Witam, nie wiem czy dział dobry... ale nawet forum powinienem wybrac inne do tego tematu więc nieważne ; d
Sytuacja jest taka: wkręciłem sobie, że chce zdać maturę z informatyki. Nie znam jeszcze nawet dokładnie kryteriów oceniania i całej reszty. Co jednak najważniejsze, nie umiem programować ;] Czemu więc rzucam się na takie coś?
Bo z komputerami mam do czynienia od zawsze, znam się trochę na całej otoczce, umiem wykonywać nieco bardziej zaawansowane czynności typu konfigurowanie internetu, zabawa w biosie - czynności niby proste, ale jednak wielu woli wybulić niż spróbować zrobić cos samemu. Na linuksie bawiłem się łamanie zabezpieczeń wifi, ale programować się w swojej karierze nie nauczyłem. Próbowałem raz, ale się odbiłem do tego, miałem 15 lat chyba. Dlatego matura, chociaż to nieprzydatny kawałek papieru, zmotywowała mnie do zabrania sięza programowanie. Mam 4 pełne miesiące, mam masę wolnego czasu ale też inne zajęcia, więc pewnie mógłbym poświęcić 2 godziny dziennie pięć razy tygodniowo.
Pytania są takie: czy jeżeli będę sumiennie ogarniał wszystko, dam radę bez problemu maturke zaliczyć? Wiadomo, na to będzie miało wpływ wiele czynników
Jakie są najlepsze podręczniki do nauki od zera? Inne przydatne materiały? Mogą być także po angielsku, ale wole w pl