SpacierShark123

5000-5500kcal na dzień , myśląc chociażby o jednym listku sałaty ma się mdłości. A brak witamin w formie supli to czyste lenistwo.

Od wejścia na mase nie jadam warzyw i nie tykałem żadnych witamin(okres 6 miesięcu ). Teraz mam pytanko brakiem jakiej witaminy mogą objawiać się słabe włosy po bokach głowy (miejsca w wokół uszu ) ? Od tygodnia łykam jakieś multipaki witamin i poprawa jest bo broda zaczęła być znów fajna mięciutka w dotyku a włosy nabite jak karabiny po treningu . Problem mam jedynie z tym obszarem wokół uszu gdzie dociskają mi słuchawki , włosy wydają się tam przerzedzone w stosunku do góry.

Na cdkeys z kodem 5% z facebooka wyszło mi 36eurasków

No ja nie wytrzymałem słysząc o możliwości obrzucenia chaty niemca łajnem i łyknąłem wersje PC , jak ktoś nie ma ciśnienia na suwaki poprzesuwane na prawo to idzie pograć bez problemu . Ale sztosik gierka , przypominają mi się czasy pierwszego Call Of Juarez gdzie byłem oczarowany grą .

Dalej się będe tym zachwycał no ale takiego lasu w grach jeszcze nie spotkałem . Ja tam dalej się wacham z kupnem bo jednak wolałbym poczekać na patch z poprawą wydajności.

Cudeńko a pamiętam jeszcze jak ogrywałem Oblivion-a na modzie OLDBLIVION w 20 klatkach w lesie z kilkoma drzewami bez krzaków i powodowało to opad szczęki. Potem jak już dostałem X360 to lekki zawał serca był takim widokiem

Gra robi bardzo dobre wrażenie wizualnie , co prawda jeszcze nie skończyłem kolekcji KH na ps4 ale po ograniu Birth by sleep za czasów psp i skończeniu 2 części na ps2 polubiłem mocno serie. No i liczę że etap z Toy Story będzie klimatem przypominał Toy Story 2 z ps1.

Oczywiście podobnie jak GTA V gdzie sprawdzał się świetnie jako alternatywa by czasem polatać po mieście co w tym złego jeżeli jest to dodatkowa opcja?

Zdecydowanie Alpha najbardziej mi siada jeśli chodzi o kurtki , obecnie mam 2 kurtki zimowe alphy i przymierzam się do kolejnej. Pamiętam jak jeździłem do dumnie brzmiącego sklepu Harakiri w Berlinie bo mieli najbliżej od Szczecina kurtki Alphy.

No ale mimo wszystko uważam że zamiast tych kart albo tych bonów na $$ na psn to takie delikatne prezenty jak w UPLAY to najlepsza opcja. Jakieś fajne dodatkowe zbroje/misje/bronie zależnie od gry , podobnie było swego czasu na x360 gdzie dostawało się ubranka dla awatarów , które też dawały jakiś rodzaj satysfakcji. Steam już pewnie nigdy nie poprawi systemu osiągnięć i poziomu konta steam a szkoda bo dużo by byli w stanie namieszać.

Tak sobie ostatnio kończe ACOrigins i to jak obecnie działa UPLAY to bajka . Bardzo podoba mi się że za osiągnięcia dostajemy punkty podbijające nam poziom konta a do tego punkty można wydawać na dodatki kosmetyczne albo jakieś misje w grach. Dzięki temu chociażby ogrywam ACOrigins w zbroji templariusza z For Honor , przecież to jest zrobione perfekcyjnie i tak powinno być wszędzie (każda platforma) . Na steam poziom za jakieś zyebane karty a osiągnięcia na steam w sumie nikogo , na konsolach wbijasz poziom/punkty ale i tak za wiele z tego nie ma . Obecnie jedynie Origin z tych platform to takie (pipi) że szkoda gadać.

No ja mimo wszystko nie wyobrażam sobie że stary Xone czy też ps4 pociągnie tryb z 100 graczami. Co nie zmienia faktu że każdy dodatkowy tryb na plus , no i widok FPP niczym w CoJ cudo

Podekscytowany chciałem brać Asura Wrath ale jednak nie ma go w wstecznej ... Szkoda nie miałem okazji zagrać a wygląda ciekawie

Sezon 2 zdecydowanie dużo mniej epickich momentów z fajnie wkomponowaną muzyką. Pierwszy sezon to najlepszy OST jaki słyszałem i gdy wchodziła muzyka już było czuć dreszczyk , tutaj tego nie ma no i jak na moje o połowe odcinków za mało . Sezon 2 ogarnąłem w 3-4 godziny za jednym posiedzeniem , no i pooglądałem trochę na YT o mandze by dowiedzieć się co i jak a nie czekać na kolejne sezony i jakoś specjalnie się nie zawiodłem bo na pewien sposób składa się to w logiczną całość. Tylko zastanawia mnie (chyba można potraktować to jako spoiler z mangi)

I pewnie jakby wydali grę podczas ukończenia tej 1 części to byłby hit bo pamiętam że swego czasu graficznie robiła niesamowite wrażenie. Teraz albo poszedł mocny downgrade albo po prostu już nie robi to szału jak wtedy(po horizon zresztą nic już nie robi). Fajnie jakby się udało i gra była dobra/bardzo dobra dzięki czemu wydano by kolejną część może stawiającą na wyprawy krzyżowe ?

Liczę że sytuacja będzie podobna jak z naszym Polskim Call Of Juarez(strasznie mi przypomina KC:D właśnie pierwszą odsłonę ) , bardzo mało gier jest tego typu a skupiających się na grze samotnie a nie po sieci to chyba nie ma w ogóle na rynku. Czyli podobnie jak z COJ gra się okaże dobra i da większe zaplecze finansowe firmie na kolejną część , która już okaże się hitem światowym .

Bez przesady sam pograłem może 5 minut ale siostrzeniec 3 letni jakimś sposobem ogarnął jak odpalać ps4 i upodobał sobie knack-a . Wciągu 3 tygodni codziennie grałem w knack-a i muszę przyznać że za pierwszym razem gra miała fajne momenty tylko że jako całość zdecydowanie przydługa i tak po 3/4 gry już tylko czekałem na koniec . Warto dać szanse bo akurat tego typu gier jakoś na obecnej generacji za wiele nie ma.

A jest już jakaś możliwość osiągnięcia HDR z podpiętym starym VR?

Ta gra ma posiadać jakiś system rozwoju postaci czy też ekwipunek? No i istnieją jakieś inni przeciwnicy po za graczami i szkieletami?

Grand Kingdom chętnie sprawdzę na vitce , bardzo ciekawie to wygląda.

Pamiętam jak pierwszy raz widziałem grę w jakimś programie w środku nocy o giereczkach gdzie dwaj panowie prawdopodobnie masowali się po prąciach taka była ich ekscytacja grą. Po kilku latach w okresie x360 pograłem chwilkę na ps2 z ten tytuł i zrobił wrażenie unikalnością ale na tamten moment raczej wolałem walić BANIE w modern warfare niż ogrywać takie perełki. Dopiero gdy po latach podczas nocnej libacji mój jedyny czarnoskóry koleżka poprosił mnie o włączenie tej gry zrozumiałem jej fenomen. Pamiętam że doszedł do podczas kilku godzin gry i nie chciał odejść od plejki. Sprawdziłem później remaster na ps3 i podczas odpuściłem dalsze granie bo był w tym momencie zasyp giereczek . Po kompletnym odbiciu się od ICO i po świetnym TLG jestem pewny że jak tylko będę w okolicy jakiegoś sklepu z giereczkami łyknę na miejscu by wieczorami dewastować kolosy. Fajnie jakby gra bardzo dobrze się sprzedała i Ueda wydał kolejny unikalny tytuł.

No jako że na starym VR nie mogę naraz korzystać z HDR i VR to rzadko odpalam bo nie chce mi się przełączać kabelków za TV .

Na co dzień nie grywam ale każda osoba , która sprawdza VR nie dowierza . Efekt jest świetny , jak pierwszy raz założyłem i odpaliłem UD to zdecydowanie największy szok od czasów gdy ojciec przyniósł na chate PSX w okresie premiery . Warto no i jest kilka fajnych gier a jeszcze lepsze zapowiedziane .