rafanox
Użytkownicy-
Postów
17 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
-2 ZłaInformacje o profilu
-
Płeć:
mężczyzna
-
PSN ID:
rafanox
-
Wczoraj przez przypadek ściągnąłem sobie demko. Kiedy to zobaczyłem od stronu graficznej to wierzyć mi się nie chciało. Tekstur masę, ładnie wygładzone, wysoka rozdzielczość, estetyka wykonania świetna. Lekkie doczytywanie tekstur nie przeszkadza. Zapodałem najwyższy poziom trudności i gra autentycznie mnie oczarowała, dawno nie było czegoś takiego. Kupuję pełną wersje, w to trzeba zagrać.
-
Mam pytanie w związku z zakupem Killzone 3. Dużo ludzi jeszcze gra w multi? Bo w natłoku nowych gier sieciowych to różnie może być.
-
Jak dla mnie po obejrzeniu masy filmików w wysokiej jakości to najładniejszy tytuł na Xbox 360. Grafika oczywiście lepsza niż w Killzone 3. Tam głównie to efekty cząsteczkowe i tylko one w Crysis 2 niesamowite ostre i dobrej jakości tekstury, piękne wybuchy. Jak oni to zrobili na 512 Ram? Pytanie dla tych co już grają, jak od strony szybkości, są spowolnienia? Dla kolegi o nicku JacekW mam poradę: jak najszybciej do okulisty, to może być poważna wada wzroku skoro nie widzi różnicy między BC 2 a Crysis 2 na Xbox 360. Gorszą diagnozę można postawić po porównaniu przez niego strony technicznej Crysis 2 i MW 2, to już może być poważne schorzenie umysłowe, zapisz się najlepiej od razu do okulisty i psychiatry. Po co masz dwa razy biegać. Owszem grafika na moim dobrze wypasionym PC w BC 2 jest świetna ale na konsoli to już słabiutko oj bardzo słabiutko, co nie zmienia faktu że jest to najlepszy FPS na rynku (multi). Piszę to po ograniu wielu dni w tą grę na Xbox 360, PS3 i PC
-
Po prostu za długo w nią grasz, każda nawet najlepsza gra jeśli spędzać z nią zbyt dużo czasu zaczyna tracić na smaku. To tak jakbyś wpieprzał 20 kilo marcepanów dziennie przez dwa tygodnie, miałbyś dość na całe życie. Po prostu raz się gra w to , przerywa się i gra się w tamto, podstawa to płodozmian tak jak w rolnictwie. Mnie tam się Black Ops podoba, byle nie za często, ale co jakiś czas trzeba.
-
Z tą kontrolą trakcji tez mi się tak wydaje, robię sobie na razie mistrzostwa starych aut japańskich i też mam mam wszystko powyłączane ze wspomagania, tylko skrzynia automat. Poszedłem wczoraj spać o 3 godzinie tak mnie wciągnęło. Jeśli ktoś ma telewizor HD Ready to polecam włączyć w głównym panelu konsoli rozdzielczość 720p bo wtedy uzyskujemy 4XAA i ząbkowanie mniejsze. Ogólnie grafika świetna, wszystko widać jak na dłoni, no może poza torami ulicznymi, tam trzeba mocno wypatrywać zakrętu. Loadingi krótkie, wystarczy zainstalować GT 5 na twardym dysku, jak widać z opisów niektórzy tego za cholerę nie potrafią zrozumieć i piszą głupoty o długim ładowaniu. No chyba że najnowsze slimki ładują dłużej od starszych porządnych PS trójek. Menu ładne i czytelne ergonomia pierwszej klasy. Kupiłem edycje kolekcjonerską i jak zobaczyłem elegancką książkę Apex przetłumaczoną na na nasz wspaniały ojczysty język, to nie mogłem uwierzyć. Żadne tam angielskie bazgroły, wszystko po polsku, ponad 200 stron, szok !!! I to w czasach kiedy nie potrafi się przetłumaczyć Red Dead Redemption. Podsumowując: macie zapie.... i kupować, bo jak tego nie zrobicie to jesteście zwykłe matoły. Bardzo dobrze że nie ma zniszczeń samochodów, bo miałbym złe skojarzenia z takimi gniotami jak bornouty i inne need for speedy, grałem w dema tych gier i zastanawiam się jak można grać w coś tak kretyńskiego. Nie wiem, może dlatego że jestem już graczem starszej daty. GT 5 to jak na razie jedyny wyścig na PS 3 ( nie licząc Prologa), bo wszystko inne to arcadówki dla pryszczaków, które z jazdą samochodem po prostu nie mają nic wspólnego. Toteż dlatego nie można ich nazwać wyścigami samochodowymi.
-
Co do różnić grafiki PS3 vs Xbox360. Przeglądałem strone Lens of Truth http://www.lensoftruth.com/?p=24367. Ci ludzie są skrajnie nieobiektywni, widać że celowo zaniżają rozdzielczość w PS3, można się zorientować po napisach na niektórych screenach. Cholera co za prymitywy, jak już wprowadzają ludzi w błąd to mogliby to robić bardziej sensownie, są przecież fotoshopy i inne programy.
-
dzięki,ale wybiorę te które wyglądają jak Golf,mam ich ponad 200,zresztą 3/4 standardów jest również zdecydowanie lepiej wyglądająca a podczas jazdy gdy trwa wyścig myślę że tylko Ci formuowi napinacze będą zwracać na to uwagę,bo nawet nie będzie to zbytnio zauważalne,co zresztą piszą ludzie na gtplanet,a sama gra mimo upiększaczy będzie również jedną z ładniejszych nawet bez fotomode a to dlatego że gra chodzi w (MSAAx4 w 720p i x2 w 1080p i na życzenie TAA) ale aliasing shaderów i tekstur nadal jest obecny. Dodawane są też efekty w stylu depth of field czy motion blur. Mam pytanie, gdzie można dowiedzieć się więcej na temat wizualnej strony gry, rozdzielczość , antiliasing, teksturowanie ?
-
Ciekawa sprawa, bo ja żadnych spadków framerate w multi nie mam. Podczas gdy na PC to jest mały koszmarek a sieć ta sama. Netia 10 Mb. Jednym słowem gra się komfortowo, szybko wyszukuje i bardzo rzadko zmienia hosta.
-
Potwierdzam. Przedwczoraj ukończyłem kampanię na Veteranie i muszę przyznać, że dzieje się dużo. Zdecydowanie warto Jak przeszedłeś miejscówkę gdzie na dole biega pełno Wietnamczyków i regenerują się skurczybyki w nieskończoność a trzeba się dostać do okopu na dole . Na hardzie ginę raz za razem, jest jakiś patent na to?
-
Mam wersje PC, ale na multi straszne lagi , więc kupiłem na PS 3. Byłem trochę sceptyczny co do pada w FPS-ach. Ale jak się okazało pierwsze meczyki DM poszły mi nieźle. Cholernie wciągające to jest. No, no, no nie spodziewałem się. Najbardziej bałem się grafiki na PS 3, ale jak się okazało, wszystko jest czytelne i nawet ładne. Nie ma co czytać bzdur na na różnych forach , trzeba się samemu przekonać. No to teraz mam porównanie.
-
A czy te lagi w multiplayer nie wynikają ze słabej synchronizacji z serwerami na PS 3 . Mam tak samo na PC. W singlu super płynnie, a w multi nie da się grać bo gra klatkuje i nie wynika to ze słabości sprzętu.
-
PS 3 80 GB już staruszka bo ma ponad 3 latka:rolleyes: Wcześniej XBOX 360 ale pracował jak kosiara dużego kalibru więc zamieniłem na konsole Sony, jeszcze wcześniej PS 1, Dreamcast, Nintendo 64, Amiga CD 32, Gier nie gromadzę, przechodzę i sprzedaję, w ten sposób nie zamrażam pieniędzy. Jedyny wyjątek to RED DEAD REDEMPTION bo to trudno nazwać grą.
-
Potwierdzam jedynka Uncharted jest naprawdę świetna. Polecam następujące gry: 1. Bad company 2 lub Black Ops 2.Assassin Creed 3 3. Red Dead Redemption - super, to perełka, dla mnie jak na razie gra roku. 4. GT 5
-
Co wy koledzy narzekacie na rozdzielczość? Ja mam 1680X1050, aniso 16X, antiliasing 16X, tekstury ekstra i cały czas mam 60 klatek na sekundę. Rzadko spadnie do 50 klatek. Mam ustawiony górny limit na 60 FPS, bo pewnie bez poszło by i ze 120 fps. Grafika świetna. A to wszystko na i5 760 i GTX 460 1 GB Ram, więc znowu żaden tam wypasiony PC-et.. Jak to ma być zrobione dobrze na 512 Mb ramu? Śmiech na sali. Było nie dawać nikomu niepotrzebnego blue raya a dać przynajmniej 1GB Ram i podrasować GPU, ale Sony chciało razem z konsolą sprzedać swój nowy wynalazek no i macie. Mam tylko nadzieje że w PS4 skoncentrują się czystej mocy układów graficznych, a nie jakiś popierdółkach w stylu Blue Ray . Napędu niech w ogóle nie dają, wszystko zciągnie się z netu, tak się kupuję przecież gry na PC, same klucze i już. Ekonomia jest ekonomia i trzeba sensownie zaprojektować sprzęt. Za to na PS3 są inne tytuły perełki, np RED DEAD REDEMPTION, za tą grę oddałbym z trzy gry PC-towe typu Call of Duty. Jak dla mnie red dead to gra roku, a Balck Ops to tylko na PC a tytuł bardzo dobry ale nie żadna rewelacja.
-
Pograłem na move i powiem tak: słabo i tyle, pad sprawuje się niebo lepiej. W ogóle można powiedzieć że padem gra się lepiej niż myszką akurat w tej grze, widać że nie jest to odgrzewany kotlet z PC-eta a świetny i przemyślany konsolowy RTS. Jak dla mnie równy z Starcraftem 2, ( pod pewnymi względami lepszy pod pewnymi gorszy). Sterowanie z Move w RUSE to dla mnie nieporozumienie. Po pierwsze boli nadgarstek, bo pałkę trzeba trzymać wprost do ekranu w związku z czym ręka cały czas jest wygięta. Po drugie rozglądanie po polu bitwy jest toporne i nieintuicyjne. Po trzecie kursor cały czas gdzieś ucieka i trzeba go naprowadzać. Po czwarte samo naznaczanie obleci, jednak padem robi się to precyzyjniej i szybko, gram na hardzie i gra nie sprawia jak na razie kłopotów. To moje pierwsze wrażenia po paru godzinach zabawy z zestawem RUSE + Move. Może po paru dniach jakoś bym się przyzwyczaił ( na pewno nie w przypadku skręconego nadgarstka), ale po cholerę sobie utrudniać życie skoro padem gra się po mistrzowsku.