-
Postów
7 277 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Farmer
-
Kruca, już finał? Co do ostatnich dwóch odcinków to fajne. Rory dostarcza, Wally jest od biegania i nic poza tym, Sara i Ava idące w ślinę piękne, reszta taka se. Jeżeli to już finał to trochę bieda z wątkiem Mallusa o którym nic nie wiemy. Za to kilka scenek goty. Pogrzeb Axela chociażby. No i Lady Death w Legendach? Yes, please. Poproszę też w oryginalnym stroju Dziękuję.
-
To ciekawe. A z poziomu glosariusza sprawdzałeś czy są schematy? Glosariusz --> rzemiosło. Jedyny problem z schematami miałem ze skompletowaniem schematu Wilka w Kaer Morhen w wieży. Nie dało się zebrać kryształu by uruchomić portal oraz w dodatku SzK nie dało się zebrać ofirskich schematów w jednej z kryjówek bandytów, czyli problemy częste wśród społeczności Wiedźmina. Ale jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło by schematy mi poznikały. Może spróbuj usunąć grę i patche (save oczywiście na pendrivea wrzuć) i zainstalować ponownie?
-
Poruszanie się po mieście to nie lada wyzwanie jeśli chodzi o pająka. Samo łapanie się sieci do obiektów pod jednym klawiszem i bujanie się w linii prostej nie byłoby ani efektowne ani przyjemne. A tutaj jest chyba wszystko: prędkość, styl, klasa, moc. Ostatni raz przyjemnie przemierzało mi się mapkę w Dying Light. Dobrze jest być graczem. Czekam.
-
Trap is set. Now we wait
-
Mistrzowskie i arcymistrzowskie zbroje możesz wykonać tylko u konkretnych mistrzów. Mistrzowskie miecze robi Hattori w Novigradzie, zbroje Yoana (nie krasnolud) w kasztelu Barona w Velen. Oczywiście by móc wytwarzać u nich mistrzowskie zbroje i miecze musisz wykonać dla nich zadania. Arcymistrzowskie wytwarza Zdravko w Toussaint (dodatek Krew i Wino). Zbroja Mantikory jest tylko na arcymistrzowskim poziomie bo jest to nowy zestaw tylko w dlc KiW więc nie posiada mistrzowskiego poziomu (ani niżej). Ale skoro brakuje ci tylko tych dwóch to o tym już wiesz. Zobacz czy filtrów u rzemieślników nie masz ustawionych skoro zebrałeś schematy. Może masz ustawione ukrywanie schematów jak jest np. niewłaściwy rzemieślnik albo brak materiałów.
-
bezpośredni link: http://www.adultswim.com/streams/bushworld-adventures
-
Button możesz atakować bo dzieje się tam grubo i ma w sumie 4 zeszyty. Plus dotyczy największego plot twistu w "Odrodzeniu". Tak to polecają Green Arrowa (ja odpadłem po pierwszych nr przez słabą kreskę i walce z rodziną krecika). Ewentualnie eventy: Super Sons of Tomorrow, a jak jesteś na bieżąco z Tytanami (młodymi i starymi) to pewnie The Lazarus Contract czytałeś.
-
Jakie konkretnie elementy?
-
Czytałem gdzieś, że na ewentualny crossover z MCU można liczyć nie wcześniej niż po 2021. Mają zapewne rozpisane filmy po Avengersach 3 i 4. Dobrze, że animacje można mieszać do woli. Przygody Black Panther z serii Marvel Knights (6 epizodów po 20 min, a wszystko na youtube) ładnie uzupełniają film choć trzeba traktować je jak osobny twór bo sporo różnic jest względem filmu. Ale są X-Meni. Juggernaut ładnie leje Cyclopsa i Wolverine'a, jest Deathlok (a raczej są), jest Radioactive Man i jest Storm.
-
Myślę, że te moje późne rozważania rzucą nieco światła na kwestię kontynuacji. Geoff Johns dalej kontynuuje politykę mieszania "starego" z "nowym" tworząc niecodzienny mix. Dark Nights METAL zakończył się sprowadzając kilka starych postaci (i zayebiste cameo osobliwej ) ale też otworzył uniwersum na zupełnie nowe przygody i zagrożenia. Sam event jak wspominałem sięga początków powstania uniwersum i wywraca (dosłownie) wszystko do góry nogami. Główny zły był bardziej cieniem na horyzoncie niż konkretnym przeciwnikiem. Sporo lepiej wypadły Batmeny. Brutalne i krwawe opowieści z tie-inów pokazują jak mogłyby wyglądać światy gdyby Batman przekroczył tę jedną, jedyną i najważniejszą granicę w jego krucjacie. Wykręcone wersje "koszmarów" Bruce'a dały mocno w kość Lidze. Był też tag team, którego nikt się nie spodziewał. Nowe przygody to też nowe serie, które DC promuje już od kilku miesięcy Ale nie tylko. Będzie też seria specjali od samych gwiazd zatytułowana DC Black Label. Co to będzie? Jim Lee wyjaśnia: Innymi słowy same grube nazwiska będą tworzyć konkretne historie. Na dzień dobry Miller i Romita Jr. zrobią Superman: Year One. Później ukażą się takie dzieła jak Batman: Damned od Azzarello i Bermejo oraz Wonder Woman: Amazons od DeConnik i Jimeneza. Oprócz wyżej wymienionych pojawią się takie nazwiska jak Snyder, Capullo czy Rucka. A co obecnie w poszczególnych zeszytach? Batman organizuje wesele, Tytani rozwiązani, przy knowaniu pewnej małpy w berecie i mózgu w puszce , Batwoman odstawia Hawkeye'a z drugiego Civil War, Flash(e) ponownie mierzą się z Groddem, Darkseid wraca do glorii i chwały zaś Liga zmaga się z nieprzyjazną prasą, "fanem", wojną domową i wrakiem Watchtower roz(pipi)ą na ziemi. Do tego przyszłość coraz częściej wpycha się w teraźniejszość zwiastując śmierć. Jest jeszcze Doomsday Clock. Powrót fajnie zrobiony i wytłumaczony ale i tak daleko mu do Powrót niespodziewany. Wszystko fajnie ale jakby hype opadł i nie czuć już zbliżającej się konfrontacji z odpowiedzialnym za bajzel w DC. Wydaje się, że Doomsday Clock to tylko preludium do konkretnego trzęsienia ziemi.
-
Shane nakręca spirale... Czyżby trailer w drodze?
-
Mogłem doprecyzować wypowiedź, no co zrobić Problem w tym, że za punkt zaczepienia obrałem czasy królowania serii Ratchet and Clank oraz trylogii Jaka. A dokłada do pieca sentyment do Spyro, Crasha, Croca, Gexa, itd. Pewnie, że seria Ratcheta nie jest typowym platformerem (ten sam zarzut przecież tyczył się Jaka 2: Renegate i trójki).
-
Tylko ja właśnie nie mówię o remasterach. Chodzi mi o całkiem nowe ip albo kontynuacje klasyków ale dedykowane na konsole obecnej generacji. O X-ie i N nie wspominam bo nie posiadam tych konsol. Nie mam żadnego Xboxa, a od Nintendo ostatnią konsolę jaką miałem był NES (nie licząc wciąż żywego GameBoya w mojej kolekcji). Nie wiem też jak wygląda kolekcja gier na te platformy to też nie będę robił "nie wiem ale się wypowiem".
-
Z xboxem chyba to samo. Nintendo specjalnie pominąłem.
-
Nie uogólniałem do wszystkich gatunków ale do stricte platformerów (nie licze bieda-remasterów czy wersji cyfrowych z poprzednich generacji). Owszem jest Abe, są Duck Tales oraz oczywiście Crash w trzech odsłonach ale nie ma chyba gromady nowych tytułów tworzonych bezpośrednio na ps4.
-
Czemu? Wystarczy powiększyć odpowiedni fragment i przenieść do PST
-
Chicken Pope Przy jedynce leciały kurtyzany (I will have my vengeance kolce ), a tutaj poleci chyba cały burdel w kolejności alfabetycznej. Ale i tak nakręca mnie ten gameplay.
-
Well, Jax Briggs approves this shit!
-
Kolejny Jak znam życie pewnie Krieger odstawił i coś poszło zdecydowanie nie tak
-
Film jak i Hawke zebrali entuzjastyczne recenzje na festiwalu w Wenecji w zeszłym roku. Od twórcy Ludzi-Kotów i zarazem scenarzysty Ostatniego kuszenia Chrystusa.
-
No i hype opadł niemalże do zera... To nie będzie drugie Dark Knight Returns. Nie rozumiem po co łączą to z animowanym uniwersum DC. Mieli przenieść historię 1:1. Ładując JL do animacji chyba wciąż próbują maskować nieudolność filmu. Albo boją się, że jedna postać nie pociągnie animacji. Pierwotnie Liga (czy raczej drugi szereg) dostała wpierdziel w ciągu 5 min, a reszta przybyła za późno. Kreska jak w poprzednich animacjach co teoretycznie nie jest złe ale tło będzie biedne. No nie tego oczekiwałem. No i skoro jest Bibbo to gdzie są Newsboys Legion, Emil Hamilton, The Guardian i Dubbilex?
-
No Mad Maxa nawet chciałem ograć dawno ale miałem przesyt sandboxów. W oczekiwaniu na zabójcę fałszywych mesjaszów może być.
-
Nie liczyłbym na to. Teraz czas na opracowanie strategii na kontynuację, scenariusz, itd. Trzeba by jeszcze jakieś szkice zrobić i może pierwsze epy zmontować na przełomie roku. No i jeszcze trwają prace nad kinówką. Długą drogę przebyło Super z bycia słabym, nikomu nie potrzebnym powrotem do dobrej animacji z równomiernym podziałem na walkę i pierdoły. Nic więc dziwnego, że anime będzie kontynuowane. Oczywiście poziom mocy jest już teraz absurdalnie wysoki i właściwie mamy "okładanie się księżycami" z Naruto ale Toei robi to na tyle umiejętnie, że da się to oglądać z przyjemnością. Osobiście wolałbym powrót do przeszłości i Budokai Tenkaichi. Krótka seria jak Roshi stawał się legendą przez pierwsze starcie z Daimao aż po spotkanie z Goku podczas pożaru góry. Można? Jak najbardziej. Sam finał Super zacny. Tag team, którego nikt się nie spodziewał i przewidywalny finał.
-
El Brujo Especial!
-
No ba. Dean jako fan dobrego hentai nie odpuści sobie przecież wyrwania Daphne.