Skocz do zawartości

Farmer

Senior Member
  • Postów

    7 260
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Farmer

  1. Oj tam, oj tam.... chorował i był nie dyspozycyjny. Liczę, że wyjdzie na to, że Oro już dawno przejął ciało Kabuto tylko się maskował i plan misterny szykował...
  2. Nie chciałbym żeby Itachi załatwił Kabuto już teraz... wciąż czekam aż z okularnika wyjdzie Oro i namiesza.
  3. A poza tym nie było jeszcze Buu i Cella. Pierwszy się jeszcze nie obudził, a drugiego jeszcze nie zrobiono więc na tamtą chwilę Vegeta miał rację.
  4. To byłby miód, cud ale bez malin (w lesie w marcu nie ma). Pierwszy Uchiha vs ostatni Uchiha. Ja sobię życzę taką walkę. Kisiel! Rysuj!
  5. Walkiewicz napisał w wstępniaku do regionu, że razem z nim odchodzi dział filmowy.
  6. Ciekawe jak ten trójkącik rozwiąże problem 3 ludzi w jednej jaskini i każdy każdego chce zaciukać.
  7. Otacon sprzedał patent na stealth camo Mercedesowi? BTW bezpieczeństwo na pewno wzrośnie na drogach
  8. I zaraz się odezwą fani innych kącików, że i oni by chcieli dwie strony a inne wywalić. Następna wojna by wybuchła. Nie liczyłbym zbytnio na poszerzenie kącików.
  9. Wszystkiego najlepszego dziewczyny.. jak któraś chce "duży" prezent to wbijać na chatę :D

    1. Pokaż poprzednie komentarze  7 więcej
    2. GwynBleidd_79

      GwynBleidd_79

      spokojnie to tylko żarty;)

    3. Zdunek

      Zdunek

      A luz je-st po wszystkim :) <Taka gra słów nie skierowana do nikogo>

    4. Farmer

      Farmer

      pełen spokój... medytacja...

  10. Farmer

    One Piece

    Ale niektórzy przy badassowaniu mają też klasę vide Crocodile.
  11. Dla mnie złote lata polskiej kinematografii w dziedzinie komedii to okres od końca II Wojny Światowej aż do schyłku PRL-u. Mogę wymienić sporo komedii, które zasługują na miano wybitnych dzieł Polski. Wymienię choćby trylogię Sylwestra Chęcińskiego, film Tadeusza Chmielewskiego pt. Nie lubię poniedziałku (1971), przygody Franka Dolasa w Jak rozpętałem II Wojnę Światową, Spraw się rypła - kolejna wyśmienita komedia tym razem z Franciszkiem Pieczką, grzechem byłoby nie wymienić kultowego Misia Stanisława Barei czy Seksmisji. Komedie ostatnich 10 lat to przysłowiowy chłam. Albo ja już stary się robię i zgorzkniały albo ówczesny humor mnie nie rusza. Martwi mnie też to, że polscy filmowcy chyba wychodzą z założenia, że w Polsce nie ma już młodych utalentowanych aktorów. I dla tego w każdej nowej produkcji widnieją nazwiska Dygant, Karolak, Kot, Adamczyk, Szyc, Zakościelny... no ileż można. Co prawda jeden z nich jest naprawdę dobrym aktorem (genialna rola lidera zespołu Dżem Ryśka Riedla), ale pod warunkiem, że da mu się scenariusz napisany z głową. W ciągu dwudziestu ostatnich lat zdarzyły się naprawdę dobre komedie jak Kiler, U pana Boga za piecem (i kontynuacje) czy kilka innych, ale to i tak tylko odsetek udanych produkcji. Obecne tzw. komedie romantyczne to czysty skok na Naszą kasę. A najgorsze jest to, że ludzie i tak to kupują i lgną do kin jak lemingi. Martwi mnie sytuacja w polskim kinie i myślę, że nie jestem odosobniony w tej kwestii.
  12. W sumie to i tak wydawało się to z początku trochę podejrzane. Mógł to być klasyczny zabieg marketingowy lub po prostu ściema.
  13. Tak to jest gdy się na ciągnie na maksa... Dla mnie liczy się tylko seria pierwsza. Potem to już kombinatoryka stosowana była
  14. 87' jeszcze PRL, jeszcze mur berliński, jeszcze chmura z Czarnobyla wisiała
  15. Kołysanka - Wreszcie się przemogłem i zobaczyłem.... i żałuję <_< Ten film tylko z początku wydawał się ciekawy i naprawdę gdyby reżyserowi choć trochę by się chciało to wyszła by z tego fajna czarna komedia, a tak wyszła tylko komedia i to dość słaba (choć jak na polskie standardy to jest nawet zjadliwa). Tak naprawdę to ten film trzymał Więckiewicz, który dobrze zagrał swoją postać (więcej nie napiszę żeby nie spojlerować, wręcz "gryzę" się w język ). Zabawnych momentów było tak mało jak krwi w banku krwiodawstwa ale za to na przyzwoitym poziomie. Motywy z księdzem oraz sceny z seniorem rodu są jedyną ciekawą rzeczą jaką można zobaczyć w tym filmie... no może jeszcze krajobrazy. A tak to niestety dno i pół metra mułu.... jak zresztą większość polskich komedii. Ocena: 4+/10
  16. Zgadzam się. GTA zawsze było jajcarskie i przydałoby się trochę klasycznej gangsterki choć najlepszy klimat to miało Vice City.
  17. Pitfall, a poten Super Mario Land 2: 6 golden coins na "szarego" Game Boy'a
  18. A tych dni jest od groma i trochę, więc pamiętaj: nie znasz dnia ani godziny jak news o GTA V przyjdzie i pier*olnie... mam nadzieję.
  19. Farmer

    God of War: Wstąpienie

    troszkę gameplayu chociażby.... pomarzyć dobra rzecz
  20. Po baaardzo ogólnym przejrzeniu nowego numeru stwierdzam, jest całkiem dobrze, choć rzeczywiście część screenów jest troszkę za ciemna. Jak obiecałem zapoznałem się z felietonem Moniki i z radością stwierdzam, że całość jest o wiele lepsza od poprzedniego tekstu i naprawdę trzyma poziom. Powodem tego jest m.in. całościowa spójność i konkrety na jeden temat. Tekst czyta się miło i wygodnie, nie ma jakiś udziwnień. Naprawdę bardzo podoba się mi to w jakim kierunku zmierzasz Monika. Tak trzymaj
  21. Ale żywy doping.... umarłego by z grobu wyrwało.
  22. Dzięki wielkie . Też po cichu liczyłem na ognisty kolorek ale dobre i to. Ja tam jestem zadowolony. Może jak ładnie poproszę to przyśle mi jeszcze jakąś fotę na PW, ale na razie sza! Dopiero co nabyłem PE więc jak tylko będę miał chwilę czasu to, tak jak obiecałem, przeczytam co tam Monika ciekawego napisała i zdam relację.
  23. To by musiał historię co drugiej postaci opisywać. A poza tym wątek ten był dość złożony i wątpię żeby Kisiel zostawił niedopowiedzenie w sprawie Rin.
  24. Farmer

    Cinema news

    przez kran? seriously?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...