Ja tam ogram jak Hogwarta , jeżeli będzie gra na tyle dobra by postawić na półce to też i kupie na PS5 do kolekcji . Patrząc na kwoty jakie są wysyłane na ukraine z innych państw to choćby to była najlepiej sprzedająca się gra w historii to nie starczy nawet na jeden dzień walki na froncie. Najwyżej pójde do piekła bo mnie interesuje sama produkcja a nie kto za nią stoi , jakby było innaczej to napewno nie ograłbym żadnej gry z serii metro/stalker bo nie za ukraińcami też nie przepadam(szkoda ich ze względu na wojne ale dorastając w mieście pełnym ich poznałem ich na tyle by mieć swoje zdanie) . Zresztą nigdy nie mieszam gier czy innych form rozrywki z tym co się dzieje na świecie .
Edit. Zresztą to co się dzieje w tym temacie to jakaś parodia giereczkowa , przepychanki słowne , zasypywanie minusami i ciągłe obelgi . Fajnie jakby jakiś mod się obudził i skasował te bagno