Staram się (tutaj bez śmiechu) dużo czytać o żywieniu i treningach (w tym o wielu badaniach, ściemach i mitach etc).
Dla mnie aktualnie na siłowni najtrudniejsze jest zachowanie odpowiedniej techniki podczas ćwiczeń - wole nałożyć mniej, ale zrobić dane ćwiczenie poprawnie albo "prawie" poprawnie. Nawet byłbym w stanie zapłacić jakiemuś trenerowi za 1-2 treningi właśnie w celu poprawienia techniki (inwestycja według mnie dobra), problem w tym, że teraz jest tylu "pseudo" znawców biorących $ za (pipi)a robienie, że człowiek nawet i tego nie będzie pewny, więc