Farmer

hehe screen z taką grafiką pasował mi tylko do serii Burnout. No to może coś łatwego.

To by było dość podobne do

Może nadrobią to z customizacją posiadanego sprzętu oraz niczym MacGyver będziemy mogli twożyć nowy osprzęt i bronie.

No Burnout to, to chyba nie jest... Jest?

Wystarczy, że miejsce akcji rozgrywać się będzie w pobliżu parku albo lasu i już nie trzeba się zastanawiać skąd tyle zieleni. Natura swoje potrafi i w krótkim czasie da radę "opleść" opustoszałe miasto (miasteczko).

Taa to jeden z lepszych odcinków szóstego sezonu, a nawet całego serialu. Co do zakończenia 7 seonu

Chyba zbyt oczywiste ale... Twisted Metal?

Na szczęście prawdziwy kinomaniak nie przejmuje się zielonymi i cyferkami. Trylogia Mrocznego Rycerza przestaje już być dla wszystkich natomiast Avengers to kino casualowe czyli dla wszystkich. Wiadomym jest, że w dolarach przebije Nietoperka. Zobaczymy jak trzecia część poradzi sobie z krytyką i ocenami widzów. Tak czy siak oba filmy z chęcią zobaczę.

Wiem o jaką gazetę chodzi ale nijak nie mam pojęcia jaka to ma być gra.

Zakład, że

Splinter Cell Conviction?

Może pójdą za modą i tak jak w RDR wystarczy przycupnąć w kącie, gdzieś za osłoną i się zdrówko zregeneruje.

nawet, nawet... aż chce się przyjrzeć bliżej.... bliżej.... bliżej... ekhm, ładna stopa. Chętnie poznam właścicielkę... bliżej

Co do odcinków anime na tvn 7 to jest na to spora szansa. nie dawno tv4 zaczeło emitować Sailor Moon (nie pytajcie skąd wiem ) z oryginalnym dzwiękiem i lektorem PL. Może i DB bedzie z oryginalnymi głosami. Szkoda, że będzie od 'Z' a nie od pierwszej serii, którą cenię sobie bardzo.

Dead Rising?

Dead Nation?

Kosmiczne projekcje 3000 / Mystery science theater 3000 (mst3k) - Film, który w rzeczywistości jest... odcinkiem serialu amerykańskiego z lat 90-tych. Odcinek ów był emitowany parę lat temu w stacji ze słoneczkiem, a że trwał ponad godzinę zrobiono z niego film. A o czym to? Ano o pewnym doktorku, który dla eksperymentu wysłał uczonego z firmy w kosmos do tzw. Miłosnej Stacji gdzie emituje mu wszelakie kiczowate filmy, które miały czelność zawitać na ekrany kin. Nasz protagonista Nelson dla towarzystwa poskładał sobie roboty, które osobowością przebijają nawet Stonę i Dave'a razem wziętych. Razem z nimi zmuszany jest oglądać najgorsze chały kinematografii. Dla nie wtajemniczonych początek może wydawać się denny i przypominać kiepskie filmy klasy "Z". I jest to błędne rozumowanie, gdyż cała esencja i humor jest zawarta w chwili gdy Mike dostaje sygnał o emisji filmu i zasiada wraz ze swoimi zakręconymi robotami na widowni (która jest cały czas widoczna na dole ekranu). Wtedy całe show wkracza w apogeum. Jako, że Nelson jak i roboty są bardzo rozgadani, to też na bieżąco komentują wszystko to co się dzieje na ekranie i te komentarze są najzabawniejsze. Teksty jakie walą bohaterowie mogą przyprawić o przepuklinę... ze śmiechu. Dla nich nie istnieje pojęcie tabu choć dialogi są pozbawione wulgaryzmów. Naśmiewają ze wszystkich aspektów życia. Serial choć niezwykle popularny w Stanach, u nas jest praktycznie niewidzialny (z wyjątkiem tego jednego odcinka). Dziwi więc fakt, że pomimo takiej popularności polska stacja nie pokusiła się o wyemitowanie choćby jednego sezonu. Część odcinków jest dostępn w serwisie Youtube.pl wraz z napisami ale w kiepskiej jakości A/V. Jak dla mnie jedna z najlepszych komedii ubiegłego wieku i z czystym sumieniem mogę polecić go każdemu czy to dużemu, czy też małemu. Oglądać! Ocena: 9/10

Jakby ci się nietoperek w głowę wgryzł, to też by ci łeb spuchł.

Alice: Madness returns?

Z tym czekaniem robi się jak z Modą na sukces. Nic się nie dzieje, a napięcie rośnie jak cholera.

Przyrównywałem pod gatunek steampunk. Priest był futurystyczny bardziej. Natomiast Van Helsing i Lincoln to już bardziej zbliżone epoki.

Zapewne wyjdzie coś pokroju niedawnego Van Helsinga tyle, że bardziej po Burton'owsku co można zaliczyć na plus.

Czy ja wiem... Jak dla mnie to ten z maską Batmana i Bane'm w tle jest bardziej klimatyczny.