SpacierShark123

Nie wiem jak sytuacja w Polsce ale za ps3 120gb z 30-40 exami najlepsza oferta w Hiszpani to było 120euro więc też wolałem sprzęt wrzucić do kartonu.

Mnie za to jak narazie nie ciągnie do kończenia Uncharted 4 , które już od premiery leży na półce(może połowa ograna) czy też dodatku do fenomenalnego wieśka . W każdą wolną chwile ogrywam infinity blades saga na telefonie , JAKIEŻ TO DOBRE !

Czy ja wiem , moim zdaniem z ace jest jak z masturbacją w miejscu publicznym , każdy raz jest wyjątkowy.

Nie powiem ciągnie mnie do wow-a bo nowy patch dużo zmienił ( action camera <3 ) ale potem dochodzi do mnie że muszę wywalić 20e na prepaid i kolejne 35e na dodatek a bym maksymalnie dał radę grać z 1-2 godzinki dziennie. Nie lubie marnować hajsu , może jak dadzą free week to pomyślę . Czasy BC i WOTLK wspominam świetnie , dobra atmosfera w gildii , częste raidy no i właśnie dużo wolnego czasu . Narazię zostanę przy ESO ale pewnie z czasem sprawdzę legion bo nowości akurat mi siadają . Ograłem wiele mmorpg ale zdecydowanie sam feeling wow ma niesamowity w porównaniu do reszty nawet jeśli jest co raz bardziej ułatwiany to sprawia dalej fun.

Widziałem test edge lg g5 i właśnie OPO 3 , gdzie bateria dużo lepiej trzymała . Telefon i tak za ciężko dostępny więc odpuszczam , ale fajnie że chińczyki coś dłubią za dobre pieniądze.

No ale co z tego jak ma mniejszą baterie jeżeli najwidoczniej mniej jej zżera? 1080p na telefon jest wystarczającą rozdzielczością ale wszyscy pchają się w UHD niedługo 4k i bateria będzie trzymać pół dnia. Na testach bateria dużo lepiej się trzyma niż w edge.

Miał ktoś kontakt z oneplus 3 ? Jakaż to bestia , bije wydajnością i baterią po dupce flagowce a kosztuje połowe mniej <3

No ja mialem galaxy s4 na premierę s5. Nie polecam szajsungów chyba że ktoś lubi wycierać odbyt plastikiem.

Samsungi to ścierwa , jedyne telefony które mi się psuły lg optimus 880p hd x4 użytkowałem od premiery pare lat temu oddałem Matce i dalej działa bez najmniejszego problemu. Spadł nie raz i nie ma żadnych urazów po za obudową a samsung raz poleciał na ziemie i przestał działać . Stałem przed wyborem flagowca i zdecydowanie nigdy więcej nie wezmę samsung-a , teraz nabyty iphone se ale jako że bardzo spodobał się kobiecie pewnie go oddam a sobie łyknę xperie z5 chociaż chciałbym spróbować tego xiaomi bo cenowo 1/4 xperii ale trochę siara wśród znajomych.

Meeh , polazłem do sklepu złapałem w ręce i zupełnie mi się nie podoba . Za to Iphone SE idealnie mi podpasował , jeszcze myślałem o xperii z5 ale czekam na dostawę i pojadę sprawdzić jak się prezentuje.

Panowie czy też tak macie że słuchacie jakiś nowy kawałek i zaczyna lecieć w chooy dobry bit ale po kilku sekundach ktoś psuje go swoim wokalem? Znacie też takie kawałki? Temat powstał podczas osłuchiwania utworu , który bitem zmiażdżył ale wokalem odepchnął:

CT fletcher mówił o kolesiu co miał tak nabitą klatkę piersiową że zatrzymała kule , ja mu wierze.

A jak telefon trzyma baterię? Z tego co czytam słabiutko no i jak się prezentuje całościowo? W recenzjach często czytam o tandetnym wykonaniu latających guzikach czy też nie równym lakierze wokół telefonu.

Ma ktoś lg g5? Po tym jak zniszcył mi się galaxy s4 poszukiwałem jakiegoś telefonu , najladniejsza zdecydowanie jest xperia z5 ale nie ma jej w ofercie salonu a samsungów mam dość a jedyny ladny s7 edge 2 razy droższy od lg.

No ja nie mam mobilności najwidoczniej takiej jak wy bo jestem w stanie zejść poniżej 90% ale tak nisko jak co nie którzy nie zejdę bo brak mi mobilności. O wpływie siadów na teścia i hormon wzrostu czytałem artykuł z tego co pamiętam i wpływ był na tyle niski że wręcz nie odczuwalny(możliwe że był to jakiś film Jacka Bilczyńskiego). No tak ale wrzucałem tu foty przed cyklem i propsowano a martwe może z dwa razy w życiu zrobiłem , siady robię jak pisałem raczej ze względu że trzeba a nie z powodu dobrego czucia nóg. Pewnie sytuacja taka sama jak z barkami , gdzie jak powiedziałem na kursie trenera że znam kulturyste , który zrobił ogromne barki bez wyciskania na samych wznosach i ja robię barki tą samą metodą to nikt nie wierzył a instruktor stwierdził że nie da się zrobić barków bez wyciskania.

Z tym kątem 90 stopni też pjerdolenie jest jak z tym ass to grass . Za chuya nawet z samą sztangą nie zszedł bym poniżej 90 stopni bo bym się wy(pipi)ał . Każdy zejdzie na inną wysokość ( co prawda do 90 stopni to zejdzie raczej każdy) bo nie każdy jest tak samo elastyczny . W ogóle jak zacząłem czytać te fora pokroju sfd/kfd zacząłem się zastanawiać o co ludzią chodzi że cytując "bez przysiadów nie zbudujesz dobrych nóg" to jak podczas przysiadów wydzielamy jakąs aure pokroju sayan czy też podczas siadu jądra kumulują większe ilości teścia? Niech mi taki spec wyjaśni jakim cudem znam ludzi co nie robili siadów nigdy (tylko wyprosty , suwnica i czasem wykroki na czworogłowe) a mają nogi lepsze od tych co targają te świetę przysiady. Sam zrezygnowałem z przysiadów i wrzuciłem je na sam koniec treningu bo dużo lepsze efekty widzę zaczynając wyprostami/ suwnicą itp. a na dobicie wrzucam siady/wykroki. PS.Wybaczcie ale musiałem wylać swoje frustracje jak przeczytałem na forum speca twierdzącego że bez siadów nie można mieć dobrze zbudowanych nóg , ok te ćwiczenie nawet jak angażuje wszystkie mięśnie to i tak zawsze idzie czym je zastąpić. Tak jak są ludzie co nie wyciskają sztangi a tylko suwnice a mają klate jak dwa razy moja mimo że od kilku lat tydzień w tydzień wyciskam.

Choy czyli jednak za(pipi)iście słaby jestem na hantlach . Strzelam że wyciskacie mając łokcie równe w stosunku do barku bo zauważyłem że dużo osób co targa 55-60kg hantle łokieć ma sporo niżej a co za tym idzie triceps mocniej pracuje. Wujaszek foty będą jak forme dotyram narazie po prostu ćwiczę z lekko dodatnim bilansem kalorycznym . Nie mam wogóle ciśnienia by robić forme , może jak sprowadzę sobie jakieś specyfiki ( tren + cypio <33) to zrobię forme bo obecnie wolę mieć te 10-11bf% zarysowaną kratę i dobre samopoczucie , jakbym ciął wagę to pewnie w robocie bym nie podołał ( internet pokazuje 31stopni w mieście termometr 36 a odczuwalne pewnie w granicach 40 więc jako Słowianin zdycham od samego chodzenia) .

A jak panowie u was wyglądają proporcje wyciskania hantlami do sztangi? Obecnie serię na skosie robię 100-110-120 ale już na hantlach 36-38-40 .

Dzięki wielkie już się ściąga.

Snorlax jest aż tak ciężki do zdobycia? Właśnie widzę że na allegro konto snorlax 1080cp obecnie licytują już 150zł... Co tu się odpyerdala.

Szkoda że nie wymieszali tej gry z gameboy-owymi pokemonami , przecież to by było fenomenalne . Dostajesz startera , następnie jak wyskoczy ci pokemon musisz go poobijać( system walk turowy ) i dopiero złapać .Walczenie potem w ten sposób z innymi trenerami , expienie pokemonów a nie jakieś CP i cukierki. A tak to nie ma co robić , raz na jakiś czas odpalę w robocie złapie 2-3 poki i wyłącze .

Czyli tak jak Ja , ale chce spróbować progres-u w 3 pierwszych ćwiczeń na każdą partie(np. Podciąganie , wiosło sztangą , hantlem) bo zauważyłem zastój u siebie. No i zobaczyłem "kafara" jak narazie najlepiej zbudowany hiszpan jakiego było mi dane zobaczyć , docięty no i widać że sylwetka pod starty(nic specjalnie nie odstawało a nabity jakby teściem smarował się co wieczór) i co serię zapisywał sobie wyniki. Według mnie ma to sens , jeżeli ćwiczę na 100% codziennie to raz na klatę zrobię na tym skosie 130x2-3 a innym razem jedno wyciśnięcie 130 sprawi problem. To samo biceps , jak robię te 20+ ruchów na ręke to za tydzień nie pamiętam już ile powtórzeń robiłem a jednak dodając te 0.5kg na tydzień albo kilka oszukanych powtórzeń to cały czas jest większy bodziec dla mięśnia.