.png.366b592466f42c00265ed5dc2e978c43.png)
tommi
-
Postów
3 559 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez tommi
-
No wlasnie ja tez nie mam, a nad mozgiem gore biora u mnie poki co prymitywne instynkty Ale pracuje nad tym- jak wyjde kiedys na plus L96, to sie pochwale na pewno PS: Te linki chybanie dzialaja tak, jak planowales (przynajmniej u mnie) -
siema, Gesior ja powinienem dzis chwile byc, ale bede raczej na kanalach na hc kampil...
-
Litwin, to byl hc Dla bolt action zrobilem wyjatek wlasnie po to, by jednym strzalem ubijac Po prostu do bezposrednich starc miedzy kontenerami to sie nie nadaje- tym trzeba sie jednak skitrac i strzelac z dystansu. Dzis albo jutro jeszcze poprobuje- 50 killi wpadnie za chwile, gorzej z 25 headshotami (dopiero 7 mam). e: ale musze tez potwierdzic jedno: hc jest dla zespolowych graczy zupelnie do doopy, ale do grania w pojedynke zaczyna mnie troche interesowac. Duuuzo latwiej sie zabija- do robienia gwiazdek za bronie i unlockow jak znalazl. Jak zrobie to L96, to z ciekawosci wpadne na DM na kanalach w tym trybie z P90 albo MP7 w lapie.
-
Oto jak wyglada moja gra snajperka bolt action stylem agressive recon: http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/battlereport/show/57616540/4/305322836/ http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/battlereport/show/57626625/4/305322836/ :ph34r: Co za shit! Nie wiem, Kaczor, jak Ty mozesz tym grac- dla mnie to najwieksza porazka... Reszte killi do zadan i gwiazdki bede chyba robil kampiac...
-
Zgloszone wraz z linkiem- dzieki, Zaq. PS: Miejsca, ktore zajeli indywidualnie, dodatkowo swiadcza o bezsensownosci tego typu akcji...
-
Jednak to nie takie latwe, jak myslelismy (choc gdyby dalej probowac w tamtym miejscu, to kto wie- moze by sie tez jakos dalo). e: @Pryx: dokladnie- nie rozumiem debili, ktorzy robia cos takiego (zwlaszcza, ze kampienie na dachu przy jednej fladze zwyciestwa raczej nie zapewnia). Nie zapisalem niestety nickow tych ciot- zapomnialem, ze mozna ich zglaszac w battlelogu.
-
Cos jest nie tak z ta gra... Niektorzy w niej maja jakis (pipi)y handicap- nie wiem, z czego to wynika, mega niska rozdzialka czy mega szybki internet, ale na pewno nie zaden mega skill. Gralismy wczoraj z jakas setka i pare razy taka sytuacja: ja klecze/stoje/ide z podniesionym PDW (P-90), kolo biegnie sprintem z LMG (M249), ja pierwszy otwieram do niego ogien, on podnosi giwere, strzela, ja gine WTF?!?!?! Jak ja biegne sprintem z LMG, to przesuwaja sie lodowce, a ja gine piec razy zanim ja podniose i strzele!
-
Jako ze snajpic nie potrafie, to jedyna opcja na snajperke dla mnie to samopowtarzalna bez optyki. Uzywalem M417 na szczerbince i z tlumikiem lub SKS + szczerbinka + laser/latarka. Kaczor, snajpienie to nie moj styl (ani tez nie moj skill), wiec ta satysfakcje moge sobie tylko wyobrazac tak czy inaczej, lezenie plackiem i pstrykanie w odlegle cele to nie moja bajka- ja wole ciagly ruch od flagi do flagi i starcia twarza w twarz (albo jeszcze lepiej nożem w plecy ) z przeciwnikiem Teheranu nie trawie od jakiegos czasu (a zwlaszcza w DM- podboj moze byc jeszcze), charg i kaspian tez jakos mniej gram... Ostatnio zdecydowanie najbardziej wlasnie CQ mnie kreci- fajne, kompaktowe mapki, najbardziej dynamiczna akcja, najszybciej wpadajace punkty, zaj.ebiste rozwiazanie z brakiem stalej respy (brak base rape'u dzieki temu). Naprawde swietny dodatek- nie zaluje ani jednego wydanego na niego grosza Podsumowujac: lubie nabijac medale, ale nie mam zamiaru dla nich rezygnowac z przyjemnosci gry - wole juz poswiecic ratio i troche poprzeklinac PS: HC rozwazam tylko gdybym chcial sie jednak wziac za robienie zadania z L96- tam chyba snajperki bolt action zabijaja jednym strzalem w tulow, zgadza sie?
-
No, w koncu wpadl wczoraj medal za snajperki- chyba juz nigdy wiecej dobrowolnie i swiadomie nie wezme tego shitu do reki... Jak tylko wrocilem do normalnych broni, od razu przestalem na minus wychodzic... Ale i tak jest niezle- jeszcze niedawno w ogole nie bralem nawet pod uwage robienie tego medalu
-
Akcja konkret- ogolnie strasznie lubie te BF3 top plays od hazard cinema, ale szczerze, Kaczor, to czasem jak patrze na akcje z tych filmow, to pytam sam siebie: SKAD ONI, U LICHA, TAKICH LESZCZY BIORA?!?!?! Zeby dziesieciu czy ilus debili nie widzialo ani nie slyszalo, jak czolg im rozjezdza dupska?!?! Albo ten jeden debesciak, co kolesia rozjechanego pod kontenerem podniosl, zeby za chwile znow zostal rozjechany... :ph34r: Masakra- wyobrazasz sobie taka akcje na naszym serwerze? Bo ja nie... Chyba jelopy jakies (hamburgery pewnie) na pc bez glosnikow, sluchawek ani patrzenia na mini mape graly... Z kolei co do tego mongola z filmiku Zaqa- tego kolesia juz co najmniej raz widzialem w top plays (swoja droga jedno i drugie z machinimy- kolo chyba po znajomosci do tych top plays sie wbija ). Dobry jest, ale niech mi ktos, kutwa, wytlumaczy- ja jestem noob i lama, ale jakim cudem gosciu w 1:32-1:35 na taka odleglosc przymierza z M240B bez bipoda praktycznie bez odrzutu??? Nie jarze tego... Da sie to tak niwelowac mysza/stickiem w czasie strzelania??
-
dApo, co Ty tak nieprofesjonalnie- teaser nowego projektu bez zadnej wczesniejszej zajawki teasera puszczasz? ...ze juz o zapowiedzi zajawki nie wspomne... ;P
-
Masz racje- obys sie mylil...
-
Dokladnie- dla mnie (jako inzyniera, dla ktorego tylko mierzalne rzeczy maja wymowe ) tez sprawa jest bardzo prosta: "lepsze", "gorsze" itd.- to wszystko pojecia wzgledne, subiektywne. Najlepsza miara zaje.bistosci, ktora da sie latwo zmierzyc to ilosc godzin, na ktora dana gra przykuwa czlowieka do pada. Do tej pory moj rekord to troche ponad 100h w Forzie Motorsport 3- BF3 przebil ja juz prawie trzykrotnie, wiec nie ma o czym gadac. W doopie mam oceny i opinie w roznych serwisach czy na forach- dla mnie osobiscie sprawa jest prosta i zgadzam sie w pelni z Kaczorem
- 6 499 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- Battlefield 3
- Polska
- (i 6 więcej)
-
...powiedzial ten, co spedzil przy niej ponad 900h...
- 6 499 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- Battlefield 3
- Polska
- (i 6 więcej)
-
Jak wolisz pc i Cie stac... Kto bogatemu zabroni? PS: Weekend juz prawie za pasem, jeszcze tylko 9 baretek snajperkami i odstawiam do dziadostwo i wracam do P90 i spasa- juz nie pamietam, kiedy ostatnio tak niecierpliwie na cos czekalem, chyba na Premiuma z CQ
-
Ja raz bylem blisko jak dobilem w jednym meczu, bodajze na zlomowisku, do wyniku 5-24 chyba... "(pipi)y" juz zaczynaly nisko latac, ale na szczescie zawor bezpieczenstwa zadzialal- zrobilem reset zmieniajac serwa i dalej juz bylo ok Szpic, ale co ma windows live do zakupu xboxa,bo nie jarze?
-
Wczesniej tak, teraz juz niekoniecznie- tak bylo w czasach, kiedy team six byl jeszcze scisle tajny i oficjalnie w ogole nie istnial, wiec nie moglo byc mowy o zadnych rekrutacjach. Teraz mozesz sie o to rowniez sam ubiegac. Tak bylo wlasnie chocby z Wasdinem, ktory nawet nie mial jeszcze wtedy wymaganego minimalnego stazu w SEALs (chyba 5 lat). Pytanie tylko, czy sie zgodza wziac Cie na szkolenie (nie mowiac o jego ukonczeniu). A co do zabijania jeszcze i "dzikusow"... Przypadkiem weszlismy ostatniej nocy z Zaqiem i Kabotynem na ten temat, grajac przeciwko jakiemus abdulowi... Konserwatywni talibowie- jak dla mnie tez do piachu (czy na jakas bezludna wyspe) z nimi. Akcje typu wlasnoreczne obciecie nożem wlasnej żonie uszu i nosa (!!!) jako zgodna z konserwatywnym prawem kara za jej ucieczke do domu rodzinnego na skutek stosowania w domu przemocy... To SĄ dzikusy!! Inna sprawa, czy Zachod powinien sie w to mieszac i robic porzadek na czyims podworku, czy tez nie lepiej pozostawic ich, zeby sami dojrzeli do zmian i przeprowadzili je.
-
Dzieki, Kaczor, za namiary na ksiazke- na pewno kupie (akurat na poczatku sierpnia jade do Polski- moze ja znajde). W maju czytalem "Komandosa" R. Marcinko i "Snajpera" H. Wasdina (tez jeden z najlepszych snajperow SEALS Team Six, choc nie pamietam, ile mial trafien)- obie rowniez bardzo polecam. Sadzac po opisie, ta ksiazka tutaj powinna byc skrzyzowaniem tamtych dwoch (ostry jezyk i bezkompromisowe wypowiedzi Marcinki, tematyka Wasdina). Marcinko i Wasdin tez dosc dokladnie opisali hell week i oraz inne specjalistyczne szkolenia- nie chcialbym musiec tego robic, szczerze mowiac... Natomiast co do tych ludzi (Marcinko tez kupe osob w Wietnamie zabil, do tego w bezposrednich starciach, nie na odleglosc, a Wasdin w Somalii, w Mogadiszu, m. in. w czasie akcji z "Helikoptera w ogniu"), to znamienne jest, ze jedna i druga ksiazka konczy sie dosc pesymistycznie... Obu opuscily żony, rozpadly im sie rodziny... Wasdin mial w pewnym momencie mysli samobojcze. Ich konstrukcja psychiczna? Ja tam zadnym specjalista nie jestem (trzeba by raczej Twojej zony zapytac ), ale Marcinko nazywal Wietnamczykow pieszczotliwie Charlie (od alfabetu fonetycznego, VietCong = victor charlie), a polowania na nich byly dla niego prawie jak zabawa, pelna adrenaliny rozrywka, od ktorej byl chyba uzalezniony. Dazyl ciagle sam do konfrontacji z wrogiem, czesto wbrew rozkazom, zabojstwa tez opisywal dosc beznamietnie. Generalnie i jeden i drugi dzialali na zasadzie: albo ty zabijesz goscia, albo on zabije ciebie (lub twoich towarzyszy), a wiec podobnie jak ten Kyle. Marcinko dodatkowo robil to z pasja- naprawde to lubil i do tej pory dziala w branzy (firma ochroniarska). Ten gosc naprawde budzil strach, nie mial problemu z zabijaniem ludzi. Wasdin po odejsciu z armii (nie wrocil do pelnej sprawnosci po postrzalach z Somalii) zostal lekarzem. Mi sie wydaje,ze generalnie jak ktos po piewsze idzie do zawodowej armii, po drugie do SEALS (to tam jest hell week), a po trzecie do team six, to juz z zalozenia naprawde musi byc niezlym swirem, nastawionym na to, ze bedzie zabijal ludzi. Do tego sa do tego latami szkoleni... ...ale tak czy inaczej masa zolnierzy z doswiadczeniami wojennymi zalicza pozniej depresje, wielu popelnia samobojstwa... Nie ma bata- cos takiego musi sie odbic na psychice.
-
Jestes pewien,ze to 1?Czesem 2 gosci robi lock w tym samym momencie i wtedy to ratuj sie kto moze,albo gosc was trafil a pilot walnal w ziemie. Zaq, ale tam nie ma latadel przeciez To widze, ze tam naprawde grube cyrki odchodza, nie ma co :rofl2: PS: Zaq, tamtego raportu to mogles nie wklejac Nie wiem, czy nie moj najgorszy mecz do tej pory w BF, totalna katastrofa (co widac po wyniku)...
-
Wczoraj maly rekordzik padl- w ciagu wieczora 164 kille, z czego 53 nożem (przy okazji 11 baretek) Ogolnie w pt i sob. okragle 101 blach zdjalem- najlepszy weekend jak dotad
-
Co do jakosci to ja mam zbyt koslawe oko, zeby jakies subtelne roznice wylapywac (nie zauwazam nawet legendarnego input laga ), ale akcje mi sie podobaly naprawde, chocby sciagniecie heli rpg na omanskiej bodajze
-
Nawet z 3 fragami mozna natrzepac na kaspianie pare tys. pkt i byc MVP. Mi chyba raz z 1 tylko sie udalo. Voytec dobrze gada- tez mnie juz czasem to ciagle narzekanie na wszystko w(pipi)ia... Najgorsze, ze sam tez ostatnio zaczynam... Plusy mi sie skonczyly, bo bym przydzielil jednego A co do dlc samego, to ja tam sie nie napinam juz- zobaczymy jak bedzie w praniu. Z Wake'a tez za(pipi)iste trailery robili i sie na nie slinilem, a jak przyszlo co do czego, to nie moglem tej mapy zdzierzyc w ogole (chyba najgorsza w calym BF3 jak dla mnie- moze poza trybem DM).
-
ja chetnie poogladam- obejrzalem wczoraj na szybko pierwszy wrzucony filmik oraz jeden wasz mecz z SS na kanalach. Ostro ich zloiliscie. Chlopaki chyba maja nie do konca wyrownany sklad- obok wymiataczy jak Takeshi czy Rozkaz byly tez u nich osoby na grubym minusie. Ale ogolnie mam wrazenie, ze straszna napinka jest u was w czasie meczy- nie wiem, czy w innych klanach tez, ale u was pare razy ktos tam troche jechal innych i do "roboty" zaganial
-
Jasne, niech probuja pomoc marce- nie ma w tym przeciez nic zlego. Tez bym chcial, zeby deweloperzy zarabiali dobra kase za swoja ciezka prace itd. Po prostu ja z tego nie skorzystam i tyle
-
Uuuu... :confused: To teraz dylemat, czy brac obecna, czy czekac jak na gamescom niby kolejna generacje (mniejsza, tansza?) zapowiedza... Ale moze da sie naprawic. Wyrazy wspolczucia, Łebi :confused: PS: W pierwszej chwili to sie wystraszylem, ze piszesz o kims z rodziny