszych zapchajdziur)? I rozpieprzył mnie finał. Nie jego zwieńczenie bo to było do przewidzenia ale sposób w jaki doprowadzili do tego. Najlepszymi odcinkami były te z Dannym oraz polowanie na królową w obrazie.
-
Z tego co pamiętam to jest parę tych trebuszy, a też jakieś były zamarznięte i trzeba było je "uwalniać". Ten na którym działasz nie jest przyblokowany czymś?
-
Psychoterapia Kreiga? Byłoby fajnie w dwójce, a tak śmierdzi to mocno dodatkiem Tiny pod względem fabuły oraz mix dodatku właśnie Tiny i Clapa pod względem gameplayu.
-
Twórcy wykroczyli daleko poza szablonowy przykład serialu z rajtuzami i za tak śmiałą decyzję już należy się plus. A tak poza tym to serial jest naprawdę dobry. Solidnie prowadzony, mocne dialogi, doskonale nakreślone postaci i sceny chwytające za jajca jak Bolero, cover Behind Blue Eyes czy tańcząca Aubrey do Feeling Good Niny Simone A jeszcze nie widziałem 3 sezonu.