-
Postów
7 260 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Farmer
-
Trzeba mieć priorytety w życiu. Nawet w robieniu wirtualnych pucharków.
-
Niby prosty spandex ale przynajmniej nie skórzana kurtka i gacie jak u reszty. Byle do grudnia. https://screenrant.com/batwoman-ruby-rose-costume-suit-image/ I trailer Kurde, sceny w pace napawają optymizmem ale potem wchodzi team arrow i Laurel
-
Ktoś powie panu Tsungowi, że mu się Scorpion poniewiera po nie swoim uniwersum
-
Śmieszkowo by było gdyby tak jednego dnia wcześniej z kopalni człowiek wrócił, a tu w domku żonka z fagasem z którym kręciła przed nami, a my wtedy (pipi) szczyla za fraki i z chaty, a szmatę puszczalską za szmaty i (pipi) z chaty, potem na tydzień do Oazy klepać Sandy w kokosy, a jak wracamy to notka od skrzatów, że (pipi)ą nie robią bo hajsu nie dostajo, że strajk (jednego skrzata nawet przez płot przerzucają), świnki i i inne zwierzątka chore i smutne, koń dawno dał w długą, pole zrosło kamieniami i pieńkami, krus puka do drzwi, weterynarz, uwaga z tvn-u, a dziadek w grobie godo, że jego to (pipi)ie, że on już dawno piach gryzie, to już nie jest jego, a za chwilę proboszcz, że jak to, że dziadek na prywatnym pochowany, a nie na cmentarzu, że nikt mu nie zgłosił, że pogrzebu nie było, że grób nieopłacony, szmata zaraz na "uwadze", że z domu wywalił, że się znęcał, że tera alimentów nie daje (choć @Pupcio z ojcem jest, nawet Sandy za kokosa pomacał), cała wieś się zbiera jakby jaki festiwal był... No samo życie, c0rwa
-
I mamy The Seven z The Boys Będzie R-ka
-
Wiesz, wygląd to nie wszystko. W ruchu może być bieda, strzelać laserami z pachy, gadać, itd. Liczy się też odpowiednie przedstawienie postaci, poprawne backstory et cetera, et cetera... Zarówno w Smallville, animacjach DC czy ostatnio w BvS w ogóle nie potraktowali postaci jako jedynego badassa, który (prawie) zatłukł Supermana na śmierć. Nawet Darkseid miał mokro gdy przyszło mu się zmierzyć z tworem Bertrona. Mocno liczyłem, że "The Ultimate" zostanie poprawnie przeniesiony na ekrany przy zbliżającej się animacji DC ale ostatnie trailery kompletnie nie trafiły w moje gusta. Chociaż nie tylko na srebrnym ekranie Doomsday ma pod górkę. Ostatnimi laty nawet w komiksach DC traktuje go jak kolejnego typka do bicia.
-
Ech.... zamienić Impulse'a na całkiem z dupy postać...
-
No nie wiem. Doomsday'a jeszcze nikomu nie udało się odwzorować przyzwoicie (żeby nie napisać dobrze). Miałem zabierać się za Kryptona ale jak tylko wyskoczyły plotki z time travelami, Zodem, idt. bo coś co miało być dobrym serialem w uniwersum eSa stawało się kalką Gotham gdzie najlepiej na(pipi)ać jak najwięcej postaci by ludki nie zapomnieli, że oglądają przygody na planecie Kal-Ela. A Lobo to dla mnie świętość podobnie jak Doomsday i jeżeli robić to bardzo dobrze albo wcale. Może dam szansę jak trafi się okienko.
-
Czo ten Krypton. Story of dziadek Supermana my ass... Już obiło mi się o uszy, że obrabiają Doomsday'a, a tu zza winkla Lobo https://screenrant.com/krypton-tv-show-lobo-season-2-images/ Chyba już pisałem, że to drugie Gotham się robi. Żeby jeszcze dać tą rolę jakiemuś szanowanemu badassowi to polecieli do randoma. Nic nie szanują ludzi.
-
Pewnie jak ze wszystkimi japońskimi tworami po wydaniu na dvd/blu-ray poza Japonią, czyli gdzieś tak pół roku po premierze kinowej.
-
100% można określić tylko jeśli uzupełniło się kolekcję w muzeum i złapało się wsio rybek. Ja po gruuubo ponad 100h dochodzę do wniosku, że w tej grze nie ma i nie było palm (te w Oazie są pewno sztuczne) bo za cholery nie potrafię znaleźć skamieliny tego cholerstwa. Nie wiem, może u @Pupcio jest więc czekam na multi na konsolach.
-
Ciekawe czy będzie Brother Blood. Jest jeszcze rozpiska nowości w serwisie DC Nie rozumiem po co 3 sezon Young Justice rozłożyli na dwa etapy i to jeszcze z półroczną przerwą Przy Swamp Thing liczę na duszny klimat wśród bagien Luizjany, Stargirl to będzie druga Supergirl ale za to liczę, że nie s(pipi)ą Harley. Edit: O, jednak może być coś dobrego z Harley Tylko gdzie głosik Tarry Strong? Najpierw Bernadette, a teraz Penny? Bitch please Rozpiska głosów:
-
Wszystko zależy od pozycji w Hollywood. Dlatego podobał mi się wywiad gdzie Jeremy Irons jechał po BvS. I tak nic mu nie zrobili bo Irons to utalentowany i ceniony aktor. W sumie mam beke z wywiadów z planu i to jak aktorzy pocą się by wydobyć jakieś pozytywy z gównianego obrazu bo tak mają w kontrakcie.
-
Jako gówniarz odbiłem się w latach 90-tych od jRPGów właśnie przez FFVII i te (pipi)ane kulki materii. Wspominałem o tym podczas rozważań nad trzecim Wiedźminem. Wiedzę czerpałem wtedy z pism, nikt nie grał w okolicy na konsoli (jak już to sportowe), a mnie brakowało cierpliwości i kompletnie nie ogarniałem kulek. Randomowe walki co 5 kroków też w(pipi)iały gdy latałem po lokacjach by pchnąć fabułę do przodu. I choć klimat wciągnął mnie mocno utknąłem w slumsach więc summa summarum podziękowałem gierce. Dopiero Wiedźmin 3 (wcześniej DCU Online ale to przez tematykę) na nowo zainteresował mnie gatunkiem (chociaż japońskich dziwadeł unikam jak ognia) i to po dłuuugim i dogłębnym badaniu gruntu patykiem. Czasami wraca do mnie myśl by spróbować raz jeszcze... Teraz na pewno jest łatwiej. Jest internet, są ziomki z imprezy więc kto wie...
-
Oj chyba będzie oglądane. Tylko czemu Figlarz dostał tylko 1 sekundę czasu trailerowego? No, nie tak zdobywa się władzę nad światem.
-
Plusem w tych serwisach jest to, że nikt ci nie każe być im wierny aż do śmierci. Miesiąc tutaj, miesiąc tam... Lipiec i sierpień poświęciłem dla zaległości netflixa, a wrzesień dla HBO. Jak już nadrobię z chęcią chwyciłbym się na kilka tygodni z DC.
-
Nie byłbym do końca pewny. Wszystko zależy jakie plany ma (i czy w ogóle) DC ze swoim serwisem streamingowym poza USA. Ale skoro Tytani wylądują na netflixie można wnioskować, że DC olewa stary kontynent co mnie martwi bo jednak kilka perełek w serwisie amerykanie będą mieli (chociażby Flash z lat 90-tych bo wciąż mam kilka odcinków do nadrobienia). No i komiksy w wersji elektronicznej.
-
Odniosłem się do Wiedźmina bo jednak część questów coś sobą reprezentowała. Od zwykłego przyniesienia patelni aż po wyganianie bożątka z chałupy. Chcę tylko bym zapamiętał choć część z tych spotkań właśnie przez ich ciekawość. @Pupcio "wiedźmiński zmysł" to zło w grach co pokazuje chociażby ostatni Tomb Raider gdzie wszystko świeci się jak psu jajca.
-
Same here. Plus nie wierzę w te całe "życie" na szlaku, random events, itd. Po GTAV jestem podejrzliwy w tej kwestii. Niby mieliśmy jakiś tam randomowych npc-tów z tłem fabularnym ale w większości przypadków kończyło się to gadką w aucie i odstawienie do punktu docelowego. Nie było d u s z y w tym wszystkim. Czego chcę? Konkretnych wątków. Dla przykładu: jedziemy sobie na koniu i widzimy nieprzytomnego starszego typa przy wozie (możemy olać lub nie), typ wyjaśnia nam, że właśnie podróżował z córką w celu zakupienia bydła w mieście ale napadli na nich bandyci, zrabowali pieniądze, porwali córkę. Standard. W GTA skończyło by to się wystrzeleniem typków i odstawienie damy do ojca. Fin. Ale ja chciałbym nieco więcej. Arthur wypytuje w pobliskim mieście ludzi o grupkę kowbojów z jedną dziewczyną. Każdy zdradza fragmenty ale całość budzi wątpliwości bo z relacji tutejszych laska nie wykazywała nadmiernej chęci sprzeciwu wobec grupy, ba, wyglądało na to, że im przewodzi. W saloonie od barmana dowiadujemy się o lokacji obozu, a od kółka karcianego w którym przesiaduje jeden z członków grupy (mocno już nabity) poznajemy drugie dno o tym jak laska wynajęła grupę do kradzieży pieniędzy (za procent) i rzekomego porwania (bo się nudzi na farmie i chce poznać wielki świat) oraz tego, że herszt bandy ma zamiar wystawić laskę, zawłaszczyć całą kwotę i podziękować dziewczynie ołowiem za udany interes. Od nas zależy czy uratujemy dziewczynę i odstawimy ją do ojca czy po prostu wybijemy gang, pogonimy dziewuchę (lub pozwolimy ją zabić) i zabierzemy cały utarg dla siebie. Ktoś powie, że za dużo grałem w Wieśka i takie cuda to w misjach pobocznych co najwyżej. No ok, a ja mówię, że czas najwyższy by otwarty świat był naprawdę żywy. Dlatego w te wszystkie cudeńka typu mściwa rodzinka (pewnie dotyczyć będzie jednego konkretnego typa spotkanego na szlaku), zwierzęta podporządkowane cyklowi dobowemu, itd., uwierzę jak zobaczę na własnym kawałku kodu pod koniec października.
-
Spajder właśnie zakończył zdjęcia w Czechach więc i fragment z finału
-
Co ten Marek to ja nawet...
-
To, że Rocksteady robi nową gierkę w uniwersum DC Comics wie każdy. Pierwsze plotki sugerowały przygody Supermana, a teraz strony cytują 4chana: http://boards.4chan.org/v/thread/433415832 - JL Crisis (lub coś z Kryzysem), - kilkoro bohaterów (w tym oryginalny Wally jako Flash), - kilka kluczowych miast, a każde większe od tego z AK, - główny zły... Starro - oś fabuły ma się skupiać na pierwszych latach JL i jej formowania, - co-op, multi, - platformy docelowe: next geny Oczywiście nic nie potwierdza tych plotek i nie sądzę by było kilkoro postaci do wyboru. Musieliby stworzyć dla każdej osobny system poruszania się, itd. zważywszy na moce/umiejętności. Prosty system sprawdził się w DCU Online ale to MMO więc...
-
Już byś chciał wszystko w trailerze zobaczyć... Poczekaj do lutego albo chociaż na drugi trailer. Ech ta młodzież. Filmy na trailerach zobaczyć, gierki na jutubku przejść.
-
Alternatywa w Blokadzie dobra o ile nie ma snajpera skitranego w śniegu