-
Postów
16 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
-1 ZłaO No5o
- Urodziny 15.12.1985
Informacje o profilu
-
Płeć:
mężczyzna
-
Skąd:
Sosnowiec
-
Zainteresowania:
Pomijając gry konsolowe/komputerowe, które doprowadziły mnie aż tutaj... Komiksy, zarówno te amerykańskie jak i japońskie; jeżeli manga to też anime. Lubię też machanie bronią białą, szeroko pojętą scenę audio i pracę nad samym sobą. ;)
-
Napisz, jaka to dokładnie karta. Producent etc. Sam odpowiedz sobie na to pytanie. Nie wiem jaki masz telewizor. Jeżeli LCD, to nie ryzykowałbym takiego seansu...
-
Wieży kur*a. Zresztą, co Ty mu radzisz? Żyjemy w dobie 5.1, on nie chce słuchać muzyki na stereo? Tida - Twoja karta musi mieć wbudowane HDCP, czyli mechanizm pozwalający na jednoczesne wysyłanie dźwięku i obrazu. Realizowany jest przez DVI i HDMI. Wybierasz wtedy w opcjach karty coś co brzmi jak "HDMI audio" i powinno działać, po uprzedniej zabawie z kablami - nie polecam.
-
Dziękuję. W sumie to piąty (chyba) raz zabierałem się do Metro 2033. Jestem w trzecim rozdziale, a gra chyba dzisiaj wyląduje na Allegro...
-
Zacząłem Just Cause 2 i... zatkało mnie. W drugiej misji zapragnąłem wbiec na wielka górę, która było obok, czy zeskoczyć na autostradę. Oddaliłem się nieco i gra ucięła moje sandboxowe marzenia ostrzeżeniem i w rezultacie restartem. Czy ta gra oferuje później normalne sandboxowe zwiedzanie świata?
-
Ford Thunderbird też da radę. Kolorowy, stoi często w okolicach portu.
-
Z każdym kolejnym dniem coraz bardziej wkur** mnie polityka Microsoftu, który nie ma mocnych "eksklusiwów". Gówniane (moim zdaniem) Gears of War 3, versus Killzone 3 + darmowy net. Dodać do tego Uncharted 2 i poziom mojej złości się podnosi. Sam za to mogę kupić kamerkę za 650 zł i głaskać tygryska. Wstyd mi też za kumpla, któremu doradziłem jakieś dwa lata temu Xboxa, bo pad lepszy i gry wieloplatformowe wyglądają lepiej (vide R.E.5), a sam teraz myślę o zakupie PS3 i powstrzymuje mnie tylko konieczność grania na innym padzie. Chciałbym też MGS4 na tym białym gównie, które stoi u mnie pod telewizorem, ale nie będę wyzywał Hideo, bo on może nawet napluć na moją konsolę.
-
THOMSON 32HR3234, czas reakcji [ms] 8... raaaczej nie. Trzymaj się wszystkiego, co ma maksimum piątkę. Nie zrzędź na Funai'a. Jest sporo niezłych modeli w 32 (jak sam pisałeś), a nie potrzebujesz 1080p, do wszystkich gier? Choćby FUNAI LT850-M22 albo LH7-M32BB, mimo, że wygląd nie zachwyca. Albo jakaś Toshiba? W Neonet jest teraz oferta na Panosonica 42 cale. Płacisz 799 zł, a potem raty. Pomyśl nad nim, jeżeli siedzisz daleko od tv?
-
To może ja odpowiem, nie mogę spać. Zacznijmy od tego, że Falcon "zjada" więcej prądu, co udowadniają nawet "druki" na konsoli i wejście do kabla zasilającego wygląda inaczej: Teraz konkrety. Zużycie prądu zmniejszyło się, ponieważ Jaspery mają wykonane zarówno procesor jak i układ graficzny (GPU, dokładnie ATI Xenos) w procesie technologicznym 65 nm (technologia wytwarzania układów scalonych, z półprzewodnikami/układami scalonymi CMOS) co oczywiście przekłada się na mniejsze generowanie temperatur. RROD = awaria przynajmniej jednego komponentu przez przegrzanie. Jaspery mają też rozszerzony flashchip z 16MB do 256MB\ 512. Zostaje nam 214MB bo konsola rezerwuje sobie resztę na kernel/keyvault/dash.. plus inny mostek południowy, czyli element odpowiedzialny za komunikację chipsetu i elementów wolniejszych, przykładowo napędu. EDIT: Oczywiście Jaspery mają nadal radiatory aluminiowe, tak jak Falcony, a nie miedziane z heat - pipami, jak miało to miejsce przy Zephyrach.
-
Popiol- tylko wybór chaptera.
-
Tak, ale w ramach usprawiedliwienia dodam, że pełna wersja w krótkim czasie stanie nad telewizorem. Ja nie. Najpierw historia, osiągnięcia przy drugim podejściu. To, co następuje potem spowodowało opad mojej szczęki. I fakt - pomieszczenia prezentują się oszałamiająco i doskonale pokazują przemijający czas w grze. Dosłownie zwiedzałem mieszkanie Joe'a (po akcji z "fajerwerkami"), a la lata "50". Może to szczegół, ale... czy Vito w późniejszych rozdziałach ma większy przedziałek/leciutką łysinkę i więcej zmarszczek? Dodam też, że olbrzymią frajdę dostarcza mi symulacyjny tryb jazdy. Auta prowadzi się doskonale. W przypadku ciężkich pojazdów dosłownie czuć ich masę, zwykły skręt o 90 stopni, często kończy się na ścianie budynku. Każdy ruch musi być precyzyjny, nie ma mowy o skręconych kołach podczas dodawania gazu. Ach! Opady deszczu powodują moją panikę, spowodowaną zerową przyczepnością. Wspaniałe.
-
Wybacz ( ), ale zainstalowałem na dysku i oto są efekty: http://www.youtube.com/watch?v=6Y6XI0Pnbds Dobra... pomijając całe psioczenie. Gra jest wspaniała. Dialogi, przerywniki, klimat i historia to majstersztyk. KAŻDA misja jest inna. Detale, takie jak reklamy na ścianach, wiernie odtworzone elementy i wystrój wnętrz, auta ( + tuning) genialny soundtrack wywołują uśmiech na twarzy.
-
Wersja ENG, Jasper, gram z płyty. Auto, co godzinę wypada poza mapę, niektóre postacie nie mają nałożonych tekstur, i podczas cut - scenek w mieszkaniu "ziomeczka" głównego bohatera (w hawajskiej koszuli) widzimy drzewka stojące na zewnątrz. btw: Proszę nie zwracać uwagi na mój irytujący głos.
-
Również jestem zdania, że trawa to nie najistotniejsza rzecz, ale... dorzucam kolejne zdjęcia, z wersji X360, pokazujące, że istnieje. Zdjęcia w 720p, grafika nie zachwyca... Zdjęcie 1 Zdjęcie 2 Zdjęcie 3