Ja schudłem ponad 30 kg i powiem tyle: dieta i jeszcze raz dieta. Nie ma bata- jesteś tym czym jesz . Zmień nawyki żywieniowe (początkowo wywalaj wszelkie fast foody, piwsko i słodycze, w dalszym etapie polecam dietkę wysoko białkową- mistrz ).
Regularny wysiłek tlenowy- bieganie, rower, na początek moze być i basen. Do aerobów dokładamy trening brzucha. Ja zaczynałem od pływania na basenie 2-3 razy w tygodniu. Najlepsze efekty były jednak po treningu redukcyjnym (tylko i wyłącznie z odpowiednią dietą!!) na siłce. Trening najlepiej 2h- czas jest bardzo ważny.
Generalnie i tak najtrudnej jest sie przedstawić jeżeli chodzi o jedzonko- potem jest już z góry, a jak widzisz efekty w lustrze to już w ogóle bajka .