Siedziałem nad grą tyle czasu i już błąd i to okrutny mianowicie popsuła mi się droga do władzy, cały czas ładowało mnie przed wcześniejszymi drzwiami, ale jakoś z tym żyłem do momentu gdy zostaje królem i rozmawiam z Teresą o tym co ma się stać za rok i gdy rozmowa się kończy nie mogę się ruszyć... po prostu stoję... Chyba muszę grać od nowa i modlić się o to by takie coś mi się już więcej nie przytrafiło.