Skocz do zawartości

Farmer

Senior Member
  • Postów

    7 290
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Farmer

  1. Farmer

    God of War: Ragnarok

    IMO największym problemem w tych walkach jest sama arena. Na GOW momentalnie jestem spychany do ściany. Plus kamera jest odrobinę za blisko. Trzeba mieć oczy w dupie gdy subbossom akompaniują mobki. W ferworze błysków i latających cząsteczek czasem za późno dostrzeże się atak, którego nie da się zablokować albo mobka z siekierą na plecach. Jak już wspominałem GoW nie wybacza błędów. I dodatkowo nie zachęca do walki w zwarciu, a taka [choć najbardziej ryzykowna] jest najskuteczniejsza. Ostrza przeciwników doskakują błyskawicznie. Ale jeżeli masz rozpracowane ataki to w kilka sekund skroisz pasek zdrowia przeciwnika. W sumie wydaje mi się, że zasięg Ostrzy Chaosu jest mocno ograniczony więc preferuję walkę toporem. Choć oprócz rzutów same ataki też nie robią szału w kwestii zasięgu. Nawet runiczne [w jedynce sięgały dalej chyba].
  2. Farmer

    God of War: Ragnarok

    Po 2h sztosik. Czy progres graficzny to nie wiem jeszcze. Na pewno Łysemu wzbogacono mimikę. Modele postaci jakby nierówne. O ile Pan K i Pan T perfecto tak np. postać już jakby biedniejszy model. No i oprócz jednego graficznego bubla na śniegu całość wygląda solidnie. Wleciał tryb GoW i na bardzo wstępnym etapie nazwałbym go hard/very hard. Karze solidnie za błędy ale rozpracowanie przeciwnika pozwala skosić go do zera bez uszczerbku na zdrowiu. Oczywiście walka z Ogólnie walka spoko ale jakoś IMO lepszy. Niemniej scena poprzedzająca wypas.
  3. A to chuj w takim razie. 3/10
  4. No użytkownik @tk___tk ongiś wspominał, że The Kamień byłby lepszym Shazamem niż ktokolwiek inny i w sumie racja bo nie widzę teraz by Earthworm Levi miał kiedykolwiek napierdzielać się z BA na jakiś inteligentnych warunkach nawet w asyście rodzinki. A jak tam relacje na płaszczyźnie Nelson-Nabu? W YJ ładnie podkreślili symbiozę gospodarza i złotego topka.
  5. Dlatego zawsze polecam montowanie zmiękczaczy do wody zaraz za wodomierzem [w razie możliwości] i cała instalacja domowa jest git. Swoje kosztuje ale oprócz regularnego uzupełniania tabsów, okresowego serwisowania to sprzęt jest właściwie bezobsługowy.
  6. Farmer

    Stardew Valley

    Teraz jest sporo łatwiej odkąd schody można nosić w kupie. Przed patchem trzeba było taszczyć kamienie w niemal całym plecaku jak chciało się kulturalnie po schodkach zejść. Największym problemem i tak był czas. Jak się nie miało totemu pustynnego to trzeba było jak lamus czekać na busa, a to 3 godziny w plecy.
  7. Farmer

    God of War: Ragnarok

    Kurde liczyłem, że trafią się jakieś bundle na konsole + gierka ale nic nie widzę po sieciówkach. Same chujowe zestawy latają. Poniżej 3k to tylko digitale z kodem na fife a nie ma co czekać do świąt czy na jakieś blak łik bo będzie tylko drożej.
  8. Farmer

    The Last of Us - HBO

    Ellie? Yebać. Joel? Yebać. Bill? Ye..., a nie, wróć, pana Offermana to ja będę zawsze szanować A tak poważnie to ja mam problem tylko ze scenariuszem. A nawet z reżyserią. No serio ale po trailerze mam wrażenie, że dostajemy adaptację 1:1. A czy to dobrze? Kwestia gustu i podejścia. Z perspektywy gracza, który jedynkę ograł kilka razy niespecjalnie widzi mi się oglądać sceny przerywnikowe w wersji live action. Jedynka była robiono przy pomocy mo-cap'u więc cinematic experience wyebane na wyżynach. To nie jest gierka z okresu psx-a, ani też adaptacja statycznego komiksu. A właśnie. W temacie The Boys były pretensje, że czepiam się fundamentalnych zmian jakich dopuścili się twórcy na dziele Ennisa więc dziwi mnie troszkę, że wszystkim pasuje tutaj scenariusz i reżyseria TLoU. Wiadomo, że dla kogoś kto nie grał lub ograł dawno i niewiele pamięta to będzie pewnie sztos zwłaszcza, że to HBO ale ja jednak wolałbym inny scenariusz. Może wątek Joela między wstępem, a spotkaniem Ellie, może Tommy'ego, może Tess lub Marlene albo i Billa. No coś świeżego po prostu. O sam poziom techniczny to się nie martwię. HBO [nie licząc appki] to znaczek jakości jak ongiś u nintendo. Sony nie ma talentu do swoich projektów filmowych i tv. Ostatnio widziałem Anczarted do obiadu i 4/10. Easter eggi wątpliwej jakości, wymiksowania 3 i 4, bieda green screena oraz parkur Hollanda rodem z The Office nie pomagają. Pan to nie wiem po co. Wyglądało to trochę jakby w pewnym momencie zabrakło hajsu więc "dziękujemy panie Banderas, a teraz do widzenia". Nathan Fillion uratowałby ten film
  9. A Hawkman bardziej badass w stronę tego pana ze Smallville czy raczej miękka rura jak ten z arrowverse? Bo z trailera to trochę beka z niego tak prosić BA o "pisful surender"
  10. Alexios odpadł od razu przy wyborze po tym jak usłyszałem jego głos. W ogóle mam problem z nagminnym wykorzystywaniem "łamanej angielszczyzny" w tej grze. Uszy bolą od tego. Jak już zatrudniają córy i synów Zeusa to niech pozwolą im używać greckiego. A tak poza tym Odyseja jest chyba najlepszym assassynem od czasów dwójki bo... odeszła od mechaniki poprzednich gier. Podział na archer/warrior/assassyn sprawdza się dobrze choć jest zbyt dużo złomu do przebierania. Zabawa zaczyna się gdy wpadną sety legendarne, wejdzie wkuwanie statusów w oręż/zbroje i ładowanie odpowiednich perków. Wtedy można kosić nawet najemników niczym młody Achilles Mocno poprawili też side questy. Niemal każdy posiada jakiś zalążek fabuły choć większość to i tak klasyczne: idź, zabij, znajdź, przynieś. Ale Ubi to Ubi i gra wciąż jest obesraną mapą ze znacznikami do porzygu.
  11. Farmer

    Anime godne polecania

    Nareszcie. Prawie już zapomniałem co tam się działo. Ciekawe co w tym sezonie będą gotować?
  12. Farmer

    własnie ukonczyłem...

    W 85% przypadkach jak już koś walnął w pierwsze skrzynki ty już robiłeś połowę trasy już nie mówiąc o tym, że trzeba było wylosować coś sensownego. I tak przeważnie kończyło się na tym, że się nawet do mety nie dojeżdżało, a czasem jak Grześ miał dobry dzień to nie dublował Złoty chłopak.
  13. Farmer

    Anime godne polecania

    Niw wiem, mnie się wygibasy autek wydają takim autoironicznym easter eggem CDPR względem tego jak zachowywały się pojazdy [i pewnie nadal zachowują] w grze jeszcze długo po premierze. Animacja jak najbardziej ok. Kreski oraz reżyseria Imaishiego i Ôtsuki zawsze mi pasowała. No i serial robi to co miał zrobić: podkręcił popularność samej gry.
  14. Farmer

    Cobra Kai

    Po tej dramie 2 sezonie wymęczyłem ostatnie dwa sezony. No i jest progres. Oczywiście było skipowane jak wchodziło high school musical ale reszta jak najbardziej ok. Walki poprawiły się w 4 sezonie. W 3 jeszcze opierały się głównie na rzutach ale później już dużo lepiej. Turniej dostarczył ładnych klepanek. Jednak mam nadzieję, że 5 będzie ostatnim sezonem bo nie wiem na ile jeszcze wytrzymam dramaturgii rodem z brazylijskiej telenoweli wśród gimbazy. Ten z tą, bo tamta z tym, a ten tego zdradził więc on jest z nimi ale jednak nie jest z nimi bo on ich wykorzystuje... Nosz kurwa. Daniel ze swoim Miyagi-way na okrągło też już zaczyna męczyć dupe. Tylko Zabka non stop wynosi bycie boomerem na coraz wyższy level. Trening Miguela to było złoto. Hilary musi wjechać bo jak na razie morał z serialu jest taki, że karate jest złe bo każdy który nauczył się coś kopać to przeważnie kopie leżącego więc tak średnio dla hołdu pana Miyagi'ego
  15. Z Paulem Walkerem ostatnio też podobnie. Brat jego robił za modela, a gęba z doklejek, powtórek, niewykorzystanych scen i cgi. I też bez większej spiny. Ostatni bulwers dotyczył tylko Jamesa Deana zrobionego w komputerze. Oczywiście recast aktora, a cyfrowa postać to dwie odrębne sprawy ale wydźwięk podobny. No i.. to Marvel, w czym problem? Powiedzą multiversum i pyk. Zamiast T'Challa będzie T'Challi Praktycznie zrobią recast tylko, że w rodzinnym gronie jako przekazanie pałeczki "następcy".
  16. No właśnie robie rewatch EG i Shuri więc na 100% BP2 jest po EG. Tak czy siak mają milion sposobów by wyjaśnić jak zginął T'Challa.
  17. No Boseman zmarł na raka 2 lata temu. Można założyć, że rzecz ma miejsce pomiędzy IW, a EG bo nie dosłyszałem czy królowa-matka nawiązywała do zniknięcia T'Challi czy jego śmierci. Ale to raczej bez znaczenia bo to będzie wewnętrzny konflikt jak z jedynką.
  18. Ghostbusters Afterlife (2021) - Dajcie kasę człowiekowi, który wie z czym ma do czynienia, a może się postara... Nie powiem, trailer do Afterlife zaintrygował mnie na tyle, że czekałem z lekką obawą czy syn Ivana podoła. Można powiedzieć, że dostaliśmy dokładnie to co pokazał trailer. Mogło być lepiej ale na pewno nie ma dramy jak przy kupie z 2016. Oczywiście jest sporo głupot, a sam obraz jest przewidywalny do bólu ale Reitman zaszczepił w nim wystarczającą ilość talentu ojca by oglądało się sens przyzwoicie. Nie ma zaskoczenia też z faktem, że film jest właściwie hołdem dla Ramisa i w sumie nie przesadzili z ilością easter eggów (choć marynarzyków mogli sobie darować). Z drugiej strony to właściwie jedynka w nowym sosie. Nie każdemu to zasmakuje. Jeżeli chodzi o obsadę to tutaj też nie ma zaskoczenia, jak już to raczej pozytywne. Wnuczkę Spenglera ogląda się elegancko i doskonale, że skupili się w większości na niej (choć pod koniec już trochę za bardzo try-hard ale to raczej wina ciuli od marketingu). Podcast to dobry Ray naszych czasów, natomiast Trevor już od samego początku irytuje. Jeżeli miał być odpowiednikiem Venkmana to nie dziwię się, że Paul Rudd wygłupia się tutaj mniej niż w Ant-Manie (i dobrze) i podobają mi się jego metody nauczania. Beka trochę z laski Trevora. Technicznie rzecz ujmując zrobili z niej to samo co z Hudsonem w jedynce, a nawet zmarginalizowali ją bardziej. Jest bo jest. I tak wygląda Życie po Życiu. Nie ma lipy choć wiele aspektów można było zrobić lepiej/inaczej. Osobiście brakowało mi tylko nieco bardziej mrocznego klimatu, a scena A i kawałek na miarę Saving The Day by się przydał...
  19. No już od pierwszej sekundy wiadomo jaki kierunek obrali w filmie.
  20. Raczej dopasowali kostium do jego sylwetki. Plus to będzie jeżeli rozbiją czas ekranowy na całą rodzinkę. Im mniej Earthworm Levi'ego tym lepiej. Męczy mnie już ta struktura anti-hero w PG-13. The Kamień robi wszystko by wyjść na tego "dobrego", a B. Adam to jebany socjopata i taki powinien pozostać. Beka z bieda JSA. Liczę przynajmniej na to, że Fate w wykonaniu Bonda dostarczy.
  21. Farmer

    One Piece

    Pomyśleć, że zaczynałem OP od urywków na niemieckim RTL-u. Wtedy nawet przez myśl mi nie przeszło, że spędzę z serią niemal 20 lat. O ile anime szanuję tylko za odcinki do timeskip'u tak mangę za całokształt. Choć wciąż mam ból kupra do Ody za zmianę designu postaci (Robin, Choper, Franky, Brook no i Nami) to leci szacun za spójność całości. Facet stworzył kawał solidnego świata i co najważniejsze wciąż trzyma poziom po tych 25 latach. Finał Wano dostarczył ale ja zawsze lubiłem ten zakulisowy wydźwięk wydarzeń. To odkrywanie po kawałku tajemnic OP. Mangę łykam hurtowo po kilkanaście(-dziesiąt) chapterów i pogubiłem się trochę na zjeździe szych.
  22. W wielu? Raczej niemal we wszystkich. Łatwiej wyliczyć co mają wspólnego: nazwy własne, Homelander i to, że The Boys nie lubią supków ogólnie. I na tym kończą się wspólne elementy. @drozdu7Tak serio to twórcy serialu baaaardzo luźno oparli scenariusz na komiksie. Niestety Ennis robił ten komiks ponad dekadę temu i wydźwięk kulturowo-społeczny nieco się zmienił. Ennis stworzył gorzką parodię ludków w rajtuzach gdzie wtedy nie liczyły się "lajki" na profilach społecznościowych. Kripke wrzucił komiksy do blendera i polał to gównem z tindera, instagrama czy innego facebooka. Komiks jest mocny, dosadny i nie pierdoli się w tańcu. Nie szokuje może akcjami typu wchodzenie do penisa ale jest kilka mocnych scen jak np. sprzątanie problemu za pomocą sporej ilości amunicji... i miotaczy ognia... i materiałów wybuchowych. No i komiks ma sporo lepiej rozpisane postacie {Butcher, Vas, Litle Nina, Legend} na czele ze Stillwellem. Serialowy odpowiednik to przy nim kpina. Łykaj śmiało bo to doskonałe czytadło. A jak siądzie to chwytaj one-shota The Pro od Ennisa.
  23. Farmer

    audio do pokoju

    No też właśnie szukałem z odpowiednim wyjściem. Technicznie mam pod co podpiąć bo leciwa wieża gra pod altaną, a i od biedy mogę mój stary Pioneer podłożyć bo i tak chyba przemodeluję sobie audio w pokoju bo obecnie słabo z miejscem na kolumny.
  24. Farmer

    audio do pokoju

    Dobra, dobra.... ty lepiej napisz czy to pudełko od Auny jest ok czy lepiej dorzucić na coś innego?
  25. Farmer

    audio do pokoju

    Ludki, poszukuję radia internetowego dla ojca. Myślałem nad tunerem np. od Hamy. Był w promocji podobno model DIT2000 ale przespałem sprawę, a te nowe chodzą po 700zł https://allegro.pl/oferta/hama-radio-internetowe-cyfrowe-fm-dab-dab-int-bt-10438007902 Z drugiej strony fajnie by było gdyby było to radyjko bardziej kompaktowe bo wiosna-lato pod altaną by grało, a jesień-zima w waszkuchni plus wyjście odpowiednie by w razie co lepsze głośniki podpiąć. Znalazłem coś od Auny https://allegro.pl/oferta/radio-internetowe-retro-dab-fm-rds-wlan-bt-usb-12025721307 tylko, że jest przez WLAN zamiast Wi-fi [nie ogarniam zbytnio jaką to robi różnicę ] Ktoś coś doradzi?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...