Też ostro ciorałem w diablo 2 po sieci ale nigdy bym nie nazwał tego nałogiem , jeżeli ktoś nie potrafi przestać grać i uważa że jest to nałóg to jest po prostu słaby psychicznie.
Zrobił się nadmiar gier po ostatnich promocjach steam i staram się skończyć przynajmniej te tytuły , które leżą na dysku a co raz więcej fajnych gier wychodzi. Czas dokończyć wieśka 3/ Gta 5 i zabrać się za Evil Within.