O właśnie pamiętam pewną sytuację
Na obozie bardzo dziwliśmy się, że młodzi nie grają zwykła piłką tylko jakąś lżejszą, gumową (nie pamiętam dokładnie).
Jeden Niemiec, z którym pogrywaliśmy wytłumaczył nam, że robią to specjalnie aby dzieciaki uczyły się na początku techniki, rozegrania aby wychodziło im to płynnie i dawało radość, a normalna/cięższa piłka by się tylko odbijała od ich nóg + zapamiętaliby nawyk, że muszą kopać mocno aby piłka się toczyła, a nie o to w tym chodzi.