Skocz do zawartości

tommi

Użytkownicy
  • Postów

    3 559
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez tommi

  1. O, wlasnie, musze w koncu kiedys tego artworka przegladnac...
  2. Gumisia wykolegowaliscie z listy, lajzy niech ktoś skoryguje, bo mi się nie chce dlubac z tel. Ps: czytając kolejne posty z dopiskami do listy przez chwile zamarlem widząc post Litwina i poczatek listy (mały ekran), ale zjechalem niżej i jednak nie było cudu ;p Do jutra, lachudry!
  3. 1. Pryxfus 2. zaq123456 3. Danielskii 4. tommi___t Jutro wracam i będę mógł puścić przelew jakby co. Jakaś min. liczbę osób ustalamy czy ile będzie w tyle się składamy?
  4. Litwin, tyle czasu byl spokoj- wez daj sobie na wstrzymanie i przestan trollowac... Zwlaszcza, ze zupelnie nie bylo powodu jechac z takimi tekstami (tak samo, jak nie rozumiem, za co w ogole tamtego minusa dales Gesiorowi- przeciez nawet do ciebie sie nie odnosil w nim...) peace
  5. To jeszcze skręć rozdzielczosc na min. i moze bedziesz napierd.alal jak Kabotyn na swoim starym crt 17"
  6. Ehehe, no wlasnie tak cicho byles, ze zaczalem sie zastanawiac, czy to aby na pewno Ty Spoko, ja doskonale rozumiem sytuacje Dzieki za gre wczoraj w ogole, pany- kurde, dawno takiego zayebistego wieczoru juz nie mialem, jesli chodzi o wyniki 10 zwyciestw w 12 meczach, chyba z 8x best squad, 1x 2nd mvp, 1x 3rd mvp, no i rekordowe 25-4 (bylo juz nawet 20-1, ale pod koniec troche zepsulem) az chce sie grac e: Pryx, nie zdazylismy wczoraj pogadac, bo was z Gesiorem do przeciwnej druzyny wrzucilo- ponoc sie wynajem serwa konczy 02.10. Daj znac, co i jak z przedluzeniem. Ja oczywiscie tym razem znow sie pisze, tylko jutro wyjezdzam i wracam dopiero 28.09. Mozliwe, ze caly ten czas bede bez neta, ale deklaruje wplate- wez to pod uwage przy planowaniu jakby co.
  7. nasz serwer to "psx extreme", ale czesto gramy na roznych innych, jak nasz jest pusty i nie chce nam sie go rozkrecac od zera.
  8. Ja planowalem zajrzec wczoraj, ale ten tydzien w pracy dal mi tak w kosc, ze po 21. zgon w zbroi w trakcie zabawy z dzieckiem zaliczylem... ok. polnocy mnie żona przebudzila i tylko dalem rade sie rozebrac i umyc zeby... Mam nadzieje, ze na dzis zrobiliscie ustawke- po derbach warszawy sie widzimy
  9. zmiany dobre moim zdaniem- na conquescie jak jety lataja, to pobyt w gunshipie konczy sie czesto zanim dobrze namierzysz przeciwnika na dole. z kolei z rusha to moim zdaniem powinni w ogole wypieprzyc to cholerstwo, wtedy graloby sie moze normalnie...
  10. ehehe, dobre :rofl2: tez sie Kabotyn o Ciebie zaczynalem martwic juz- ktorys weekend z rzedu Cie nie bylo Udanego wypoczynku tam i pamietaj tez, zeby tylko magazynkow ze slepakami uzywac
  11. A nawet piszac tu dzis nt. tego sqdm zastanawialem sie nad podzialem na klasy ja bym ew. recona rozwazyl zamiast supporta albo jednego szturmowca- czujnik ruchu naprawde robi robote i daje przewage (choc fakt, ze wymagaloby to poruszania sie glownie w niewielkim obszarze). Podobnie, jak MAV, ale nie "zabiera" czlonka druzyny- to moj ulubiony gadzet ostatnio
  12. Gesior, to nie pech zaden, tylko moj wzrost skilla- przyznaj w koncu ;P Pecha to raczej ja mialem, bo tym MK3A1 to kilka razy w pare sekund mnie ubiles, jak mnie podnosil ktos Ale serio, to nie zaden przypadek byl- w ostatnim tygodniu mialem kilka naprawde niezlych dni (jak na moje standardy oczywiscie ), gdzie zabijalem wszystkich jak leci, zaliczajac czeste multikille i czujac sie momentami jak jakis (pipi)y terminator zreszta wklejalem nawet dowod http://battlelog.bat...09/4/305322836/ W pojazdy tez jak wsiadalem to co chwila w pierwszej trojce konczylem Nie wiem, czy to jednorazowy krotkotrwaly skok skilla byl czy (mam nadzieje) efekt grania przez ostatnie 3 tyg. praktycznie codziennie (zamiast cyklem 2 dni ciorania - 5 dni przerwy, jak w poprzednich miesiacach), czy moze cos w diecie (a raczej trunkach ) - historia to oceni e: aaa, przypomniala mi sie jeszcze jedna wazna przyczyna tych dobrych wynikow: M5K + latarka + TGS W ogole taki motyw wczoraj: ziba, flaga A, ja na dole na schodach od spodu, a kolo na gorze za barierka. Widze, ze chce przez nia zeskakiwac na dol, wiec otwieram do niego ogien, w trakcie animacji jego zeskoku slysze strzaly z shotguna, dopiero po zeskoku widze animacje jak strzela, ale oczywiscie gine. WTF??!! Da sie strzelac skaczac przez barierki czy znowu jakies gowniane opoznienia, ze zbieram kulke zanim zobacze jak koles strzela?
  13. Niby tak, ale co stoi na przeszkodzie, zeby w podboju tez sie grupa trzymac i grac zespolowo?
  14. Moze po prostu jeszcze do niego nie doroslem- zazwyczaj zbieram w nim ciegi, zreszta z zasady trudniej o zwyciestwo jak sa 4 druzyny zamiast 2. Dobry sklad i w podboju nawet przy lamiacych pozostalych skladach jest w stanie zawazyc o zwyciestwie. Mnie on w kazdym razie nie bawi w najmniejszym stopniu tak, jak podboj czy dominacja- raczej glownie frustruje. To juz wole zdecydowanie AK od tego... Ostatnie kilka dni (nie liczac wczoraj) calkiem niezle mialem, nawet z Gesiorem czy Nogusem na plus wychodzilem Jak jeszcze troche skilla podciagne, to moze zaczne w to tez grac.
  15. Ja rowniez dziekuje, ale ni cholery nie kreci mnie sq dm, a pozniej jak mi Danielski wyslales inva na Sekwance bodajze, to gralem juz ostatni mecz i nie warto mi bylo przechodzic. pozdro
  16. Bardzo przydatne info dla grajacych w AK dot. tank destroyerow i damage'u z roznych rodzajow jego broni: http://www.youtube.com/watch?v=kFYzylCytiU
  17. Wywalilem te shellsy po ostatnim patchu, odkad trzeba czekac na przeladowanie- pozniej, jak sytuacja zrobila sie powazna, a śmigło zaczelo sie narzykrzac, to z powrotem je wrzucilem, ale w sumie i tak nic nie udalo sie nimi zestrzelic (odkad flary je myla, duzo trudniej z tym). Za to CKM pare fragow dal i co najmniej raz uratowal skore w podbramkowej sytuacji Wczesniej wczoraj popykalem chwile podboj na AK i powiem tak: - dostepny tam sprzet daje mase frajdy- mozna sie do woli nastrzelac tunguska (swietny sprzet, naprawde miazdzy heli), tank destroyerami po odblokowaniu paru rzeczy strzela sie tak samo fajnie, jak zwyklymi czolgami, a gunship na dziale to naprawde moc - jedyny problem to rozmiar map- one sa zwyczajnie za duze na konsole... :confused: Bylby ideal, gdyby mialy rozmiar kaspijskiej, charka czy ognistej (a najlepiej kanalow), ale w takiej formie to jest porazka... Na tej zimowej mapie sens ma jedynie jezdzenie od A do E i z powrotem- reszta mapy to szukanie igly w stogu siana. Ta nocna w sumie moze byc jeszcze, a zdecydowanie najlepsza jest moim zdaniem ta zielona (trawiasta): szybki transport miedzy flagami, duzo jezdzacego i latajacego sprzetu, sporo akcji. - na plus zdecydowanie dostepnosc sprzetu: bardzo rzadko zdarzalo mi sie, ze nie mialem czym jezdzic i strzelac, a jesli nawet, to przez krotka chwile. - zaleta podboju jest tez znacznie lepszy balans niz w rushu- tutaj tylko od przejecia flagi zalezy to, kto ma dostep do gunshipa. W ogole na tym AK jeszcze bardziej jasne staje sie, jak ogromny wplyw na przebieg meczu maja piloci jetow: jak sily w powietrzu sa w miare wyrownane, to ok., ale jak jedna druzyna ma ogarnietych pilotow, a w drugiej nikt nie lata, to pozamiatane... Pojazdem ciezko do jakiejkolwiek flagi w ogole dojechac, nie mowiac juz o ich przejmowaniu. Ostatnie dwa dni w pojazdach daly mi duzo funu (od razu ze 2 baretki za MVP wpadly, co na piechocie chyba mi sie nie zdarzylo jeszcze ), ale SPM to leci mi z 500-700 pkt. na 250-500... :confused: No i to szukanie wrogow na niektorych mapach... E: ale wczoraj z Nogusem cisnelismy ostro czek dys bijacz http://battlelog.bat...09/4/305322836/ nie wiem,czy to zasluga praktycznie codziennego treningu przez ost. 3 tyg., FPS freak'a, czy zwyklego farta (pewnie wszystko po trochu), ale to jeden z dwoch moich najlepszych meczy piechociarzem jak dotad PS: recon z PDW albo shotgunem to zayebista klasa jednak na CQ
  18. Dobry mecz wczoraj z Gesiorem i Kaczorem zagralismy, nie wiem czy nie zrobie miejsca w ulubionych na to: http://battlelog.bat...20/4/305322836/ Na poczatku bylo beztroskie golenie frajerow, chyba z 600 do 200 (czy tam do 400) prowadzilismy, az chyba dolaczyla jakas ekipa do tamtych, tak ze ok. 100 ticketow do konca wynik sie wyrownal. Doszlo do tego, ze Gesior zaczal grozic, ze jak to przegramy, to przez pare miechow w to nie zagra- to juz nie byly przelewki trzeba bylo naprawde ostro spiac zwieracze, zeby do tego nie dopuscic Ostatecznie wygralismy, a wiec, Gesior, widzimy sie wieczorem
  19. Zaczyna mnie powoli denerwowac pewna rzecz: od paru dni nie dosc, ze przy kazdym uruchomieniu musze ponownie akceptowac w kolko te same regulaminy, to jeszcze bez przerwy mi sie samoczynnie wrzuca jakis przypadkowy kamuflaz- najczesciej zauwazam to oczywiscie dopiero po wylaczeniu konsoli, w battlelogu... Kutwa, ilez mozna?!?!
  20. Tez sie wczoraj wieczorem zestresowalem- przy odpalaniu BF3 mi sie z SEN wylogowywal i blad wyrzucal, ale sprawdzilem i to samo bylo w U3. Jakas konserwacje SEN robili, skonczylo sie tym, ze musialem singla w U3 zagrac. Dzis juz na szczescie tez mi dziala wszystko jak nalezy.
  21. Bez przesady- to robi chyba jeszcze tylko Kabotyn Reszta glownie na CQ pogina
  22. Rowniez sie pod tym podpisuje- gra z randomami to moze z 50% tego funu, ktory daje [WzF] To lubie, polac mu! Szkoda, ze nie mozesz nagrywac Nieprawda- ja lubie (choc akurat Kaspiana w tym trybie to szczerze nienawidze...), ale fakt, ze nie jako sposob na spedzenie calego wieczoru, a raczej jako wyzywka na koniec nad ranem Sam wlasciwie nie wiem, czemu, ale mi osobiscie TDM najbardziej na mapkach z BtK podchodzi. Inna sprawa, ze od czerwca w to praktycznie nie gram, bo do wyzywania sie CQ teraz jest
  23. Jak to za kogo- za weterana oczywiscie (zeby nie powiedziec "kombatanta") Starego konia wojennego, ktory zjadl zeby na wirtualnych bitwach i ktoremu wieczorem po ciezkim dniu odbija sie olowiem i prochem :rofl2:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...